JAK OCZYSZCZAłYśCIE TWARZ PODCZAS KURACJI DIFFERINEM??

Witam! mam wlasnie pytanie takie jak w temacie, czyli jak oczyszczalyscie twarz podczas stosowania Differinu? (uzywam co 2 dzien na noc) Chodzi mi o jakies peelingi, maseczki oczyszczajace( te domowej roboty i kupne) , parowki itp. Ja robie peeling z kawy mniej wiecej 2 razy w tyg. albo z platkow owsianych, na zmiane tez z peelingiem enzymatycznym, maseczke oczyszczajaca z avonu z mineralami z morza martwego no i tyle. A teraz zrobilam parowke z rumianku i powyiskalam wiekszosc wagrow bo juz czulam ze mialam mocno zawalona twarz nimi.. Przetarlam twarz rumiankiem zmieszanym z spirytusem salicylowym(bardzo malo) i nie wiem co dalej zrobic.. moze jakas maseczka domowa? poradzcie.. i pozniej jeszcze trzeba chyba jakos "pozamykac" te pory..

nikt nie oczyszczal twarzy??? nie wierze...;)

Ja uzywalam codziennie,wiec nie moglam zadnych innych kosmetykow do cery tadzikowej.A mysle ze raz w tygodniu peeling....jakis do cery wrazliwej moze....To zaleyz czy masz cere tlusta czy sucha... Bo jak tlusta to mozesz sobie pozwolic na jakies toniki.Ja bym mimo wszystko na pewno nie uzywala niczego do cery tradzikowej tego dnia,ktorego bym zel uzywala.

Jeszcze raz przeczytalam to co napisalas i powiem Ci,ze to chyba w zupelnosci wystarczy...a ten spirytus salicylowy nie jest dobrym pomyslem-po nim zostaja przebarwienia ktore nie koniecznie pojawiaja sie od razu

Zamiast tego spirytusu kup sobie plyn AFRONIS.Kosztuje tylko 4 zl-niecale.A to nie zadna chemia tylko naturalny kosmetyk-mieta itd.Naprawde b.dobry. W aptece sie go kupuje

dzieki Weridiana, ja nie posmarowalam bezposrednio spirytusem tylko dodalam troszke do tego rumianku i tym przemylam( bylo wiecej rumianku). TEraz siedze i czytam o roznych masczkach domowych, mysle ze zaraz zrobie taka z platkow owsianych tylko, pozniej zmyje i poloze plasterki ogorka zeby wybielic niektore stare slady.. a Ty uzywasz Differin w zelu? ja w kremie i to ten najslabszy ale musze co 2 dzien na noc b jak codziennie to za mocno mnie wysusza.. Jak dlugo stosujesz? ja od stycznia(mam nadal pierwsza tubke) jakie efekty? u mnie lepiej duuzo ale te zaskorniki nadal sa:/ tylko latwiej wychodza.. a no i napisz co stosujesz, czym myjesz buzie itp.

napisz prosze jak pielegnujesz twarz i jakie kosmetyki stosujesz

Wiesz co moja historia jest baaaardzo dluga.Uzywalam differinu ale nie byl dla mnie zbyt dobry.Polecam duac zel.Naprawde rewelacja.Ja wlasnie uzywalam duac zel i potem mialam praktycznie super buzke i mi dermatolog przepisala differin.Pod kiniec jego stosowania na mojej twarzy zaczelo dziac sie cos strasznego-mialam taka okropna skorupe i mi sie skora luszczyla jak u ryby....nic nie pomagalo...dopiero antybiotyk.Teraz biore diane bo juz innego wyjscia nie widze dla siebie....tysiace masci,kremow,plynow...koszmar

Takze teraz biore te tabletki i plyn aknemycin plus.I tylko nawilzam twarz kremem rumiankowym i takim z apteki-robia go na prosbe p.dermatolog. Nie moge stosowac praktycznie nic,bo po tych wszystkich lekach mam strasznie sucha i wrazliwa skore

aha, rozumiem... no to troche inaczej niz u mnie... ja tylko ten differin mam i taki plyn robiony na ropne jakies krostki(ale rzadko je miewam) ja myje twarz physiogelem, pozniej krem z biodermy nawilazajacy mocno(suuper tylko drogi) i jak wychodze na dwor to filtr 50 tez z biodermy( dobry ale za mocno sie swieci troche:( ) nom a na noc tez twarz tym physiogelem myje i albo differin pozniej albo krem ten nawilzajacy(co 2 dzien differin). No i tak od stycznia.. heh ale oja dermatolog mowi ze to dopiero poczatek leczenia, ze wyleczyc zaskorniki to baaaardzo dluga droga:/ nie stosuje nic na trazik, bo wiem ze nie mozna. tylko robie te peelingi :kawowy albo enzymatyczny 2 razy w tyg. Musze przyznac ze od stycznia buzka bardzo sie poprawila(chociaz mialam na poczatku wysyp lekki). Teraz to mam praktycznie zaskorniki i blizny male po wyciskaniu...ale juz nie wstydze sie wyjsc bez fluidu a to uwazam za wielki sukces.. bo kiedys to bylo dla mnie niewyobrazalne...:)

No ja to bez fluidu nie ruszam sie nigdzie.Nawet w domu nie pokazuje sie bez niego.Ja po duacu mialam sliczna buzke,a potem ta skorupka,wysuszona skora i wszystko wrocilo

to dlaczego nie wrocilas do tego duacu?

Po differinie zrobila mi sie ta skorupka.Wtedy poprosilam derm. o ten kochany duac i nie wiadomo z jakich przyczyn spuchla mi po nim twarz,cala czerwona...pielko jak cholera,oczy jak u chinczyka ... koszmar.No i od tej pory nie moglam go uzywac,bo to uczulenie bylo...niemozliwe a jednak.Byla zalamana.Wiec teraz cala nadzieje pokladam w diane :(

a jaki fluid stosujesz? ja mam LRP Toleriane ale jest sredni...ale przynajmniej nie zapycha..ale moze znasz jakis lepszy?

czy ktos jeszcze moglby sie wypowiedziec? ktos kto stosowal Differin