Śmiać mi się chce z tych kosmetyków - obrzydliwości na Allegro

:D Najpierw łożyska zwierzęce, później zdaje się szpik koński, a teraz widzę jakąś maść ze ślimaków. I niektórym wydaje się, że coś takiego zadziała przez to że jest własnie z takich podejrzanych, tajemniczych składników... Trochę magią zalatuje :) Ciemnogród...

Nie prawda szpik koński działa . Kto go raz użyje już zawsze będzie go kupywał . Pozdrawiam /

kupujac takie produkty (futra, szpiki konskie czy kocie skorki) napedzacie biznes, ktory dopuszcza sie tych okrucienstw. WSTYD!!! popieram autora- zaobony w 21 wieku... ale lamerka:(

Dzień dobry..jeżeli mogę się wtrącić,to jestem przeciwna takim kosmetykom,poniewaz kupując takie produkty narażamy na śmierć niewinne zwierzeta,chocby miały to byc slimaki.

Odp.- a z jakiego jezyka pochodzi słowo - kupywał, bo na pewno nie z Polskiego:P

cholera tez zwrocilam na to uwage i doszlam do podobnych wnioskow ;( za bardzo kocham zwierzeta aby rozwijac taki \"biznes\"

Nosić futro z norek....nosisz cały cmentarz zwierzaczków.

zawsze sie znajda przeciwnicy futer,boooszze,to nie jedzcie miesa,bo i tez kupujesz cmentarz w supermarkecie

ja sie z tym nie spotkałam na allegro,ale moze to niekoniecznie jst produkt robiony z tych części zwerząt, tylko w jakiś sposób zastępowany? tak jak popularny krem na blizny w mango- wiadomo ze nie jest robiony ze sluzu czy czegoś slimaków tylko zastępowany.

A co powiecie na odżywkę do włosów z kurzym żółtkiem? Jak można stosować takie okropieństwo, w końcu to potencjalny kurczaczek??? Może wg Was to kolejny zabobon? Szpiku końskiego i śluzu ślimaka nie używałam, ale możliwe, że tak jak kurze żółtko, zawierają one dużo cennych substancji, które mogą korzystnie wpływać na stan skóry, czy włosów.

to jajek też nie jesz i nic co ma je w składzie bo to mógł być kurczaczek? :O