Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda z gorki

czy Wasze male niemowlaki potrafia sie zajmowac same soba?

Polecane posty

Gość magda z gorki

tzn czy same leza w lozeczku i patrza na karuzele lub bawia sie lezac na macie? czy moze caly czas spedzacie z nimi? ja sie zastanawiam czy zostawiac 2,5 miesieczna corke sama w lozeczku i na macie edukacyjnej czy moze siedziec przy niej, ruszac grzechotkami i ja zagadywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od dziecka i wieku, w jakim jest. Moja córka ma 6,5 miesiąca, nie lubi byc sama, owszem poleży w łóżeczku czy na macie, ale maks. 10-15 minut, potem trochę mojego towarzystwa zajmie ją na następne 10 minut, a potem to już tylko rączki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas roznie:) Sa dni ze moge mojego porocznego smyka zostawic na chwilke samego w lozeczku(NIGDY na macie bo ostatnio zniknal pod firanke:) i interesuja go wtedy tylko zabawki, a sa dni ze caly dzien na raczkach by tylko siedziel. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlen73
moja mala czasem sobie posiedzi sama w lozeczku, czasem w wozeczku, jak ja cos robie to ja tylko przemieszczam , zeby miec na oku, ale czasem ma dosc, poza tym to chyba sie dzieciakowi nalezy troche zainteresowania, wiadomo, ze w domu duzo rzeczy do zrobienia, ale czasem mam wyrzuty, ze za malo czasu jej poswiecam. ostatecznie ten czas juz nigdy nie powroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj niuniek tez juz raczej szybko sie nudzi zabawa w samotnosci, na lozku samego go nie zostawiam, chyba ze starsza cora go zabawia, tak pelza ze moze spasc ;/ na podlodze na macie polezy 10, 20 min i koniec, jedyne co to jak porozkladam koldry to sie turla po calym pokoju hehe przez dluzszy okres czasu, w lozeczku tez za dlugo nie polezy przy karuzeli ;) takze pozniej albo kolanka albo na rece albo spac a teraz siedzi mi na kolanach i chcr cos napisac wiec to od mojego synka ;) hu7ybjk..ji jhkt7 n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna mama
Małego zostawiałam w łóżeczku samego nawet na 20 minut, oczywiście zaglądając do niego. Czasem bawił się nózkami nawet pół godziny. Jak nudziły go nózki, to włączałam na trochę karuzelę (nie przyzwyczajałam, żeby się nią nie znudził, no i oczywiście o słuch mlaca też trzeba dbać). Ale największą furorę robiły twarze dzieci. Wstawiałam za poręcz łóżka gazetki typu Mam dziecko itp, na których są duże twarze dzieci i mały patrzył na nie jak zaczarowany. Gazetki były z jednej i z drugiej strony i co jakiś czas je wymieniałam. Smiał się do nich i machał rączkami. I to była zabawa 100 razy lepsza niż słuchanie pozytywki. Proponuję przetestować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie woli bardziej towarzystwo, mieszkam z rodzicami i strasznie mi go już rozpuścili, moja mama jak usłyszy Bartka krzyk, rzuca wszystko i leci go bawić. Jedyne co mogłoby go zabawić dłużej to : pilot do tv, myszka, oraz telefony komórkowe( ale tylko te prawdziwe - już sprawdziłam)m, tak więc troszkę przerąbane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×