Precz facetom!

a ja juz mam dość tych kłamczuchów czyli facetów. Zostałam skrzywdzona i to prawda wrzucam wszystkich mężczyzn do jednego worka ale czyz nie mam racji? Każdy facet jest taki sam za wyjątkiem tego nowo poznanego! Echh dlaczego my dziewczyny dajemy sie tak wykorzystywac tym draniom!

wiem co czujesz bo robilam(albo nadal czasami jeszcze tak robie) .. robimy tak zazwyczaj gdy ktos nas zrani.. inni facci sa tacy sami co nas zarnili ale to nie prawda kazdy jest inny na swoj sposob.. Kłamac to moze oni klamia..ale nie zawsze..nie zawsze sa to debile..nie zawsze trafiamy na tych złych.. chociaz ja mam tak ze pociagaja mnie Ci zli..bo maja to cos..:P

nie:(...ja tez tak mam:(:(....

ojej nie smuc wie.. jak nas tacy pociagaja to trzeba to zmienic.. chociaz sama nie wiem jak..bo nie lubie tych dobrych przy nich dobrze sie czuje jako kumpela nic wiecej nawet takiego nie moge pocalowac bo mnie cos odpycha.. a z tym niegrzeczym to bym mogla wszystko zrobic:P

Najgorsze jest to że teraz w tym momencie wydaje mi sie że juz to co dobre to juz przezyłam. Kocham tego drania ale wiem że nigdy nie bedziemy razem, wiem tez ze za m-c już bedziel lepiej, wiem że teraz potrzeba przede wszystkim czasu by na to wszystko spojrzec innym okiem ale to jest ogólnie straszne echh.. cieżko wyobraźić mi teraz jest że jego już nie bedzie nigdy. Pokazał mi drań jak może być nam razem pięknie i.... zostawił . k.....

coke-live- ja mialam dokladnie to samo.. przezylam z facetem 2 lata bylo nam cudownie i wogole bardzo sie kochalismy itp spedzalismy razem kazda wolna chwile..bylam nawet zdolna oddac za niego zycie.. pozniej jakos sie psulu coraz mniej sie spotykalismy..po tym ze wyszlam na miasto z dziewczynami nie odzywal sie i to uznal za zerwanie..pozniej sie wszystkiego dowiedzialam czemu tak bylo ciagle zdradzal mnie z inna.. gdy zobaczyl mnie z innym chlopakiem zadzwonil do mnie i prosil o spotkanie..ja powiedzialam ze dla dzieci nie mam czasu..olalam go.. on dalej pisał i wreszcie sie umowilam ale nie poszlam na spotkanie..dał sobie na spokoj.. pozniej tamta z ktora mnie zdradzil go rzucila.. pisal do mnie..oki ja powiedzialam ze sie spotkam i sie spotykalismy a ja powiedzialam ze do niego nie wroce bo nie jest mnie wart..znalazl sobie inna ale tez ja rzucil pozniej mnie przesladowal i tak mam do dzisiaj..chyba biedny nie moze zapomniec.. ja tez raczej nie zapomnialam bo byl moja miloscia..jestem nie ufna do facetow kazdego zawsze skreslam po kazdym spotkaniu..zaden mi nie odpowiada.. spotykam sie z takim jednym i dalam mu szanse ale wiem ze to nie to .. i chyba mu powiem ze bedzie moim kolega..chyba do konca zycia bede sama.. taki uraz po tamtym chyba..

