OBGRYZANIE PAZNOKCI

Odkąd pamietam ciągle obgryzam paznokcie!!! Jak sobie z tym poradzic??????????

Ja najpierw zapuscilam sobie jednego i tak po koleji i do teraz nie obgryzam :P ale moze jakies preparaty np gorzkie lakiery

prawie 40 lat . 3 miesiace temu przestalam . nie ma na to lekarstwa - sama musisz przestac. smaruj codziennie olejkiem rycynowym i zacznij o nie dbac - latwiej przestaniesz je ogryzac.

Mi przeszło razem ze stresami... powoli. Najpierw zaczelam obgryzać skóre wokół paznokcia :O Są specjalne gorzkie lakiery, poza tym jak ma sie ładne, równe paznokcie to aż się nie chce obgryzać... :)

gorzkie lakiery nic nie pomogły... :( Kiedyś mi sie udało zapuścic swoje ale znów zaczęłam obgryzać... Naklejam sobie sztuczne, które pod koniec dnia.... tez obgryzam ... i tak w kółko...

a wiec sama widzisz , jest tak jak napisalam - musisz sama sie zmobilizowac i przestac ogryzac . zadne cudowne srodki nie istnieja. powodzenia :)

nawal tone lakieru i go zgryzuj., zgryziesz, maluj dalej:D zapusci sie pod spodem twardy paznokiec - bedzie zal zdrapywac. obgryzalam! a jakos tak niedawno zapuscilam .a mialam super mikro małe:D

i jeszcze jedno... kiedy juz udało mi sie kilka razy w zyciu zapuscic (moooze z 5-6 razy w zyciu) to cały czas miałam :paluchy" w buzi... nie obgryzałam ich tylko tak "podwazałam" ... Nie wiem czy wiecie o czym mówie... :)

ejjjjj!!!!!!!!! dobry pomysł@!!!!!!!!!!!!!! Obgryzać LAKIER :) :) :) :) :) :) TO NA POCZATEK MOŻE BTYC DOBRE :) :) DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE RADY :)

I jest w tym wszystkim racja- ze SAMA musze sie zmobilizować ...

ja mysle , ze ty wlasnie powinnas sie kontrolowac i przestac paluchy do buzi wkladac . wierz mi - mozna.

no ja wiem o co chodzi ., odłamywać wrecz:D znam to znam dasz rade z lakierem kup jeszcze odżywczy - wtedy utwardzi je i w ogóle masz mobilizacje ze dzialasz dla zdrowia Twoich paznokci:D ja smaruje 3 razy dziennie:D tak trwam juz 2 miesiace:D i nie odginam ich:D nie podważam puki co . :)

o jejku!! Jak czytałam tą wypowiedz "ja mysle , ze ty wlasnie powinnas sie kontrolowac i przestac paluchy do buzi wkladac . wierz mi - mozna." złapałam sie na tym ze tez trzymam " paluchy w buzi".... Masz racje..

ogryzku - no wlasnie , ja robilam dokladnie to samo . zawzielam sie w sobie i nie zaginam paznokci ani nie wkladam ich do buzi. zamiast tego - wmasowuje codziennie olejek rycynowy i opilowuje pilniczkiem. pod zadnym pozorem nie wyginam ich , nie zadzieram ani nie wkladam do buzi. udaje mi sie !

kurczę.. :) wiecie co? chyba macie sposoby :) :) ZASTOSUJĘ I ZOBACZĘ JAK MI PÓJDZIE :) Jak macie jakies jeszcze pomysły to czekam z ciekawoscią :)

a to ja sie przyłącze, bo przestałem obgryzać jakieś hmm 15 lat temu, no ale paznokcie nadal są dosyć krótkie i nie zakrywają mi palcy do końca tak jakbym chciał, co mogę zrobić zeby były takie ładne i długie ? znaczy się, nie chcę ich malować lakierem i nie mają wystawać za palec, ale mają być takie jak u zdrowego człowieka :)

zacznij o nie dbac - to cie zmobilizuje.

:) o ile pamiętam to zawsze ogryzałam paznokcie - cos starsznego - w końcu od miesiąca powstrzymuję sie od tego - poszłam do kosmetyczki, ładnie mi wyrównała, pozbyłam się skórek i teraz trzymam kciuki za siebie :) Dodam, że preparaty - gorzkie nie pomagały mi, ogryzałam aż do krwi razem ze skórkami. WSTYD - miałam straszne paznokcie - a dłoń to nasza wizytówka - poza tym wygląda to wstrętnie

Jedyna sprawdzona u mnie metoda - zapuscic!!! Dlugie tak nie \"smakuja\" :D

Do "JA OGRYZAŁAM" To tez Ci dam dobrą radę :) Nie piłuj paznkokci metalowym pilnikiem- ponoc nie zdrowe to jest dla maznokci :) Obym ja tak zapusciła zebym mogła juz sobie je piłować... :)

no niestety , ale plytka paznokciowa u "obgryzaczy" jest krotsza wlasnie przez obgryzanie. ponoc tipsy moga wydluzyc plytke - ja nie wiem bo tipsowe nie mialam.

ogryzku - ja mam szklany pilniczek - metalowych tez nie polecam. :)

Teraz mam pomalowane lakierem na ciemny kolor - dzieki temu nie widzę czy jest tam coś do odgryzienia :) - stosuję odżywki i codziennie podziwiam je :)

za kilka dni - juz bedziesz mogla malenkie "pilowanie" zrobic - aby paznokietki wyrownac. :)

dołączę do Was - brawo !! :)

Tipsy ? O nie, nie polecam - chociaż...w ostateczności ! Ja po tipsach płytke paznokcia mam jak kartka papieru eh

Maciek , chyba powinienes czekac az ci same urosną... albo idz jakos po tajniacku hahaa do kosmtyczki, moze cos zaradzi

skorki mialam tez w oplakanym stanie . teraz odsuwam je recznikiem - codziennie :) i nie trzeba ich wycinac :)

Nie cierpie pilnikow!! :D Nigdy nie piluje, zawsze tylko nozyczki :D

no wlasnie - dlatego ja tipsow tez nie chce zakladac - ale ponoc one wydluzaja plytke paznokciowa. szkoda mi jednak paznokci :)