tragedia

Do nglka-racja - akurat z angielskim nie mam problemów, blisko 10 lat nauki - co nijak ma się do TEMATU. Zachęcam byś udała się na kurs czytania ze zrozumieniem. Nikt tu nie pisze o wyglądzie szczeniaka a wyłącznie o wyglądzie dziecka w tak wczesnym, stadium rozwoju. Ale zdaje się - niektórym, jak do słupa.

Jak się nie ma czego czepiać t sie człek doczepi do tego, co znajdzie. Dziwi mnie, że na tak poważny temat wypowiadają się w znacznej większości takie, które prócz wyzywania niczego nie okazują - oraz takie, które po jednym słowie piszą człowiekowi cały życiorys. Temat aborcji był, jest i będzie istniał, tego się nie zmieni - ale to nie znaczy, że należy wyżywać się wirtualnie na nieznanych osobach - to świadczy wyłącznie o braku argumentów.

właśnie pokazałaś ile ich masz. Piszesz bzdurki i się plączesz, potem to chcesz zatuszować lub odwrócić uwagę. Każdego kto ma inne zdanie niż ty posądzasz o plucie jadem (zauważyłam na wielu przykładach), nawet jeśli ktoś pisze bez grama agresji- ty zarzucisz że się wyżywa w necie. Wiesz co - ty musisz być bardzo nieszczęśliwa. A w necie- jak widać ty się usiłujesz wyżywać i spełniać. Ale wiedz że internet to nie życie w realu.

no to jakbyś znała angielski i do tego umiała czytać ze zrozumieniem- to byś zauważyła że powyższe zdjęcia były podpisane, odnosiłaś się do nich i WYKAZAŁAŚ W SWEJ WYPOWIEDZI TOTALNY BRAK ZROZUMIENIA tych zdjęć i ich opisów. Nie czepiaj się jeśli czegoś nie pojmujesz

napisałaś że te zdjęcia sa zdjęciami conajmniej kilkumiesięcznych płodów. Przecież one wszystkie są opisane. Są KILKUTYGODNIOWE- Z wyjątkiem jednego jedynego- ale ty pisałas w l. mnogiej- więc najwyraźniej masz kłopoty z tym angielskim....

Ależ się dajecie nabierać, "swiete" krzykaczki i pseudoobrończynie... Zapoznajcie się jak wygląda kilkutygodniowy zarodek, tak ZARODEK, bo medycyna płodem nazywa dopiero 3 miesieczne dziecko, ale zobacznie takie zdjęcie w podręczniku medycyny, a nie na filmiku skleconym przez przeciwników aborcji, którzy wybierają drastyczne zdjęcia faktycznie dużo starszych płódów i montują takie żałosne scenki w celu ubicia piany i wywołania fali oburzenia wśród szarej masy. Ktoś kto choć trochę uważał na biologii ma ciut rozumu potrafi dostrzec różnicę. Proponuję jakąś fachową lekturę, a potem samozwancze mianowanie się znawcom. Widać, że czytanie to nie wiele... Jeszcze trzeba trochę samemu pomyśleć...

no właśnie !!! Zapoznajcie się jak wygląda kilutygodniowy zarodek. Wygląda- możecie sprawdzić w podręczniku. Wygląda jak miniaturka człowieka. Zanim dostałam sie na medycynę też byłam za aborcją!Ale tu przeżyłam szok- nie ważne jak nazwiecie człowieka: zlepkiem komórek, zygotą, kijanką czy kawałkiem mięsa- ON zawsze pozostanie tym KIM jest niezależnie od nadanych mu nazw

dajcie zjeść kolację

z całą pewnością - faktem jest że aborcja to zabicie swojego dziecka. O czym dyskutować? Nie ważne czy macie wyrzuty po tym czy nie i jaką macie moralność, to jest niezaprzeczalny fakt. Z całą pewnością również antykoncepcja to nic złego. Pigułki typu postinor są trochę kontrowersyjne dla bardziej wrażliwych osób, ale praktycznie- na ogół też nie są zle bo nie ma to wiele wspólnego z aborcją. To jest proste jak budowa cepa. A co kłotnie i wrzawa? Czy to ważne jak wygląda moje dziecko? Czy jest fasolka czy zygotą czy moim podobieństwem? od momentu gdy nie jest osobnym plemnikiem i kom. jajową, od momentu gdy materiał genetyczny się przemiesza- to juz jest moje dziecko. Czy matka mająca dziecko miesięczne i 10 letnie- uważa że to miesięczne jest gorszym tworem w stosunku do tego starszego ( bo takie nieporadne że zosawione samo - zginie szybko- a starsze sobie jakos da już radę) Ja nie wiem o co awantura. N iektórzy jeżdżą po alkoholu i mówią że nic w tym złego, niektórzy palą śmieci w ognisku i myślą że robią dobrze, niektórzy wychowują dzieci bezstresowo i myślą że to im nie wyjdzie na złe, niektórzy katuja dzieci ale uważają że uczą ich życia....można mnożyć przypadki, Ci ludzie są ślepi albo dobrze widzą tylko chcą uspokoić puste sumienie. W temacie :aborcja - jest identycznie.

wprawdzie mam dopiero 16 lat, ale wydaje mi sie że z tą aborcją na kafe to pszesada już!

moga mnie zbanowac.... ale powiem swoje.... ludzie to jebane potwory skurwysyny jakich malo.... takie matki juz nigdy nie powinny rodzic ... skoro potrafily zabic tak mala istote to to nie sa juz godne zycia osoby.... i nie mowcie ze to plod... widac bylo...ma raczki nozki glowe, buzie ....jelita itp..... to straszne

up

hmmm

z całą pewnością - faktem jest że aborcja to zabicie swojego dziecka. O czym dyskutować? Nie ważne czy macie wyrzuty po tym czy nie i jaką macie moralność, to jest niezaprzeczalny fakt. Z całą pewnością również antykoncepcja to nic złego. Pigułki typu postinor są trochę kontrowersyjne dla bardziej wrażliwych osób, ale praktycznie- na ogół też nie są zle bo nie ma to wiele wspólnego z aborcją. To jest proste jak budowa cepa. A co kłotnie i wrzawa? Czy to ważne jak wygląda moje dziecko? Czy jest fasolka czy zygotą czy moim podobieństwem? od momentu gdy nie jest osobnym plemnikiem i kom. jajową, od momentu gdy materiał genetyczny się przemiesza- to juz jest moje dziecko. Czy matka mająca dziecko miesięczne i 10 letnie- uważa że to miesięczne jest gorszym tworem w stosunku do tego starszego ( bo takie nieporadne że zosawione samo - zginie szybko- a starsze sobie jakos da już radę) Ja nie wiem o co awantura. N iektórzy jeżdżą po alkoholu i mówią że nic w tym złego, niektórzy palą śmieci w ognisku i myślą że robią dobrze, niektórzy wychowują dzieci bezstresowo i myślą że to im nie wyjdzie na złe, niektórzy katuja dzieci ale uważają że uczą ich życia....można mnożyć przypadki, Ci ludzie są ślepi albo dobrze widzą tylko chcą uspokoić puste sumienie. W temacie :aborcja - jest identycznie.