u nas też wchodziła w grę druga kobieta. Zresztą on wogole zachowywał sie dziwnie jak tak popatrzec na to z perspektywy czasu... tylko ja zawsze umiałam czyt, chciałam tłumaczyć sobie jego zachowanie, postepowanie. ale ostatnio już sytuacja była nie do wytrzymania. Powiedziałam mojemu (?) facetowi że nie bede sie z nim kochać. Cięzko było mi podjąć taka decyzję bo był to moj 2 facet który naprawde wiedział o co w tym chodzi ale nie ważne przełamałam sie i powiedziałam DOSĆ. I co było potem? nie trudno sie domyslić zaczął mnie unikac, bo po co mu laska która nie daje... ech zloszcze sie ze dopiero niedawno zdecydowałam sie na taki krok. ale chcociaz juz wiem o co mu chodziło i jak pieknie umiał kłamac. zastanawiam sie co dalej... i nic madrego do glowy mi nie przychodzi ...

no ja tez zawsze usprawidliwialam bylego ..ze to pewnie moja wina..tez na jakis czas przestalismy sie kochac.. wiesz co teraz powinnas zrobic tak zeby byl zazdrosny o Ciebie zebys pokazala mu kogo stracil.. ale nie wracaj do niego nawet jesli go kochasz.. bo juz raz Cie oklamał i zrobi to ponownie.. facet sie nie zmienia..(no ale podobno czasami sa wyjatki)

dzieki za słowa otuchy! naprawde bardzo mi sa potrzebne dzis. Jest to jeden z tych gorszych dni po.. zgadzam sie w 100% z tym co napisałas. zreszta cos w tym chyba jest bo on zawsze powtarzał ze jak ja bede z kims (widac doskonale wiedział ze z nim nie bede) to on mi nie pozwoli i bedzie wtedy walczył o mnie. Jeju to jest bez sensu.... bedzie wlaczyl echh no faceci w koncu lubia walczyć, moze ja byłam dla niego za łatwo dostępna? nie wiem ale zawsze wychodziłam z założenia ze jeżeli jest mi dobrze z jakims czlowiekiem to dlaczego mam mu o tym nie mowic? ale widac szczerosc w tym przypadku nie była wskazana, wyszła mi bokiem ....

a może nam nie mogło sie poprostu udac? ja 24 lata on 33...

wybacz , ze biore ich w obrone - ale moim zdaniem baba jest najgorsza , gorsza od faceta . Jak nas zdradza - to z kim? Jak odchodzi do kogo ? itd. itd. nie mówimy o co nam chodzi w prost ale chcemy żeby sie domyślił i tak póżniej cierpimy . ps. Nie sa swięci ale bez przesady :D

Wiesz dobra jest ksiazka" Dlaczego męzczyzni kojacha zołzy" dzieki niej wiele zrozumialam.. Facet juz jest tak skonstruowany ze jak ma za dobrze jak mu sie dziewczyna oddaje jak robi dla niego jak najlepiej to mu sie to z czasem nudzi..i szuka urozmaicenia.. wiesz jak zobaczy Cie z innym to sie wkurzy i bedzie Cie wyklinał..ale po jakims czasie zrozumie ile dla niego znaczylas.. i wiadome bedzie ze nie byl Ciebie wart.. ale szczerze to nie dawaj drugiej szansy..no chyba ze chcesz ale na wlasnych zasadach i ma postepowac tak jak ty tego chcesz.. Jesli nie czytalas tej ksiazki to moge Ci ja przeslac na poczte..

Histeryczki :D A tak w ogóle co to znaczy? "Precz facetom!" Poprawnie powinno być przecz z facetami albo mówię precz, facetom nie dość, że histeryczka, to jeszcze wysławiać się nie potrafi :p

powiem- wiesz sa kobiety i kobiety.. no ale nigdy kobieta nie byla i nie bedzie gorsza od faceta.. jesli facet by nie chcial zdradzic to by nie poszedl do drugiej ktora mu da na kazde zawolanie..gdy jest wierny odmowi i powie ze kocha ta jedyna.. moze kobiety sa takie ze kusza ale po to facet ma rozum zeby sie nim kierowac a nie kieruje sie swoim popede bo musi sobie ulzyc.. wiesz nie mowie tu o kazdym faceci ze tak postepuje ..sa wyjatki..ale wiecej jest tych złych skłonych na pokusy.. coke-live - nie wiek tu nie ma znaczenia jezeli sie ludzie bardzo kochaja..zawsze moze sie udac..to zalezy tylko od ludzi w zwiazku.. jak sie dogaduja i wogole..

