KPA P

A jak się sprawuje Twoje kolano?

Hehe, zaraz tam córka marnotrawna:) U mnie po staremu. Z kolanem w sumie ok, choć przy zmęczeniu go coś tam odczuwam , dlatego nie męczę kolana.

No to dobrze, że chociaż u Ciebie w miarę ok :)

U Hinter raczej zawsze bylo w miarę ok :) Dobrze, że nie ma żadnych większych dolegliwości :) Megusia a jak Twoje?

Moje miewa się różnie, w opinii reh powinnam je zoperować jeszcze raz :(

Ehhh tylko ile razy można się operować :/ A jaka jest opinia lekarzy?

U lekarza jeszcze nie byłam, więc jest to tylko luźna koncepcja. W każdym razie reh powiedział, że skonsultuje się z lekarzem i przekaże mu swoją opinię. I tak decyzja należy do mnie i na nic nie muszę się zgodzić :) Póki co walcze z biodrem w drugiej nodze...

No naturalnie że tak, ale skoro mowi to już rehabilitant to chyba warto to przemysleć. A co się dzieje z biodrem?

Zablokował mi się staw krzyżowo-biodrowy i zrobiło się zapalenie, które się rozprzestrzeniło na okolice krętarza kości udowej. W związku z tym boli mnie pół pleców, pośladek i noga od biodra do kolana.

uuu nieciekawie. Coś z tym można zrobić, czy trzeba pigułami zlikwidować stan zapalny?

Na razie tabsy + taping + chłodzenie + terapia manualna, jak nie pomoże to rozważe wizyte u ortopedy ;)

a co takiego robilas ze ci sie zablokowalo :P

Podobno wystarczy postać chwile na nierówno obciążonych nogach i gotowe ;)

Ło kurde to ostro :P A Hinter wpadla i wypadła ;) I Kacha dalej się nie odzywa :P

No nie da się ukryć, tłumów tu nie ma hehe

Jestem znowu. Tłumów nie ma, ale 500 strona przekroczona:)

Nawet ciężko tu mówić o tłoku ;) Ale 500 przekroczona :P Szkoda tylko, że już niebardzo jest z kim świętować ;)

Faktycznie już 501 strona, nawet nie zauważyłam ;)

Hej dziewczyny! :) Co tam u Was? Jak kolanka? Megusia jak Twoje biodro?

Moje biodro ma się różnie, ale ogólnie lepiej (profilaktycznie nie chodzę na siłownie i nie biegam ;) ) Za to kolana ostatnio zdecydowanie mają się gorzej... A Twoje już doszło do pełni sił? :)

Niby tak, w sumie wszystko jest ok i w szpilkach mogę chodzić, ale ze schodami różnie bywa...

Podobno to oznaka słabego czworogłowego, tak twierdzi mój rehabilitant :)

No fakt jakis super to on nie jest, ale na razie mam sesję i nie mam czasu nawet pomyśleć co zjeść na obiad :P w wakacje odrobię ;)

Skoro możesz chodzić w szpilkach to nie jest źle :D

No w sumie to tak, ale w szpilkach na schodach już sobie nie radzę i wciągam się po poręczy :P No a te schody normalnie... no często jest w sumie ok, ale sa dni że mnie boli, albo przeskakuje i niebardzo mi to wychodzi. Często jest też tak że jest ok ale z racji tego, że mieszkam na 3. piętrze tak przy drugim już nie mogę :D Ale teraz będzie więcej czasu to z agrafką troche poćwiczę, rowerek, plywanie nad morzem i może się ten czworoglowy podniesie :)

A jak reaguje na zmiany pogody? Moje niestety źle i teraz jak jest tak burzowo to czasami daje mi ostro popalić :(

Na zmiany pogody jest o dziwo spoko :)

Ależ tu cicho :P Jak tam Megusia Twoje stawy? Jakaś poprawa?

Halo, halo! czy ktoś tu jeszcze zagląda?;>

Do Hinter: Cześć znalazłam Cię na bardzo starym forum jak pisałaś o bólach stawów i o migdałkach. Ponoć po wycięciu wszystko Ci przeszło, a tu nagle znajduje Twoje wpisy o chondromalacji?????? Jak do tego doszło. Zdołowałam się strasznie, bo jak mnie zaczęło boleć kolano to też mi mówili o chondro. Potem jednak byłam u jednego z lepszych radiologów na usg w moim mieście i powiedział, że nie mam żadnej chondromalacji, nawet pokazałam mu mri :(( czy Ty masz boczne przyparcie albo coś takiego? Zwichnęłaś rzepkę kiedyś?? Z góry dzięki za odpowiedź