Jak sie pozbyc balsamu brazujacego ze skory, wystarczy przestac sie smarowac ?

Nie wiem co robic, gowno to strasszne, na szyi mam plamy, masakra, jestem rozczarowana, jak tego sie pozbyc ?

cytryna !!!!

peeling !

cytryna

peeling + cierpliwość za 2-3 dni zejdzie :)

cieply prysznic,szoruj szorstka gabka tylkobez przesady,a jak jestes odwazna to przetrzyj te miejsca zmywaczem do paznokci,ja tak kiedys zrobilam jak mialam plamy na twarzy,zeszlo od razu,ale jak masz wrazliwa cere to lepiej nie probuj jak przestaniesz sie smarowac to bedzie Ci to powoloi schodzic,ale bardzo nirownomiernie i jeszcze gorsze plamy sie zrobia a co to za cudo,to czego uzywalas? napisz zeby nas przestrzec,zebysmy tez czasem nie uzywaly,no i powodzenia zycze,trzymam kciuki,pozdrawiam,pa

każde to brązujące gówno schodzi tak upierdliwie* *test oparty na doświadczeniach moich i moich koleżanek ;)

blanqua swieta racja!

mi zaczęła złazic pianka dax\'u z nóg. yh.

Najlepszy sok z cytryny lub kąpiel z solą. Możesz też wymieszać łyżkę stołową jakiegoś balsamu z taką samą ilością soli kuchennej, do tego dodać soku z cytryny i użyć tej mikstury pod prysznicem jako peelingu. Zmoczyć ciało, wetrzeć mieszaninę, pomasować a potem spłukać. Powinno pomóc. Albo używacie syficznych samoopalaczy, albo smarujecie się nimi za często albo nie robicie regularnie peelingów i nie nawilżacie skóry. Podejrzewam, że popełniacie wszystkie ww błędy naraz..... Samoopalacz albo balsam brązujący powinno sie stosować maksymalnie co drugi dzień. Przynajmniej raz w tygodniu peeling i codziennie nawilżać skórę balsamem.

długa kapiel , dobry peeling i nie bedzie ani śladu gwarantuje bo tez tak zrobiłam. A jekiego balsamu używasz? Ja garnier, i nie polecam bo robi właśnie takie plamy!

a ja wlasnie polecam garniera jest super skora sliczna ladnie schodzi kolor naturalny wszystko zalezy do osoby jedyn pasuje innym nie tak jak z farbami mi nei pasuje np.johnson smierdzi lepi sie plam nei mam nigdy bo umiem sie smarowac

napisane bylo na op zeby codziennie, bylo super ale cos sie spieprzylo i juz nie moge patrzec na siebie, kupilam garniet- sniada skora, nie mam ciemnego karnacji, ale nie jestem tez jasna, taka pomiedzy, myslalam ze bedzie super i taki klops nawilzam skore i chyba pomaga, bo jasnieje a nie mam plam, peelingu nie moge robic bo mam zakaz scierania skory (dlatego chcialam ten balsam, bo nie moge sie opalac ani zluszczac) Szkoda, bede biala sciana przez cale lato a wygladam wtedy zle

nie mowiac o tym ze twarz tez smaruje kremem brazujacym, mysle ja nawilzac porzadnie kremem normalnym, mam nadzieje ze nie bedzie plam, zalamka, w co ja sie wpakowalam