wypompowanie wody z pralki

jak to zrobic..popsula sie pralka a w srodku jest woda ..jak ja wypompowac?? zeby nie otwierac i nie zalac lazienki??

i powiedz " Ale ja mam pranie " może ten z reklamy zajrzy i sie zajmie ;)

na "program" spuszczanie wody? jeśli nie to chyba pozostaje tylko podstawienie dużej miski pod pralke i otwarcie drzwi

otwiera się klapkę, gdzie jest filtr, okłada się pralkę szmatami, podstawia niską miskę i jakoś to spłynie.

no właśnie, ja zawsze w starej pralce spuszczałam wodę przez filtr - troszkę go odkręcić, zakręcić, szmatkę, albo gąbkę wycisnąć i znowu lekko odkręcić, tak po kawałku i całą wodę zgarniesz, lepsze to niż jednorazowy potop ;)

wyjmij waz odplywowy z ruru kanalizacyjnej-taki szary,karbowany z tylu pralki-ma taka ksztaltke ktora go wygina w \"postac C\".Wez jakas miske i opusc ten waz do miski.Woda sama splynie.

w pralce wykorzystane jest prawo naczyn polaczonych,tzn.nie ma zadnego zabezpieczenia przed wyplynieciem samoczynnym wody,jak tylko to,ze waz odplywowy (ten szary,karbowany)jest uniesiony wyzej niz poziom wody w bebnie pralki.Po to jest pompa,aby pokonac to wlasnie prawo.Opuszczenie zatem tego weza ponizej poziomu wody-powoduje jej samoczynne wyplyniecie. Prosze -napisz czy sie udalo?

tak uadło sie dzieki!!!!!!!! dziekuje bo nie zalalm łazienki!!!! kurcze nigdy mi nie cieklo z pralki z dołu ..... dzieki jeszcze raz!

czy jest to mozliwe ze zaczelo wyciekac spod pralki bo bylo za duzo prania?

raczej nie jest to mozliwe-mysle ze peklo ktores z polaczen gumowych(czarne gumowe weze roznych ksztaltow) wewnatrz pralki,laczace poszczegolne jej elementy.

przesadzilam z tym praniem..naprawde sadze z e bylo go za duzo...grube reczniki....i wydaje mi sie ze moze pralka nie miala miejsca zeby nalac wode ....idiotka ze mnie:) ale trudno nastawie dzis male pranko i zobacze...ale cóż z pewnościa twoja wersja okaże sie ta słuszną:P

wiekszosc pralek ma samoczynny dobor ilosci wody dobrany do ilosci zaladunku bebna pralki. Czujnik poziomu wody wylacza w odpowiednim momencie napelnianie bebna tak,by poziom wody nie przekroczyl ustalonego pulapu.Czujnik ten znajduje sie u gory pralki,poniewaz do niego doprowadzony jest cieniutki wezyk z woda,wychodzacy z bebna.Dlugosc i srednica tego wezyka sa tak dobrane,aby woda w nim w odpowiednim momencie wylaczyla pompe napelniajaca pralke.Z tego powodu jest niemozliwe zbytnie napelnienie sie pralki woda,chyba ze zepsul sie ten wezyk...Jest to raczej malo prawdopodobne.Podejrzewam ktorys z wezow o ktorych pisalem poprzednio.

Yagon :D wiesz co :D tak obrazowo tłumaczysz, że aż zachciało mi się rozebrać pralkę i obejrzeć ten czujnik poziomu wody, serio :D zwykła pralka, a może zafascynować ;) Jesteś może tzw. złota rączką ?

Przy grubszej awarii pralki polecam skorzystanie z pomocy profesjonalistów np. z www.Technikan.pl Są w każdym większym mieście. Dają gwarancję na naprawę. Polecam :)