moj chopak charuje jak wol-i fige z tego ma!!!!!!!!

pracuje w rodzinnej firmie, w ktorej pracuje jego rodzenstwo ale to na niego spada cala czarna robota...........po 16 godz. czasami pracuje i tonie w dlugach..........jest jak czarna owca tak mi go zal bo nieumiem jemu pomuc

idiotko-takie byki :P

tlukiem nie jest niewiesz to nie osadzaj dodom ze pracuje w marketingu(kupno, sprzedaz terenow itp.)

od idiotek wyzywac tylko umiecie zero szacunku :(

biedny chopak ten twoj chlopak :(

a nie może zrezygnować zamiast plakać ...?

jemu pomuc :P

To może niech zmieni pracę??!!Chyba że uwielbia obecną....

nie zostawi rodzinnej firmy bo wszyscy pojda z torbami to dzieki niemu firma stoi na nogach

a nie moze poszukac sobie innej roboty ?

moj facet tez pracuje w rodzinnej firmie ze swoim ojcem ,tez maja dlugi ,najbrdziej mnie denerwuje jak sie chwali ile to on nie zarobi jestem znim2 lata a narazie tych pieniedzy nie widze ,ciekawe jak bedzie po porodzie mam znim zamieszkac jeszcze ostatnio jego jciec mnie wnerwil i powiedzialam mojemu ze nie lubie jego tatuska to mi powiedzial\" ale on bedzie twoim zywicielem\" to myslalam ze go zabije za ten tekst..

skoro nie moze - niech dalej tyra . a ile zarabia w tej rodzinnej firmie ?

takie dlugi maja?

stoi na nogach czy ma fige zdecyduj sie wreszcie

jeszcze moj facet ma mgr.inz na pewno moglby isc do lepszej pracy ale on sie uparl ze bedzie ojcu pomagal..

i tak bywa........:( bo z rodzinna niema co interesow zakladac rodzina to dobra ale tylko na zdieciu i to nie zawsze

jego wybur i bediecie w bidzie rzyć

Jak nie zrezygnuje będziesz miala prze******** życie :)

racja veneno........... rodzina = straty

sie okaze.. jak zamieszkamy razem ,mieszkanie nam kupili jego rodzice ,moi dali na wyspsazenie na starcie mamy duzo...ale zobaczymy jak beda wygladac jego miesieczne pensje,czy czsem nie bedzie sie musial prosic tatusia

nie zrezygnuje......:( i to mnie martwi

moj tonie w dlugach bo ze swojej wyplaty musi dlugi w firmie pozaplacac a stary jego wypina tylek bo on juz swoje lata ma i sie juz w zyciu napracowal..........ale z firmy odejsc niechce .co za zycie

to moj znajomy ma podobnie, ojciec jego przed wyplata w firmie zawita popaleta sie po katach i wychodzi i jaki to on przepracowany a niech ich wszystkich szlak

rosalinda a czemu bedzie miala przejebane zycie? moze wyjda na prosta? wkoncu maja biznesik wlasny

wyjda na prosta jak ojciec opusci firme i przestanie dlugi robic

biznesik wlasny ? Wlasny to będą mieli jak sobie sami otworzą i sami będą do wszystkiego dochodzić. Na razie on jest uzależniony od rodziny a ona nie ma nic do gadania w rodzinnej firmie...

niestety:( ale do czasu