happy jestem

:D - pracuję i mam czas wypocząć po pracy,którą sama znalazłam i mam ją dzieki sobie - mam dach nad glową, w co się ubrać, co zjeść i jestem zdrowa (odpukać;)) - czuję się kobietą i umiem się o siebie zatroszczyć - nie czuję się samotna jak pies - no i nie mam już kontaktu z tym zimnym sk..ynem, któego wykopałam z serca .... :D życzę Wam tego samego :D

i tak trzymać !!!

:) To świetnie,że doceniasz życie. Widzisz same plusy tego co dzieje się w koło Ciebie. Pogratulowac!! Fajnie,że skończyłaś tokstyczny związek ( bo tak odczytuje to co wykopałaś..) Ja się jednak troche czuje samotna... ale nie ma to jak optymiści na około:)

a! I chyba najwazniejsze, w ubiegla sobote mialam szostke w duzym lotku :D alez jestem szczesliwa :)

kurka wodna, no niestety nie miałam tej szóstki :( buuuuuuuuu.... :D