UROJONE DZIECKO U SUCZKI - HELP

Mam na mysli: kiedy moze takie cos wystapic jak sie suczka wtedy zachowuje ile to trwa... itp. Pisze 'urojone dziecko' a nie 'urojona ciaza' poniewaz moja suczka siedzi i od rana wyje przed zabawka, nosi ja wszedzie i tak delikatnie jakby bala sie ze cos jej zrobi. Chce sie troche dowiedziec, bo szczerze mowiac na poczatku troche sie przestraszylam... Pomocy.

Dodam, ze ta suczka to ja- dla wyjasnienia

Ciąża urojona pojawia się jekieś 3 tyg. po cieczce. Trzeba wtedy suni zapełnić czas możliwie jak najatrakcyjniej, dużo ruchu. Po prostu odwracać jej uwagę. Pozabierać to, z czego robi sobie gniazdo. W miarę możliwości uniemożliwiać lizanie sutków, bo im dłużej będzie lizała tym więcej mleka będzie ciekło. A tak poza tym...spokojnie, to prawie noramlne, fizjologiczne i mija.

U mojej suczki coś takiego trwa dłużej iż prawdziwa ciąża i okres odchowania szczeniąt. A jak schowam zabawkę do szafy to siedzi pod nią, płacze, próbuje otworzyć, domaga się żeby jej oddać... Jednak schować trzeba a najlepiej to pochować zabawki już w czasie cieczki, ograniczyć jedzenie, zafundować więcej ruchu i zadań do wykonywania itp. Ale jak ma silny instynkt macierzyński, i tak będzie miała jakieś urojenia.

Dodam że gdy moja suka pierwszy raz urodziła szczenięta, dziecko urojone było dla niej nadal ważniejsze niż te prawdziwe maleństwa. Urodziła samodzielnie, wylizała i poszła pod szafę prosić żeby jej różowego jeżyka, gumową gazetkę i małpkę oddać, i płakała że ona koniecznie musi się nimi zająć, podczas gdy prawdziwymi nie bardzo chciała.

Boze, to to moze trwac az tak dlugo? O.O

Prawdziwa ciąża trwa 2 miesiące i odchowanie szczeniąt dwa miesiące. Gdy mamy do czynienia z urojoną te zmiany w zachowaniu suki mogą trwać dłużej. Ale to zależy od suni, może twojej można pomóc farmakologicznie? Może wskazana byłaby sterylizacja? Może da się też ignorować objawy (jeśli nie ma mleka, to niech sobie robi te maślane oczy i kopie na posłaniu)?

moja suczka jest po sterylizacji i urojone dziecko tez sobie, jak przyjdzie odpowiednia pora, znajdune spośród zabawek, chciałabym się jednak dowiedzieć, dlaczego piszecie, że trzeba chowć te zabawki?

na psychoteriape zapowadza sunie, ludzie nie macie prawdziwych problemow

jak sie taka zabawke schowa to jest szansa ze pies o niej zapomni. suczka mojej cioci tez miala tak wiele razy. jak sie schowalo zabawke tak zeby nie widziala i zajelo czym innym np spacerem to pozniej po jakims czasie przechodzilo. ciotka zabierala tez sunie do weterynarza, ktory smarowal jej czyms sutki zeby pokarm przestal sie produkowac i cieknac.

hehehe no fakt fajnie wyglada taka suczka, ktora nosi rozowego gumowego i na dodatek piszczacego jezyka i obchodzi sie z nim jak ze szczeniaczkiem:D