Jak mam jakoś wpłynąć na siostrę, ona urodzi bliźniaki i wymyśliła tragiczne imi

Za 4 miesiące moja siostra urodzi chłopca i dziewczynkę, już teraz wiem, że będę matką chrzestną. Zamiast nazwać te dzieci jakoś normalnie, to siostra zaczęła wydziwiać i dla chłopca wybrała takie imiona jak: Kewin, Alan czy Roger, a dla dziewczynki Mia, Jessicka, a może Nikola.:( Zawsze mi się wydawało, że domeną rodzin patologicznych jest nadawanie dzieciom dziwacznych imion, a u niej jest odwrotnie: oboje po ślubie, mają piękny dom, 2 samochody, ludzie na poziomie, nie palą, nie piją. Kiedy pytam się siostry dlaczego tak krzywdzi te biedne dzieci, to odpowiada, że Julek, Wiktorii, Kacperków i Kubusiów jest już za dużo, a ona chce, żeby jej dzieci miały oryginalne imiona. Moja siostra ma oryginalne imię- Aurelia i zawsze była z niego zadowolona, ale przecież w Polsce nie powinno się nadawać amerykańskich imion, bo one tutaj nie pasują. Sandra, Nikola, Adrian czy Alexander jeszcze ujdą, ale Alana zaczną zdrabniać na Anala.:( Jak mam wpłynąć na siostrę?

daj jej spokoj to jej dzieci nie twoje

Jeżeli jej się podobaja, to niczego nie zrobisz. :( Może wyszukaj jakieś inne i zaproponuj jej?

właśnie te imiona które twoja siostra chce dać ostatnio spowszedniały straszliwie :O już nie mówiąc że są kiczowate na maxa

Nie wiem czy spowszedniały czy nie. Tam gdzie mieszka moja siostra te imiona nie są popularne. Podsunęłam jej kilka pomysłów np. Magdalena, Katarzyna czyli imiona, które były popularne kilka lat temu, a teraz mało kto, tak nazywa swoje dzieci, ale ona chce się na siłę wyróżnić z tłumu.

do porodu zostaly jej jeszcze 4 miesiece, uwierz ze zdanie zmieni jeszcze 100000 razy

Przeciez to fajnie ze dzieci beda miec malo popularne imiona! Moda na magdy i kasie dawno przeminela. Ale duzo zalezy od tego jak imie komponuje sie z nazwiskiem, bo np. roger kielbasa czy mia palikot brzmia smiesnie

mnie takie też kojarzą się z rodzinami patologicznymi. Wiele razy słyszałam jak tatuś czy mamusia na kacu z butelką piwa pod sklepem z samego rana, na kacu woła- Alan chodż do mamy!

Już jej się nie odmieni, bo te imiona zawsze jej się podobały. Może z Kevina i Rogera dzieci nie będą się śmiały, ale chociaż wytłumaczę jej, żeby nie nazywała dziecka Alan. Kiedyś podobała jej się Sandra- fajne imię. Ona już w ogóle tak ma, że podoba jej się wszystko co amerykańskie.

w gruncie rzeczy nie możesz nic zrobić. Osobiście żal mi Kewinów i Rogerów...

w sprawe nadawania imienia dzieciom, bo na końcu chrzestną zostanie kto inny, a ty bedziesz ta głupia, zobaczymy jak ty będziesz miała miec dziecko czy bedziesz słuchac sugestii innych co do imienia, łatwo oceniac kogos kiedy sprawa bezposrednio nas nie dotyczy, pozwól niech decyzja nalezy do rodziców, mozesz ewentualnie wyrazic swoje zdanie w tej kwestii ze nie podoba ci się, ale nie mozesz niczego narzucać, odpuśc sobie

ja chcialam synka nazwac franek a coreczke sara, tez wszyscy sie smieli ale nikt nie byl w stanie przekonac mnie do zmiany decyzji. tak juz jest, to rodzice nadaja dziecku imie takie jakie im sie podoba i nikt nie ma nic do gadania... :P

to moze wyslij siostre do stanow i niech zobaczy czym sie tak zachwyca...od razu zmieni zdanie...

