kto myje twarz tylko woda?

osobiscie nie, ale znam osobe, ktora tak robi

cooo???chyba jakas syfiara tak robi......

mylisz sie. kobieta ma buzke-cud. ale po co myslec, jak mozna od razu nawrzucac, nie? :O

ja mylam tylko woda i wtedy pryszczy nie mialam, a pozniej zaczelam myc roznymi dziwnymi rzeczami i mam pryszcze ktore nie chca zejsc:(

sprobuje tego

jak mozna myc tylko woda???powalilo was dziewczyny???? a co z brudem, tłuszczem ktory sie gromadzi przez caly dzien na twarzy???? jesli nie mydlem to chociaz tonikiem na litosc boska!!!

to przestan myc tymi dziwnymi rzeczami i zacznij znow woda, moze zejda znow?;) i przy tym zadnych kremow ani masci nei stosowac?

to tak jakbyscie swoje cialo myly tylko woda.....co za logika!!!

ja myje tylko wdoa i mydłem dla niemowlaków. cere mam jak pupka niemowlaka własnie a jak uzywalam cerasli i innych specyfikow to ciągle cos miałam na twarzy. recepta jest prosta. raz na tydzien porządne szorowanie szczoteczką do twarzy, codziennie intensywnie wycieramy sie ręcznukiem frotte. poarzdiła mi to znajoma zakonnica. kobieta mimo 50tki nie ma zmarszczek. do tego zamiast kremu masć z witaminą A, dostępna w aptekach w cenie 1,79. to na zime. na lato najelpiej nic, albo krem ziaja calma HLC biolipidowy.

Szczoteczka do twarzy...to z czego ty masz ta twarz?! z plastiku?! Sa specjalne szczoteczki delikatne. Ta do zebow to bym sobie dziury porobila chyba, mio ze mam Soft. Mydelko Bobas/Bambino..i ostatnio jeszcze jedno sie pojawilo nowe. Tez na B, z tym ze dodatkowo "przetluszczone". Do tego oliwka dla dzieci, masc witaminowa A.. i to wszystko chyba. Zadnych tonikow, zadnych kremow.Tylko naturalne skladniki. Jestem sliczna:) Mam 23 lata.

aha, mam cere mieszana tradzikowa ;S tzn tradzikowa mialam bo teraz nie ma syfkow.

a co z makijażem?sama woda nie da rady!

halo ! ja czasami tak robie, albo ewentualnie mydlo zwykle. jak uzywam tych wszystkich tonikow to mam masakre na twarzy, syf na syfie, sucha skóra itd.... podrażniona. a tak nic mi nie wyskakuje, do tego krem bambino, inny nie. i jest git. a kosmetyki to normalne uzywam jakie mi sie podoba ;)

i uzywac kremow, ale twarz trzeba myc mydlem, bo na tym brudzie zyja bakterie i z tego macie syfy

a ja uzywam zelu do mycia twarzy, toniku i kremu z AA i mam buzke cud miod :) sama woda... :-0

ej to zalezy na kogo co dziala. zwykle mydlo niektórym może niezlego sajgonu narobic, zaś np. ja nie moge nic oprócz tego, bo zaraz mi coś wyskakuje.proste

no dobrze, ale co np z tuszem do rzęs?Ja mam cerę mieszaną-jak mam zmyć ten łój?Samą wodą?Przeciez to sie nie sprawdzi!

A ja wieczorem myję żelem, a rano samą wodą. Jak myłam żelem dwa razy dziennie to miałam pryszcze a teraz nie mam.

