Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaskoczony troche

Moja dziewczyna się rozpłakała...

Polecane posty

Gość Zaskoczony troche

No własnie... Dzwonila do mnie i plakala bo... jej sie silnik przegrzał w samochodzie marki AUDI (model 80 b3, 1,6 TD)... Nagle stracił moc, zaczela sie lampka od oleju świecic... i smierdziec olejem i ropą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lizak bez patyka
i co w zwiazku z tym?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka jedna
dziewczyny sa wrazliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaskoczony troche
No co za suka o co ona ryczy jaka szmata.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....oj rozpłakałby się, jak bóbr... jak nie z żalu to ze wstydu! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jej się nazbierało
ja tak mam, czasem jestem twarda.... ale jak się kilka niepowodzeń nazbiera, to pod koniec dnia i ugryzienie komara, potrafi mnie do płaczu doprowadzić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za naród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za biedny silnik
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to miłe
to proste: auto stanelo jej na ulicy.. bała sie ze ktos w nią rąbnie.. a ona nie umie go uruchomic. płakała ze stresu i bezradnosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuupppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derra
Może ktoś ją zrugał za to, że stoi na środku jezdni, albo przestraszyła się zdarzenia. Uruchom wyobraźnię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie nieco poryczalam jak mi samochod stanal na londynskiej obwodnicy, daleko od domu, na szczescie przyjechali tacy mili panowie i mi pomogli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×