I to wasze doradztwo :D najtańsza psychologia z bazaru :D "jak mu jest za dobrze, bo tak jest skonstruowany" :D i te głupawe uogulnienia :D "wszyscy tacy są" ale jednego prostego mechanizmu psychologicznego nie potraficie pojąć: jeżeli zachowujecie się w określony sposób, przyciągacie określonych facetów!!! Imponują wam głupoty albo pseudodojrzałość, bo nawet tego nie potraficie rozróżnić :D

A wy kochacie drani. Zresztą same się przyznajecie. To potem nie jęczcie, że was jeden czy drugi drań kopnie w tyłek i pójdzie do innej. Olewacie porządnych, normalnych facetów, to już wasza sprawa. Ja dodam, że z kobietą-zołzą długo bym nie wytrzymał. A te książki są dla niedojrzałych bachorów, które nie wiedzą co to partnerstwo i zdrowy związek.

To, że sa różni ludzie zarówno kobiety jaki mężczyźni wiadomo. Rzecz w tym, ze ton waszych wypowiedzi jest tak naiwny, że rece opadają. A wydajw wam się, że jesteście o lata świetlene dojrzalsze od mężczyzn.

Zgadzam się z przedmówcą. Może nie tyle w tym, ze kobiety lubią drani, to już inna kwestia, kobiety lubią zdobywców. Tylko w tym, ze te książki są dla niedojrzałych dzieciaków.

słyszałam o tej książce ale nie czytałam. może powinnam? może bym coś zrozumiała i w koncu przestała sie nabierać na ich puste słowa! echhh dawno nie czułam sie tak okropnie! Nie chce przestać wierzyc w milość bo jak sie jest zakochanym naprawde swiat jest piekniejszy chce sie zyc ale na ta chwile to nie wierze ze mnie to spotka jeszcze kiedys. SPOTKA. kiedys na pewno. chociaz tak mocne uczucie to nie wiem. normalnie odczuwam prawie ze fizyczny bol po tym rozstaniu. to jest normalnie straszne, czas czas czas SKARBUS1111@poczta.fm jak mozesz podeslij poczytam przyda mi sie w przyszłosci... Pozdr

podwórkowy Casanowa- przyznam Ci racje zachowujemy sie w okreslony sposob i tak przyciagamy.. kiebzań -oj uwierz ze bys z taka "zołza" byz wytrzymał dluzej niz z taka milutka i na kazde skinienie kobietą.. ja wychowalam ostatniego faceta na podstawie tamtej ksiazki..on sie zabujala na zabuj no ale trudno ja nie czulam do niego az tak wiele wiec zerwalam.. ja nie jecze ze tak mi zle.. zdradzil mnie to zdradzil poradzilam sobie..teraz jestem za silna psychicznie..Nie olewam tych normalnych i porzadnych ale po co mam sie z takimi spotykac jak po ktoryms spotkaniu wiem ze to nie to?? po co mam go oszukiwac??

Już sam Twój adres "SKARBUS" wskazuje na to, że jesteś infantylna. Nie wiem ile masz lat ale emocjonalnie masz nie więcej niż 15. Więc zawsze będziesz się nabierać na głupie słowa wypowiadane w chwilach uniesienia, czytaj: podniecenia.

coke-live - oki przesle Ci zaraz tą ksiazke moim zdaniem jest dobra:) nie mysl o tamtym..zajmij sie czyms innym szybko zapomnisz.. wyjdz do ludzi..i odwiedz jakies bary z alkoholem.. Milosc to piekne uczucie..ale ja tam sie nauczylam nie angazowac za bardzo wtedy nie boli..

