Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość litija

wasze największe wpadki w pracy

Polecane posty

Gość litija

Nie wiem czy taki temat już był, ale ja zacznę :) Pracuję obecnie w firmie konsultingowej i kiedyś współpracowaliśmy z inną firmą a ja miałam za zadanie współpracować z ich księgową. Ponieważ wspołpraca z tą księgową układała się nienajlepiej to wysmarowałam maila do szefa ze skargą na tą "głupią babę" i ponieważ akurat podczas pisania o niej myślałam to wpisałam jej adres emailowy przez pomyłkę i ten mail poszedl do niej :D Na szczęście chyba nie poskarżyła się swojemu szefowi i nie było żadnej afery ale przeżyłam niezly stres. Kilka dni temu przedstawialiśmy ofertę telefonicznie innej firmie i jakaś babka na wysoko postwonym stanowisku powiedziała, że obgada to ze wspólpracownikami i się odezwie. No i napisała maila do współpracownika, tyle że ten mail poszedł przypadkowo do nas. Mail był napisany takim slangiem śmietnikowym ( nie było nić obraźliwego) za to strasznie śmieszny, mieliśmy ubaw :D Jak jeszcze studiowałam odbywalam praktyki w pewnym wydawnictwie w którym drukowały się grube ryby z naszej uczelni. Drukował się też nasz dziekan, który był horrorem dla większości studentów z racji olewackiego traktowania ich, trzeba było zawsze długo czekać na łaskawe przyjęcie u dziekana,ale ponieważ nie miałam z nim do czynienia wcześniej face to face to mnie nie skojarzył. Postanowiłam sie delikatnie zemścić za tych studentów i zawsze jak przychodził do wydawnictwa to go przetrzymywałam dłużej mowiąć, że szefa nie ma i żeby przyszedł kiedy indziej itp :D jak cos mi się przypomni to jeszcze napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość litija
a największa wpadka to była jak puscilam wsmierdzacego glosnego bączka na rozmowie kwalifikacyjnej :o do dzisiaj to pamietam, ale wstyd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość litija
marny ten podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×