Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MATYLDA NA ZAKRĘCIE

GOTUJĘ MU, PIORĘ JEGO BRUDY, SPRZĄTAM, DOGADZAM...

Polecane posty

Gość MATYLDA NA ZAKRĘCIE

i mam już tego powoli szczerze dosyć. Zostałam jednak wychowana w przekonaniu, że taka jest rola kobiety i nie wiem czy znajdę w sobie siłe, aby się wyswobodzić ... Jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze zostało 23
a co on robi dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATYLDA NA ZAKRĘCIE
Pracuje ... i daje mi pieniądze na kosmetyczkę (między innymi). Jest absolutnym zwolennikiem tradycyjnego modelu rodziny i ma byc tak jak on chce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATYLDA NA ZAKRĘCIE
on mi robi minetę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boże
popieram radę z kosmetyczką. Potem odwiedź kilka dobrych sklepów z: ciuchami, butami, kosmetykami, biżuterią Jak już stracisz miesięczną pensję jego i swoją poczujesz sie wspaniale. A jak on nie będzie zachwycony - zaproś kogoś innego na kolację w dobrym lokalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chce codziennie dwu daniowe obiady, jak nie ma to się obraża i idzie do mamy :O Żalosne wiem :( Też piorę, sprzątam, gotuję, a i tak nie docenia. I poszłam do kosmetyczki wczoraj zrobic paznokcie :) zapłaciłam z własnej kasy,:P ale humor sie poprawił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz tak mi sie wydaje a moze i nie... ze kobieta to takie dziwne stworzenie!!! jest zdolna do tylu poswiecen oby tylko bylo to przyslowiowe ciepelko w domku:)W zasadzie wiekszosc nas zon i matek zapomina o wlasnym JAAAAAA...tylko czasami gdzies tam wieczorkiem w ukryciu lezka sie zakreci i nasunie sie pytanie...PO CO ? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATYLDA NA ZAKRĘCIE
Ja nie pracuję :/ Czuje sie jak dinozaur w swiecie, w ktorym kobiety sa wyzwolone i decyduja o swoim zuciu ... ;( Ale nie umiem odejsc, tak zostalam zaprogramowana przez moich rodziców ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to idź do pracy... jak nie masz studiów to zacznij studiowac.. zrób coś dla siebie :) i nie daj sie programować przez rodziców..:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można doprowadzić do
takiego stanu związek, w życiu bym się nie zgodziła na coś takiego. Postaw mu jasno warunku że żona to nie jest jednoznaczne ze sprzataczką i kucharką. Masz tego dosyć i żądasz żeby się to zmieniło bo jak nie to Ty coś zmienisz... Nie czekaj do starosci. Nie zabieraj sobie życia na usługiwanie. Nie po to jesteś na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to musisz przeporwadzic rewolucje i odzwyczaic go od dziadostwa. Najlepiej to w ogole faceta nie rozpuszczac od poczatku, bo potem bedzie myslal, ze mu sie nalezy, a na wdziecznosc nie masz co liczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATYLDA NA ZAKRĘCIE
Ehhh ...gdyby to było takie proste, ale dziekuje za rady ... Nie jestem jeszcze taka stara, więc może faktyczie warto coś zmienić w swoim życiu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATYLDA NA ZAKRĘCIE
Można doprowadzic, bo tak zostalam wychowana. Tak też żyje moja mama i ja teraz, w sumie, powielam jej bledy, ale jak sie nie zna innego życia, to trudno jest sie wyrwac z tej matni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze zostało 23
aha, więc te doradzajace madrale nie gotują dla swoich mężów, nie piora ( wysiłek ogromny włozyc kilka szmatek do pralki i przekręcic) i nie sprzątają po facecie, którego i tak prawie cały dzień nie ma w domu. Z kim ty kobieto dyskutujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto
tak się zatracać w obowiązkach. Robilam to prze ponad 20 lat, bo mężuś chciał mieć dom jak u mamusi, a ten dom wcale nie był w moim typie. Ani jako pomieszczenie ani jako zasady w nim panujące. Zbuntowalam się, chociaż późno. Mniej obowiązków, tyrania, a więcej czasu dla siebie. Teraz, będąc dojrzałą (niektóre powiedzą - starą) kobietą kwitnę. Kosmetyczka, fryzjer, dobra książka, a nawet drzemka, jesli tylko mam na to ochotę. Młode mężątki, od początku ustalcie pewne reguły gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można doprowadzić do
zrób chociaż mały krok w stronę usamodzielnienia. Kurs kosmetyczki, kurs angielskiego. Cokolwiek. Jeśli to miłość to On się zaskoczy ale Cię wesprze. Jeśli chce mieć faktycznie pomoc domową to tego nie wytrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATYLDA NA ZAKRĘCIE
Może być trudno, ale spróbuję ... Musze, bo inaczej umrę jako zgorzkniała baba, z grymasem tęskonoty na twarzy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie jest tak ze wiekszosc z nas widzi bledy wlasnych rodzicow a mimo to lapie sie na tym ze robie dokladnie tak samo jak moja mama choc w wielu rzeczach nie zgadzam sie z jej postepowaniem....i wiecie co! im jestem starsza tym czesciej ja nasladuje to chyba paranoja!!! Jestes jeszcze mloda Matyldo wiec tak jak pisaly ci dziewczynki masz okazje zmienic pewne nalecialosci z rodzinnego domu! NIE daj sie stlamsic bo potem bedzie naprawde ciezko wybrnac z tego polozenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×