Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rzabcia /przeniesienie

Czy życie musi stawiac nas przed trudnymi wyborami ?

Polecane posty

Gość Rzabcia /przeniesienie

Temat: Czy zycie musi stawoac nas przed trudnymi wyborami ? [05.07] 20:19 Rzabcia Zawsze uważałam że jestem szcześciara jestem z facetm którego kocham jestśmy razem 10 lat, jestem dla niego całym światem zreszta on dla mnie też, znamy sie bardzo dobrze uwielbiamy razem spedzac czas nikt inny do szcześcia nam nie jest potrzebny. Ja jestem osobą która łatwo nawiązuje znajomości ale trzymam ludzi na dystans, nie jest łatwo na mnie zrobi wrazenie inni faceci dla mnie nie istnieja nie stwarzam sytuacji dwuznacznych bo przeciez mam swoja miłośc. Ostatnio przydazyła mi sie dziwna sytuacja na siłownie na która chodzę przyszedł nowy chłopak nie bedze sie wdawac w szczegóły ale to co poczułam jak go zobaczyłam nie umiem sobie tego wytłumaczyc cały swiat mi zawirowal od tej pory nie umiem przestac o nim myślec wiem ze to jest troche chore mam juz swoje lata i zawsze myslalam ze takie rzeczy to przytrafiaja sie ludziom młodszym . On po kilku dniach podszedł do mnie i zapoznalismy sie zapytal sie mnie czy ciągnie mnie cos do niego bo jego do mnie strasznie i on sam sobie tego nie potrafi wytłumaczyc. Całkowicie zwariowałam na jego punkcie choc wogle go nie znam jąkam sie jak z nim rozmawiam dziwne rzeczy sie dzieja ze mna, on dał mi do zrozumienia ze w nic nie chce sie narazie angazowac bo miesiac temu zakonczyl swoj zwiazek ale zaproponowal mi ze mozemy sie spotykac i moze cos z tego wyjdzie ja mysle ze chodzi mu o jedno znajomi mi doradzaja zeby sprobowac chocby dla samego sexu i nic nie mowic obecnemu chlopakowi, moj chłopak jest moim pierwszym jesli chodzi o te sprawy i znajomi mowia ze warto sprobowac i przekonac sie jak to jest z kimś innym moze maja racje ale jak zyc z wyrzutami sumienia bo jak sie do tego przyznam to moj obecny chłopak mnie zostawi a to chwilowe zauroczenie moze nie byc tego warte a moze byc tez tak ze to moze byc ten jedyny albo przygoda z nim bedzie czyms wspamialym nie wiem cco mam zrobic pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz wspaniałego faceta czego ci jeszcze do szczęścia potrzeba??? Zastanów się 200000 razy zanim cokolwiek zrobisz, możesz przez tę przygodę stracić ukochaną osobę i co najgorsze zranisz go!!! Jest takie powiedzenie: \"Osoba, która zdradzi sama kiedyś zostanie zdradzona\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to prawda
głupota nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakotaka
odwroc role,postaw sie w sytuacji swojego chlopaka. chcialbys byc zdradzona....?nie sadze.... nie jest trudno ulegac pokusom tego swiata,lecz z nimi walczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli się wahasz sprobuj go poznać... może się okazać, ze po kilku spotkaniach już nie będzie taki wyjątkowy...ale moze też się okazać, że to właśnie ten....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×