Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powoli zaniepokojona

Studia zaoczne--- przyjmują bez problemu?

Polecane posty

Gość zależy zależy
ale własnie przez takie osoby zaoczne maja taką opinię jaką mają i chyba już nic tego nie zmieni. Mnie znudziło juz się tłumaczenie w pracy, że wielokrotnie mieliśmy egzaminy z dziennymi studentami i te same pytania, że często zdienni kserowali od nas notatki, że różnice polegały na tym, że oni mieli ćwiczenia i wiekszośc wyłożona kawę na ławę a u nas bez kupowania drogich podręczników nikt by nie uciągnął bo 70% materiału trzeba było przerabiać samemu w domu. Przykładowo z podręcznika (13 rozdziałów) na wykładach było omówione 4-6 a na egzamin obowiązywąło 12. I nie miało znaczenia to, że na wykładach tego nie było. Na początku semestru dostawaliśmy zakres zagadnień i on obowiązywał tak nas jak i dziennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy zależy
violik- chyba nie studiowałaś. Zaoczne koszt 400zł z dojazdami. dzienne wynajem pokoju, wyżywienie, utrzymanie w obcym mieście - myślę, że więcej. Tylko na zaocznych te 400zł odłozysz z pensji a na dziennych skąd? Z chmur?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violik
a myslicie ze na dziennych to jak daja zagadnienia to je analizuja punk po punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy zależy
anpewno omawiają zdecydowanie więcej skoro dziennni maja więcej godzin od zaocznych. Jesli nie to co robią na wykładach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violik
a o takim czyms jak stypendium slyszalas ja teraz akurat studiuje wlasnie skonczylam 2 rok i mam stypendium 490zl naukowego dodam i mi to wystarczy za wynajem pokoju place 200zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violik
tak szczerze to wyklady nie zawsze pokrywaja sie z cwiczeniami zwlaszcza jezeli sa z innymi wykladowcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemądzrale studenciki
studiow dziennych na wykaldach obmyslaja jak dogryzc studentom zaocznym, zal im dupy sciska, ze radza sobie i an studiach i w parcy nie jednokrotnie majac rowniesz rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy zależy
Niesttety nie każdemu stypendium się należy a uwierz mi, że na prawie (jeśli chodzi o naukowe) to tymbarzdiej nie jest łatwo dostać to najwyższe. poza tym kwestia finansowa te nie jedyne kryterium dla którego wybierane są zaoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violik
ale inteligentna wypowiedz osoby nie studiujacej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violik
no tak naukowe trudno ale teraz kazdy student prawie dostaje socjalne u mnie wiekszosc dostaje az po 350 zl no niestety mi nie przysluguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kuźwa ja pierdzielę
a ja skończyłam najpierw 3 letnie licencjackie a potem poszłam na zaoczne magisterskie bo w moim mieście nie było studiów dziennych II stopnia. co ja zrobię,że nie miałam innego wyjścia?? poza tym nikt mnie w nieskończoność nie będzie utrzymywał, do pracy trzeba się było wziąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violik
hmmm ja studiuje na dziennych no i akurat w tym roku mialam tak ze moglam pracowac bo zajecia mialam tylko do 14 kazdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violik
tak naprawde jak sie chce to mozna wszystko zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kuźwa ja pierdzielę
a ja niestety na studiach miałam tak porozpieprzane zajęcia że czasami miałam trzy okienka pod rząd i siedziałam od 8 do 18 na uczelni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kuźwa ja pierdzielę
przez jakiś czas pracowałam 4 razy w tygodniu wieczorami jako barmanka,ale ile można tak pracować po nocach przy bardzo głośnej muzyce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam hihi hehe
Nie wydaje mi się, aby studia zaoczne były gorsze niż dzienne. Zaoczne studia wymagają pogodzenia pracy i szkoły :) I na dziennych są "debile" i na zaocznych. Niektórzy wolą zaoczne, niektórzy dzienne. To kwestia wyboru. I to że ktoś ukończył studia zaoczne, nie oznacza że jest gorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×