KPA P

Co tak dyskusja zamarła????? Megusia, dlaczego nie chcesz już być lekarzem??? Osobiście uważam, że fizjo lepsza 100 razy. Co raz więcej połamańców i zwyrodnieniowców, więc robota będzie:)

nie będę tu serwować moich wynurzeń o charakterze aksjologicznym ;)

Ależ proszę bardzo:)

po prostu zobaczyłam jak w tym systemie człowiek w ogóle się nie liczy, a lekarze powinni być raczej ekonomistami, bo tu cały czas wszystko rozgrywa się o kase :/ chyba bym tak nie potrafiła

Ależ proszę bardzo:)

Czesc :) wiecie co mialam dzisiaj na w-fie rozgrzewke i biegalismy 9 okrozen wkolo sali i skoki przez plotki po drodze byly no i przez te skoki mnie strasznie znowu rozbolal bok, a tak dokladnie to tak jakby rog kolana... :P od wewnetrznej strony, wiec sie poddalam i nie cwiczylam wiecej tylko postalam na bramce :P I sie wkurzylam bo chcialam sie zglosic do konkursu z wiedzy o patronie i mialo byc w tym roku troche tez na tym konkursie sportu i mi nie pozwolili startowac... wychowawczyni powiedziala ze z moimi kolanami nie powinnam, ja jej powiedzialam ze dam rade i juz miala sie zgodzic ale dziewczyny z klasy powiedzialy zebym lepiej nie szla bo sobie cos jeszcze zrobie ale mnie bedzie jeszcze bardziej kolano bolalo :/ a chcialam sobie tym konkursem podwyzszyc ocene z zachowania i z historii i napewno z w-fu tez by cos bylo... no ale trudno... wazniejsze jest zdrowie... :P chociaz i tak mysle ze bym dala rade bo tam mial byc tylko jakis bieg a takto reszta jakies rzuty do celu itp. :P jeszcze 34 dni do artroskopii :) a 14 dni szkoly juz tylko mam :) bo czerwca juz nie licze :D

Kacha, podziwiam twoje podejście do artoskopii, zwłaszcza, że kolejnej. Megusia, no jest tak jak piszesz, ale myślę, że chyba da się pogodzić ekonomię z byciem człowiekiem-lekarzem. Ale fizjo i tak lepsza.

Kacha, to kiedy ten zabieg bo nie chce mi się liczyć:D

dla mnie fizjo miała być substytutem heheh

No, ale z obecnym nastawieniem...:D , no i chyba dużo łatwiej będzie się dostać, nie? A jak tam dziś sprawy bólowe?

10 czerwca do szpitala 11 artroskopia :)

Będziesz jedną dobę czy dłużej?

kolano nawet spoko jak na jego możliwości, za to łokieć niespecjalnie, chyba za dużo na kompie siedze hehe :P

Czyli nieźle chyba jak na ciebie:) A kręgosłup?

czuje nadal taki bolesny ucisk przy schylaniu, ale jest w miare ok :)

Nie brzmi aż tak ok...Myślisz, że samo przejdzie?

myśle, że dojde w końcu z tym do lekarza, w tym miesiącu będę miała co najmniej 2 okazje, z tym że pani r. raczej nie powiem, bo mnie zajedzie znowu jakimiś badaniami :P

na drugi dzien po artro wychodze :P czyli razem 3 dni. 1dzien przyjscie, 2 dzien zabieg, 3 dzien wyjscie :D chyba ze nie podniose nogi do gory (w tamtym roku to byl warunek wyjscia :P )

Kacha, to taki średni pobyt:) Megusia, do pani r się znowu wybierasz?

no jak zrobie rezonans to dojde do niej, troche mi zeszło hehe

No, trochę:D Wiesz już kiedy rezonans?

17 maja :)

To jeszcze trochę.:)

mam nadzieje, że wszystko zostanie uwidocznione jak trzeba :)

A dobrze tam opisują?

nie mam pojęcia, bo szczerze powiedziewszy ortopeda tylko rzucił okiem na to moje kolano, trwało to może 10 sekund :P

Przy kolanach to akurat słyszałam, że często bzdury opisują. Tzn. na artro wychodzi całkowicie coś innego:)

czasem w ogóle rezonans nie uwidacznia czegoś, nie można sie chyba w 100% sugerować tym badaniem.

zywkle rezonans uwidacznia to czego nie ma:P z tego co slyszalam:) a lekarzowi sie nie dziwie ze tlyko spojrzal na twoej kolanow koncu zna je na wylot juz hehe

Mi akurat głupoty nie wyszły, ale znajomej napisali uszkodzenie łękotki a była chrząstka.