a nazwisko tez ma amerykańskie? weź ją moze przekonaj, ze z poslkimi nazwiskami takoie imiona wyglądają co najmniej śmiesznie. no i jessik, nikoli czy inncyh alanów jest od zajebania wśród dzieci - wiec az taka oryginalna nie bedzie. jest tyle ładnych polskich imion, które nie są "na topie". naprawdę jest z czego wybierać

imię dla dziecka wiec nie sadzę ze autorka coś zdziała w tym temacie, no chyba ze moze siłą chcesz przekonac, walnąć w morde czy jak? Daj sobie siana i zajmij się czyms innym

Niestety ale nie mozesz w zaden sposob wplynac na siostre. Mimio,ze Tobie sie te imiona nie podobaja,i mi na marginesie takze nie,to jednak to jest jej zycie, jej dzieci i jej decyzja. A z drugiej strony nudno byloby na swiecie gdyby wszytsko bylo takie, jak nam sie dokladnie podoba:)

nadawanie imion to przywilej rodziców,jak będziesz się spodziewała dziecka,to sobie też mozesz puścić wodze fantazji,a innym nic do tego,więc lepiej się nie wtrącaj

a mi sie wydaje, że możesz porozmawiać z siostrą. znam takie przypadki jak: Joel, Braian i nic dobrego z ust kolegów w szkole ich nie spotkało. imię to bardzo ważna rzecz. po co dziecko ma się go wstydzić np w wielku 10-12 lat? oczywiście nic narzucić nie możesz, ale... powodzenia

poza tym znam też Victorię, z którą zawsze są problemy, a to źle wypisali dyplom na pływalni, a to źle napis pod nagrodą -pucharem itp. poza tym to ciągłe tłumaczenie mamusi, że "moją Wiktorię to pisze się przez "V" i "c". " koszmar. Ja mam polskie nazwisko, krótkie, proste, ale... i tak wiele razy muszę je przeliterowywać i strasznie mnie to drażni.

Rozumiem, że nie każdemu podoba się Alicja, Hania, Piotruś i Tomek, bo też mam inny gust, ale np. jest kilka amerykańskich imion, które jakoś przyjęły się w Polsce np. Angelika, Nikola, Sandra, Aron i tutaj gdzie ja mieszkam te imiona są uważane powszechnie za normalne. Skoro ludzie przyjęli do siebie Nikolę i Sandrę, a na początku też wiele osób narzekało, że to nie są polskie imiona, to może Brajan i Kewin też się jakoś u nas zadomowią.

a moja coreczke wlasnie nazwe Nikol i nie widze wtym nic zlego:P

to jeszcze nic. moja pacjentka urodzila corke, widac, ze patologiczna rodzina. nazwala ja jessica. tylko ze nie znala angielskiego i podyktowala: \"DŻESSIKA\". zenada...

A ja mam Alanka........... i w nosie mam o inni o tym myślą

Mia fajne, nie ma odpowiednika polskiego. Brajany, Kewiny, Dżessiki - dla mnie smieszne.

Zuzia,Wiktoria, Melania i Karina chłopcy Huber,Norbert,Dawid i kacper

:)

tego typu tendencje zainspirowaly mnie do mojego nicku :) kto wykuma w czym tkwi dowcip?

jak dla mnie, dowcip zbyt oczywisty, więc podejrzewam drugie dno ;) http://pl.wikipedia.org/wiki/Gmina_Kostom%C5%82oty

jest to dowcip "kawa na lawe", aby kazdy mogl go zrozumiec, ale i tak nie pomaga no coz Dzesika Psikuta....

"ale i tak nie pomaga no cóż" ????