Samą wodą to niezbyt dobrze bo w końcu ona jest polarna a brud i inne wydzieliny skóry są lipofilowe czyli mały konflikt interesów. Potrzebne jest emulgator, który zmniejszy napięcie na granicy faz czyli mydełko bądź też inne specyfiki do mycia twarzy.

też używam tylko dziecięcych mydeł i krem na noc też dziecięcy, tylko na zimę kupuję na dzień specjalny, latem to zależy. Ponadto lekki tonik i to wszystko, cerę mam bez zarzutu. żeli nie toleruje albo wysuszają skórę albo inne dziwactwa od nich powstają! Oczywiście jak byłam w wieku naście to używałam jeszcze jakiś specyfików na trądzik, ale wówczas takze raczej ratowałam się ziołami i kosmetykami z ziół. to naprawede lepsze niż wcieranie w siebie ton chemii-czy czytałyście kiedykolwiek skład kremu żelu itp? przeczytajcie sobie to Wam sie od razu odechce kremowania.....

moja twarz nie była myta mydłem ani żadnym innym paskudztwem od ponad roku. Ani jednego syfa czy wągra. Problemy z przesuszoną, wręcz łuszczącą się po umyciu skórą są już tylko złym wspomnieniem. Dziękuję za uwagę

Ja myje woda z mydlem, potem wklepuje jakis zwykly krem, nie mam ani zmarszczek ani syfow. Woda od wielu lat sie myje zimna, nikt mi nie wierzy ze mam prawie 28 lat.

ja rowniez myje tylko woda ale dosc ciepla aby zmyc ten tluszcz , raz na kilka tyg pilling z mydlem cere mam ladna bez syfow rumiana:)

Myłam twarz żelem do mycia twarzy antybakteryjnym ziaja.Dobry jest. Ale teraz myję samą wodą! Niewiem czemu ale odkąd to robie mam tego mniej mówię o pryszczach!i to nie prawda,że mycie twarzy samą wodą zostawia jakies tzw ''syfy'' własnie chodzi o to,że woda jest najlepsza na mycie twarzy szczególnie trądzikowej.Miałam trądzik ale to już dawno temu.A więc wracając do mycia twarzy...zależy to jeszcze od tego jakiego rodzaju ma ktoś skórę,czy tłustą,mieszaną, czy suchą. Ja mam cerę tłustą i mi sama woda pomaga,fakt od czasu do czasu jakieś pryszcze wyskoczą ale to normalne bo jeszcze dojrzewam.Za to mam wągry co też jest normalne.Ale nie stosuję żadnych preparatów.No po za tym,że czasami żel do mycia twarzy antybakteryjny.Ładniejsza cera jest. Niewiem jak można myć twarz mydłem,tyle osób to robi ,a to błąd,wysusza skórę i nie tylko! MYDŁA NIE STOSUJĘ SIĘ DO MYCIA TWARZY tylko do ciała!LITOŚCI!!! Do tego są specjalne preparaty.Ale jak mówicie,że Wam to pomoga to być może...;/ Moim zdaniem,najlepsza jest po prostu WODA! twarz przynajmniej jest czysta i naturalna.A nie'' nawalone'' jakieś na niej maseczki ,kremy...po co to?! WODA I TO JEST NAJLEPSZE! przynajmniej dla mnie! Jak ktoś lubi te maseczki i inne to proszę bardzo.Pomagają,normalne.Nie zawsze jednak. Wyraziłam jednak tu swoją opinie na ten temat. Pozdrawiam.

ja z moja cerą nie mogę myć twarzy wodą :d

kkkss uwierz mi gdybyś miała mój rodzaj skóry to te maseczki , kremy , mleczka toniki ratowałby twoja skórę :) to ,ze cos jest dobre do ciebie nie znacz ,ze tez dla innych pamiętaj o tym.

tak,ale mimo wszystko uważam,że te maseczki pomimo,że pomagają nie znaczy. że są dobre. To coś takiego jak:dwa w jednym. Pomaga jednocześnie marnuję twarz. proste... Dobrze wiesz o tym,że te toniki,maseczki są szkodliwe,pomimo to używasz tego wszystkiego po prostu, bo Ci to pomaga i masz gdzieś,że jednocześnie marnujesz skórę.;) pozdrawiam;)