Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jowita9999

Lupierz pstry

Polecane posty

Gość jowita9999

Mam łupierz pstry na ciele-głównie na dekoldzie -to sa takie białe plamki-czy to może byc powode obumarcia płodu?żastanawiam się czy to nie bylo przyczyna,ze straciłam dziecko.Słyszałam,ze łupierz pstry jest pochodnią grzyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE!!! wiem co to jest bo sama to mam. w ciazy nawet uzywalam pimufacortu-steryd.w malych ilosciach mozna go stosowac i w ciazy i w czasie karmienia piersia. wiem to od ginekologa i dermatologa. taka rzezc nie mogla wplynac. to tak jak lojotokowe zapalenie skory-to tez wywoluja grzyby, lupiez tez jest spowodowany grzybica.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziunka Nie masz pojęcia jak bardzo Ci jestem wdzięczna,że mi odpisałas.Jestem już po 2 obumarłych ciążach i jakos przyszło mi do głowy ,że to może wina tego przeklętego łupierzu pstrego ,którego się nie moge pozbyc.nie mam go nie wiadomo ile ale jak się wpatrze dobrze na dekold to widac takie małe plamki białe.Szukam przyczyn co jest powodem strat moich kochanych aniołków.Jeszcze raz Ci dziękuje-buziaczki👄❤️👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchaj a zachodzac poraz kolejny w ciaze robilas wszystkie badania np. na toxoplazmoze rozyczke itp? gdy raz sie poroni nalezy wykonac wszystkie nieobowiazkowe badania. sa drogie ale pozwola wykluczyc wszelkie niebezpieczenstwo kolejnego poronienia. co do lupiezu pstrego. jak mialam plamy na dekoldzie i plecach to opalalam sie na basenie lub nad morzem(jak mi sie trafil wyjazd). takie mocne slonce zawsze pokrywalo mi nierownosci i po plamach nie bylo sladu. gdy sie tylko poajwialy odrazu smarowala pimafucortem. polecam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziunka Dziękuje Ci za nazwe maści-musze ją kupic.To była myśl mojej siostry-dlatego tez nik jest jowita.Biedna bardzo sie martwi o mnie.Po ilu poronieniach jestes? Po pierwszym poronieniu mówiono mi ,abym się nie przejmowała ,bo to się często zdarza tak o jednorazowo,a potem z drugą ciążą jest ok.To mi dawało ogromną nadzieje,ze 2 dziecko mi się urodzi,ale zrobilam sobie przed zajsciem w 2 ciąże toxoplasmoze cytomegalie różyczke cytologie crp testosteron i progesteron Wszystkie badania mi wyszły dobrze.Zaszłam w ciąże wiesz szczęśliwa do maxa bo będe miec dziecko i co? radosc trwała krótko-szok poraz drugi dowiedziałam się,że mam plód martwy.Od razu w 3tyg.ciąży zaczełam brac duphaston i luteine-to są lekarstwa na podczymanie ciąży.Dostalam to tak o aby ewentualnie dmuchac na zimno,bo moja gin.od razu wzieła po uwage to ,że jestem po poronieniu,ale nawet te leki mi nie pomogły.Teraz to robie więcej badan Gdybys potrzebowała jakies informacji to pisz.Ja Cie pozdrawiam i zycze Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziunka ja Cię przepraszam,ale po tym co mnie spotkało to mój mózg jest bardzo ograniczony.Ja żle odebrałam posta od Ciebie-Ty mi udziełasz rad a ja myslałam,ze szukasz ty informaji odnosnie tych badan po 1-wszym poronieniu-sorry! Wiesz zastanawiam się czy to też nie wina krwi,bo ja mam ORH- ,a mój mąż ma ORH+.Mamy konflikt,ale jak i po jednej ciąży tak i po drugiej odrazu podano mi immunoglobuline.Sama nie wiem co myslec.Martwie się i to bardzo,ze moge juz nigdy nie doczekac sie dziecka.Nie wiem jak się wiedzie Tobie ,ale tak czy inaczej zycze Ci powodzenia❤️👄🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie akurat to sie nie przydazylo ale zanm duzo kobiet ktore przeszly przez to co ty. jedna jak poronila strasznie sie zalamala a teraz...ma 3 chlopakow w tym blizniakow!!!w rodzinie nie ma bliazniakow wiec tak sobie tlumaczymy ze to bog jej wynagrodzil........druga nigdy nie mogla donosic dluzej niz 4 tyg. chyba 6 razy tak bylo. razem z mezem leczyli sie. brali jakies drogie szcepionki itp. maja teraz dwiecorcie. pekne i zdrowe. trzeba cierpliwosci i spokoju. zobaczysz wam tez sie uda. co do masci na lupiez pstry to to jest steryd wiec smaruj go tylko lekka warstwa. nie nos ubran sztucznych tylko bawelniane i najlepiej jasne....to rady mojej dermatolog. upierdliwa choroba ale ja mam spokoj od roku buziaczki i powodzenia dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaa0101010
A czy tenłupież pstry można wyleczyć ?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×