88Monka - nie zgodze sie z tobą - kobiety sa moim zdaniem tysiac razy gorsze od facetów . Powiesz kolezance sekret masz jak w banku że go wykozysta przy pierwszej lepszej okazji . Faceci sa kuszeni - kto ich kusi - kobiety - faceci maja rozum zgadza sie a te kusicielki - nie ? Krystalizujesz kobiety - przeczytaj to forum - kobiety pisza ze sie zakochały i zdradzaja męża , że na wyjeżdzie i to była tylko przygoda -wybacz ja nie mam usprawiedliwienia dla takiego zachowania . Facet to tylko facet - i nie mów ze ma rozum - ma ale ma też inne części ciała .

podwórkowy Casanova chyba nigdy nie kochałes tak mocno jak ja albo chyba nigdy nikt cie tak nie skrzywdził jak on mnie...jestes facetem nie zrozumiesz

Oj kobieto. Wychowałaś faceta. Powiem Ci jak to się konczy. W koncu znajdziesz takiego, którego wychowasz dokładnie według swoich oczekiwań. Będzie tak dobrze "wychowany" że stracisz do niego szacunek, przestanie Cię interesować. Należy do pewnych spraw dojrzeć, a nie "wychowywać" czytaj: urabiać innych. Poza tym, ja mając 30kilka lat, moge wychowywać 20-latkę, ale nie 20latka drugiego 20latka... Tym bardziej po takiej edukacji jaką daje ta słynna księga mądrości "Dlaczego faceci kochają zołzy" :D To co tam się opisuje, wie każdy kto trochę dojrzał, tylko że to są najprostsze i prymitywne chwyty, podszyte cwaniactwem...

podwórkowy Casanova chyba nigdy nie kochałes tak mocno jak ja albo chyba nigdy nikt cie tak nie skrzywdził jak on mnie...jestes facetem nie zrozumiesz chocbym pisała tu DRUKOWANYMI LITERAMI.. my kobiety przezywamy to inaczej, mam 24 lata a ta poczta to z dawnych czasow zreszta mało istotne

powiem- dobra przyznam Ci racje moze i sa gorsze(ale to wyjatki) ja np nie rozumiem jak to moze kobieta zdradzic meza lub swojego faceta ja do siebie nie dopuszczam takiej mysli.. Czasami kobiety kusza by sprawdzic na jak silny jest facet..no ale prawie w kazdym przypadku facet sie skusi.. no wiesz te forum gdzie sie zakochaly a maja meza to jakies dewiacje.. nie bede sie na ten temat wypowiadac.. to ich sprawa ich zasady moralne..jak chca zyc w klamstwie to trudno.. do Podworkowy casanowva- oj napewno szacunku nie strace uwierz to..ja wszystko doceniam.. no przewaznie wie kazdy co w tej ksiazce jest..no ale niektorym kobietom niektore wersy daja do myslenia.. szczerze to nie warto byc mila i slodka idiotka ktora zrobi wszystko dla faceta.. bo on sie odplaci tym ze bedzie nia pomiatal i robil co chce...!!!

Może masz i rację, nie znam Cię ale to wszystko co pieszesz jest schematyczne. Czytałem, słyszałem, widziałem wiele razy, kobiety obrażone na wszystkich mężczyzn i mężczyzn tak samo obrażonych na wszystkie kobiety. Wiesz, jest cała armia mężczyzn, którzy mówią: wszystkie kbiety to kurwy, i popijają kolejny łyk piwa :D to co Ty piszesz to jest to samo, tylko że z drugiej strony. Trochę umiaru i refleksji nad swoim postepowaniem i sposobem myślenia. Zastanów się co jest takiego w Tobie, ze tak Ci się zdarza. Bardzo cżesto jest tak, że kobieta aż się prosi aby poderwał ja kolejny łowca ciał. Nie pasuje Ci to, to zacznij myśleć, ale bez taniego manipulanctwa. