Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dzieki ale pytam jeszcze

pierwszy trymestr ciazy a ja wcale nie uprawiam sexu z moim mezem..

Polecane posty

Gość dzieki ale pytam jeszcze

:( nie wiem,zawsze kochalismy sie kilka razy w tygodniu,teraz maz sie boi,ze mi i dzidziusiow cos zrobi zlego,ze nacisnie,zgniecie (jego slowa) ja tez boje sie i panikuje.ustalo calkowicie nasze zycie seksualne,zastanawiam sie jak to bedzie jak urosnie mi brzuch,wtedy to juz chyba wcale.... Prosze napiszcie mia jak to bylo/jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W necie i książkach o ciąży jest sporo na temat sexu w ciąży - z męskiego punktu widzenia też :) Więc wydrukuj lub pokaż mu to, skoro wierzyć Tobie nie chce. Może \'literatura\' go przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna babka jestem
Witaj. Ja niedawno rozpoczęłam 2 trymestr i coś się we mnie obudziło, a raczej zaczyna budzić. W 1 trymestrze też praktycznie nie kochaliśmy się z mężem, bo niestety ale mój popęd był zerowy, lub wręcz minusowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja 2
my tez sie nie kochamy wogle... on by chciał ale ja nie mam na to chęci czuje się mało atrakcyjna przez juz widoczny troszke brzuszek... a zreszto straszne mdłości które odczuwam jeszcze bardziej odrzucaja mnie od sexu... nawet całowac mi sie nie chce bo mam wrazenie ze zaraz zwymiotuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaMi
Ja też tak mam:( Wcale mi się nie chce kochać, głównie przez mdłości i osłabnięcie:( Czytałam, że w II trymestrze powinno się to zmienić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki wam
myslalam,ze to ze mna jest tak kiepsko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam w pierwszym
trymestrze - tu cie boli, tam cie kluje, niedobrze non -stop... cale szczescie ze maz wyrozumialy... a teraz drugi w toku, problemy sie skonczyly a moj poped nawet wiekszy niz przed ciaza :) poszukaj ksiazek o ciazy (jak nie masz) - tam powinny byc przykladowe pozycje - wlasnie nt. co robic, zeby brzucha za bardzo nie gniesc, za dlugo nie lezaec na wznak i takie tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×