Jakie kremy do ciala i piersi polecacie w ciazy? chce dzisiaj kupic

Mustella - dość drogi ale wg mnie rewelacyjny ;)

Vichy :) ja odkrylam go dopiero pod koniec ciazy, ale moja kolezanka smarowala sie systematycznie cala ciaze i nie ma ani jednego rozstepu

ja dotychczas uzywałam ziaji i AA - są to oczywiscie kremy które mają pomóc ustrzec sie rozstepów. Narazie mam 6 miesiąc i jest ok, ale nie cieszę się bo potrafią wyjść i w ostatnich dniach ciąży. Najlepiej próbować na sobie. Ja na zmiane uzywam też oliwki po kąpieli, najbardziej odpowiada mi nivea. Ale pewnie bedę próbować innych, jeszcze troszke mi zostalo;) Używam też "normalnych" balsamów do reszty ciała, również kremu antycellulitowego (na wszelki wypadek pokazałam skład mojej gince, która nie widzi przeciwskazań), a ja nie mam wrażliwej skóry, nie jestem uczulona na zapachy wiec smaruje co mi sie nawija pod rękę (pod szczególną ochroną jest tylko brzuszek)

bziczku a jakiego kremu na cellulit uzywasz?

Ja mam teraz z kolastyny balsam na rozstępy...ale to tylko profilaktycznie, bo rozstępów nie mam...chociaż w razie czego dmucham na zimne...czy to pomaga?? Nie wiem...fajny jest ten balsam, fajnie sie wchłania i pachnie:) Kosztuje ok 14 zł...prócz tego tak samo jak Bziczek---->balsamy zwykłe, ujędrniające, słowem wszystko co nawilża i natłuszcza:) Jeszcze właśnie muszę kupić sobie oliwkę...widziałam w Rossmanie taką przeciw rozstępom dla kobiet w ciąży...używała któraś z Was Kobietki??

jak kupujesz tylko jeden to polecam galenic - swietnie sie wchlania, fajnie pachnie i dzialanie ma rewelacyjne mustela tez dobry ale nie lubilam go uzywac- jakos tak sie lepil strasznie;/

Zdecydowanie Galenic!

na cellulit zamawiam u kosmetyczki - firma Clarena, niestety dostepny tylko dla salonów kosmetycznych. Pudlo 500 ml. kosztuje 70 zł. Pali niesłychanie, bo zawiera jakieś rozgrzewające składniki, podobno dzieki temu lepiej działa na cellulit. Ginka powiedziała, ze przy regularnym stosowaniu i pielęgnacji oprócz lepszego samopoczucia faktycznie mozna sobie pomóc i cellulit moze byc mniejszy, po porodzie może skóra też lepiej do formy wracać. Czyli myslę, ze to podobnie jak z rozstepami - jak ktoś ma mieć to całkiem sie nie zlikwiduje, ale po pierwsze moze byc ich mniej i moga być jaśniejsze. Muszę spróbować ten galenic - generalnie mnie nie przeszkadza cieżka konsystencja, najczęściej wcieram mazidła rano, bo zanim zrobie make-up, wysuszę włosy to wszystko sie wchłonie.

jest swietna

Galenic ma lekka konsystencje,skora jest super elastyczna,a duzym plusem wg mnie jest ladny zapach.Np.Vichy smierdzi kamfora.

ja tez uzywam kremów mustela- a co najwazniejsze mozna nimi smarowac brzuszek:)

przeciw rozstępom dla kobiet w ciąży. rewelacja, zero rozstępów, a stosowałam od końca 3 miesiąca co jakieś 2-3 dni do końca ciąży

cena około 100 złotych więc ujdzie, tubka starcza na cały czas - mi wystarczyła

jak masz miec rozstepy to bedziesz miala niezaleznie od tego czy sie smarujesz czy nie :O

Mi jedna tubka starczala na miesiac,ale smarowalam brzuch,uda,biodra i piersi 2x dziennie.Na tym nie ma co oszczedzac.

JA używałam źIAJKI i byłam zadowolona chociaż już urodziłam pól roku temu brzuch mi trochę został ale nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń