Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

No ale na zakupy przecież dawałaś radę? To pewnie mały spacerek też byłby możliwy? Chyba, że jakieś pogorszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na zkaupy dawalam ale tam hnikt mnie nie zna przeviez nie bede spacerowac po ulicy jak pokraka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym weselem to ja nie wiem jak to zrobilam:D dzis bym chyba nie dala rady podejrzewam ze to byla kwestia nastawienia:) wiedzialam ze musze ten raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bez dasz radę przejść normalnie jakąś odległość czy utykasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
utykam caly czas ale daje sobie rade z chodzeniem po domu samodzilenym wiec nie jest tak zle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że już tak blisko ta twoja artro naprawcza, bo takie utykanie źle wpływa na staw biodrowy. Poza tym, pogoda nie jest znowu taka rewelacyjna, żeby się włóczyć po spacerach, więc nie wiele tracisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie jest znowu taka rewelacyjna\"... u mnie jest po prostu beznadziejna, umieram z zimna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wszystkiego po trochu, chwilę gorąc, zaraz zimno i tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie było dziś nawet minuty słońca :( cały dzień usypiałam nad książką, ale tak to jest jak się uczy pod ciepłą kołderką hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostrzegam różnice klimatyczne hehe np. w zimie u mnie było zero śniegu, bo wszystko stopniało, więc ubrałam sobie adidaski, pojechałam do Sosnowca, a tam normalnie śnieg i lód hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe... wydaje mi sie ze w jednym panstwie mieszkamy :D ale ja mam takie szczescie ze u mnie ladnie jest... ale pewnie jak sie weekend skonczy to do mnei ta brzydka pogoda przyjdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy łodiznin
do kacha111: Z twoich opisów i podpisu na dole każdego postu wynika, że mieszkasz w Łodzi:) mam w takim razie pytanie: gdzie się leczysz? ja mam problemy z kolanem od kilku miesięcy i nie wiem gdzie mam iść. Boję się iść do lekarzy na NFZ bo wiem, że często partaczą swoją robotę. Z góry dziękuje za odpowiedź:) Słyszałaś może o jakiejś dobrej klinice sprotowej mieszczącej sie w Łodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) no jestem z lodzi. Lecze sie u prof. Niedzielskiego i chodze do niego na NFZ do Matki Polki, bo prywatnie bierze za kazda wizyte 200zl podobno... chociaz tez jedna osoba mi mowila ze 100 zl :) Ogolnie to w Łodzi jest kilka klinik gdzie sie zajmuja kolanami... np. Agamed ul. Traugutta, Pulsmed strona do tej kliniki www.pulsmed.com.pl nawet jest cennik uslug :), tez jest podobno dobry oddzial w szpitalu na Drewnowskiej specjalizujacy sie w ortopedii (chyba ten szpital w ogole jest bardziej ortopedyczny, moze nie ciekawie wyglada ale podobno jest wporzadku), jeszcze slyszalam o jakis klinikach ale nie pamietam nazw. Tez jest przychodnia Medycyny sportowej na Włókniarzy dwiescie cos :) Slyszalam ze dobry z lekarzy jest Kaczan, jeszcze tez jest jakis profesor ktory przyjmuje wlasnie na Drewnowskiej ale juz nie pamietam jak mial na nazwisko :) Ja do swojego lekarza nic nie mam oprocz tego ze mnie nie slucha i nic mi nie mowi... :P ale takto jest wporzadku :) A i jeszcze jest dobry lekarz o nazwisku Bik przyjmuje tez w Matce Polce i tez prywatnie na Piotrkowskiej, bierze 100zl za wizyte i tez dobry jest Lipczyk rowniez z CZMP i Kraska tez z CZMP ale nie wiem czy gdzies jeszcze przyjmuja... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narzekałam wczoraj na pogode??? dopiero dziś jest super :P współczuje dzieciom, które mają dziś komunie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze... a u mnie straszna pogoda... dobrze ze akurat dzisiaj bo dzisiaj mialam sie uczyc :) Moj tata robi postepy ... powiedzial ze musi isc do ortopedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już chyba naprawde musi być z nim źle, skoro dobrowolnie chce iść do lekarza hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie wczoraj był luksus pogodowy. Dziś jest u mnie lodowate zimno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie dość że jest zimno to jeszcze leje, założe się, że jak tylko skończy się weekend pogoda się poprawi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, naprawde jest coraz gorzej... dzisiaj bylam w castoramie (znowu :D) i tata jak chcial przesunac noge to bokiem stopy dotknal mojej stopy i go strasznie kolano rozbolalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, tez sie zdziwilam... moze ja to zle opisalam... to bylo cos takiego jakby chcial zrobic krok w bok i nie zauwazylby czegos i uderzyl w to (ale nie mocno). i wtedy taki bol go zlapal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo wreszcie jakiś ruch w interesie, mam wymówke na krótką przerwe hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×