pytanie

czesc. niedawno kochalam sie z chlopakiem... troche nas ponioslo i sie niezabezpiczylismy. ostatnią miesiączkę miałam 11czerwca(tzn pierwszy dzien, 34dzien) trwała 5dni. srednio moj cykl wynosi 28-31dni. domyslam sie skad tamto opoznienie bylo. czy moge byc w ciazy? prosze o odp.

up

To moze napisz w który dzien sie kochałaś.....

20dzien cyklu

skonczyl w tobie?

niby nie, ale wiadomo ze zawsze cos sie popusci :-/

Zakładając wariant 31 dniowego cyklu, owulacje miałaś ok 17 dnia, przy 28 dniowym ok 14. W 1 przyzypadku to były jeszcze dni płodne, chociaż ryzyko już raczej minimalne. W 2 raczej niemożliwe. Jeśli spóźni Ci się okres zrób test, ale RACZEJ nie powinnaś być w ciązy, chociaz tak naprawde dopóki nie dostaniesz okresu nie będziesz mogła policzyć kiedy była owulacja.

przeciez dni plodnie nie sa przez jeden dzien, wiec zawsze moze byc ryzyko ciazy,

okres wypada mi miedzy 8 a 11lipca... no to czekam...

Jeśli cykl będzie trwał tyle co ostatni 34 dni, to może być problem..... Bo trafisz akurat na 20 dzień z owulacją...

no czekaj czekaj...

nie lepiej isc test zrobic?? i spokoj bedzie...

mysle ze nie bedzie. wtedy mi sie jakos przesunął bo za duzo stresow bylo, wiec chyba dlatego tak pozno dostalam. pierwszy raz mialam tak pozno.

o tescie pomysle jak okres bedzie mi sie spozniał. teraz chcialam hipotetycznie sie dowiedziec o tym czy moge zajsc w ciaze czy nie.

Test robi się w dniu spodziewanej miesiączki. Wychodzi na to, że kochała się 2 dni temu to co jej test pokaze? NIEPRAWDĘ.

ehhh, a moze pojdz do ginekologa po tabletki anty?:)

myslalam o tabletkach, ale na mysleniu sie skonczylo poki co. przewaznie uzywamy prezerwatyw i jest ok.

po co jej tabletki anty po fakcie?

pewnie chodzilo o to, ze jakbym nie zaszla to zebym zaczela brac

dokladnie, dla bezpieczenstwa :)pozniejszego tak na marginesie autorko to ile masz lat

20+ :-)

dlaczego tableket nie uzywasz? tak z ciekawosci pytam

bałam sie, tzn chodzi o skutki uboczne... . ale keidys zastanawialam sie intensywnie nad nimi. wiem, ze sa takie ktore maja juz na tyle zminimalizowane skutki, ze nietrzeba sie ich bac... ale niejestem przekonana do nich. a po drugie: mam kilka znajomych ktore braly tabletki a po odtsawieniu nie mogly długo zajsc w ciaze...

Nie musisz brać. Ale może w dniach płodnych warto pomyśleć o globulkach dodatkowo, albo mieć w szufladzie recepte bez daty na postinor.

hmmmm z tym staraniem o ciaze to roznie to bywa (po odstawieniu), ja nie mam zadnych skutkow ubocznych, procz wiekszych piersi :p szczescia w zyciu zycze, i ogolnie wszystkiego dobrego

ile kosztuje postinor?

zazwyczaj gumek uzywamy, wystarczy

ale troche was poniosło, normalka :)

60-80zł.

zdarza sie... ok... jesli nie bede wciazy obiecuje uzywac za kazdym razem gumek :-)