połóg, a moje libido oszalało!! co robić??

może uznacie to za idiotyczny problem,ale to naprawdę jest dla mnie problem. w czasie ciąży nie miałam prawie wcale ochoty na seks. przedtem kochaliśmy isę z mężem regularnie, niekoniecznie codziennie,ale byliśmy zadowoleni z tej sfery naszego zycia. w ciąży jak wspomniałam ochota mi spadła, bywało,ze seks był rzadziej niż raz na miesiąc, a częstsze próby kończył się fiaskiem,bo albo ja się zmuszałam by mężowi nie było przykro,albo robiłam sie senna etc. urodziłam córeczkę 2,5 tygodnia temu. od kilku dni wróciła mi ochota na seks,i to jaka!!wie m,że teraz nie mozemy sie kochać przez co najmniej 6 tygodni po porodzie. ale mnie wręcz nosi. nawet jak jestem zmęczona,to ciągle myślę o seksie. chyba,ze padam z nóg,to wtedy nie,wiadomo są granice! 2 dni temu w nocy po karmieniu ćoreczki przytuliłam się do męża, zaczęliśmy sie całowac, skończyło się na tarzaniu nago po całym łózku i oboje byliśmy bardzo zadowoleni,a mąż w szoku,co mi sie nagle stało. nie mogę sie doczekać az będziemy mogli się kochac, ale oczywiście nie bedziemy tego robić bez badania i zezwolenia lekarza. póki co, petting i seks oralny będzie musiał wystarczyć,ale mnie aż rozsadza!!!! czy to naprawdę możliwe żeby aż tak mi libido podskoczyło?? jest chyba większe niż przed ciażą!! moze to idiotyczny tiopik ale musiałam to napisac!!! mąż w pracy,dziecko śpi a ja myślę o namiętnej nocy - no chyba że mała nam nie pozwoli ;)

to nie jest śmieszne, ja naprawdę się męczę :O opiekuję sie dzieckiem i w tych chwilach nie mam takich mysli (trudno myśleć o tarzaniu się z mężczyzną podczas zmieniania pieluchy czy karmienia), ale jak dzieciątko śpi to te natrętne mysli mnie dopadają, to naprawdę mnie męczy!! nie powiem,męża to cieszy że tak mi się odmieniło (po ciążowej przerwie się wcale mu nie dziwię!) i liczy dni kiedy pójde do lekarza i usłyszę że \"Już mozna\" :-D

ale nie rozumiem co cię męczy? to że nie mozesz wytrzymać, czy fakt że twoje libido wzrosło?? bo jeśli chodzi o pierwsze to przecież nie musisz uprawiać czystego seksu zeby być zaspokojoną, a w drugim przypadku- wielu mężczyzn daloby sie zabić za taką kochankę:) więc tylko się ciesz!!!! i oby tak dalej

no jak to co ja meczy czy tam martwi ? że chciałaby uprawias seks , a nie może

ja tam wolę nawet seks oralny , pieszczoty przytulania niz czyste bzykanko. Bo to trwa z reguły chwilę, a później to tylko mycie i sprzątanie:P, więc nie rozumiem trochę tego że się męczysz:)

wiec cie rozumiem:)

Jak ja wam zadroszcze.Co ja bym dala za pieszczoty i seks.Ja urodzilam coreczke niecale 3 miesiace temu i do tej pory niebylo seksu.Moj facet wyjechal za granice kiedy ja jeszzce niemoglam sie kochac.U mnie lipido tej wzroslo.Ciagle mysle o seksie taka mam ochote a tu niema jak.Chcociaz przed ciaza tez mialam wysokie lipido.Chyba pojde i zrobie skok w bok.

fiku mikii Twój facet już na pewno Cię zdradził!!!!!!!!!!

Ja też tak miałam:D Nie czekałam 6 tyg i nie pytałam lekarza czy mogę, czułam się ok, byliśmy ostrożni i co się mogło stać? a poród miałam naprawdę ciężki, dziecko 62cm 4440g :D:D:D