Półtorej roku - częste błędy językowe

No wlasnie... Juz nie mogę... dlaczego tak wiele osób mówi \"półtorej roku\" a nie \"półtora\"? Przecież rok to rodzaj męski!

a czemu głąby mówią "perfuma" / "perfum" zamiast "perfumy"?

a zamiast w cudzysłowie, to mówią w cudzysłowiu??? poszłem......... - ojejjjjjjjjj

Zwrot "półtorej roku" jest jak najbardziej poprawny, rozumie się go jako skrót od "półtorej części roku". Choć przyznaję, że mnie również razi.

mówią też \'półtorej litry\' - to jest dopiero czad :D

Mnie rozkładają na łopatki osoby mówiące daty tak np: trzeci lipiec siedemnasty wrzesień (Przypominam, że mamy po JEDNYM każdym miesiącu w roku :O. Poprawnie jest : trzeciego lipca - czyli trzeciego dnia lipca siedemnastego września - czyli siedemnastego dnia września

Nie, no poszłem to już masakra jakaś! :)

perfuma zawsze mnie rozwala :D hahahahahhahahahahaha

i oczywiście trzeci lipca i siedemnasty lipca

dekold

a czemu zamiast to dziecko mówią te dziecko ? :O

a mnie jezy jak ktos mowi- No bo tam pisze.

do "zawsze i wszędzie i oczywiście trzeci lipca i siedemnasty lipca " nie bardzo rozumiem co w tym jest nie poprawnie?

i pomarańcz zamiast pomarańcza :O tą książkę zamast tę książkę (tą książkĄ)

to jest poprawnie :) za szybko piszę, wybaczcie

Mistrz ortografii i gramatyki -------> niestety nie masz racji z półtorej roku, wiem z pewnych źródeł, iż nie można mówić półtorej roku (od profesora na UJ). Być może bierze się to rzeczywiście od \"półtorej częsci roku\", ale to przecież żaden skrót, jeśli po prostu pomijasz jedno słowo... Mnie również zawsze \"cieszy\" jak słyszę \"swetr\" zamiast \"sweter\" :)

aaa to ok ;)

albo "kupywalam" fuj

oj racja!!!

czy u Was też niektórzy włanczają i wyłanczają? :O

Ignacja: Zwrot ten jest poprawny. A zamiast słuchać profesorów UJ, zajrzyj do słownika. Profesorowie mają to do siebie, że nie są z językiem na bieżąco. To co nie było poprawne kilka lat temu, teraz może być poprawną formą.

zawsze i wszędzie----> ale z tego co wiem, to \"tą książkę\" (np. wziąć tą książkę) to forma poprawna w mowie... w piśmie trzeba napisać tę, ale mówić można \"tą\"... z tego co wiem, ale może się mylę Inny błąd, który mnie rozbraja, to \"wziąŚĆ\" zamiast \"wziąĆ\"

niestety \"wyłanczają\" :O

nie wiedziałam, że można tak mówić (tą książkę), problem jest tylko w tym, że jak się weżre w mózg, to później tak też piszą

No może... nie będę się kłócić, chociaż osoba od której to wiem, jest dla mnie wielkim autorytetem. A inne \"kwiatki\" jakie przychodzą mi do głowy to np. piniądze zamiast pieniądze.

a mnie bardzo razi \"nie rozumie\"...ja nie rozumiem

No u mnie też wyłanczają!!! :) A propo\'s błędów, to własnie oglądam TVN Style i wypowiadała się Ania Wiśniewska (mowa żona Wiśniewskiego) i powiedziała, że ich ślub w Las Vegas był \"strasznie fajny\" :)

masz rację Ignacja - można mówić tą książkę, ale pisać już nie!

\"nie rozumie\" też jej boskie! :)

A przypomniało mi się jeszcze... SKoro był już \"swetr\" to musze dorzucić \"wiater\" zamiast \"wiatr\" :)