Jadę w Tatry. Czy mam brac szpilki?

pewnie ze bierz....cale opakowanie-potem poloz sobie na lozku i spij na nich:)

po gorach to w nich nie bedziesz chodzic chyba:P ale jak masz zamiar wyjsc gdzies wieczorem z partnerem to wez:)

po co? :o

pamiętam jak byliśmy klasą na wycieczce w zakopcu w LO i przewodnik za cholerę nie chciał uwierzyć, ze jesteśmy z warszawy, bo żadna laska nie załozyła butów na obcasie w góry:) tak że jesli nie będzie okazji, to nie bierz, nawet na spacer po miasteczkach itp lepsze każde byle nie szpile

Oczywiście bierz szpilki zawsze i wszędzie! Bądź jak Carrie Bradshaw, która z narażeniem życia przeszła od samochodu do drzwi leśnego domku (całe 3 do 5m) w szpilkach... :)

:O w zeszlym roku widzialam taką pannę :O na czerwone wierchy w szpilach:D:D:D koniecznie wez! będziesz stanowila uciechę dla wszystkich wędrujących:D

Myslałam, że szpilki mają dobrą przyczepność :( Jakbym się wbiła w ziemię to wiecie...nie spadnę.

Kobiety nie noszące szpilek... Ja sie w ogóle zastanawiam czy to są kobiety :p ?

Szpikli weż koniecznie, żebyś się nie wyróżniała przy innych w adidasach ;)

to zalzy bo ja bedziesz wychodzila TYLKO w góry to po co? a jak jakas impreza to dlaczego nie..tylko czy po tych gorach bedziesz w stanie w nich chodzic to juz inna sprawa:P

Szpilki do umocowania namiotu - oczywiście, jak przyjdzie niedźwiedź albo halniak to mógłby go porwać :P

weź, co ci szkodzi, polazisz sobie po krupowkach w szpilkach. swoja droba zazdroszczę. a z kim jedziesz? jak z chlopakiem to tym bardziej zazdroszczę

weż szpilki i małą czarną z odkrytymi pleckami i w takim stroju idż w góry przynajmniej niedżwiadki popękają ze smiechu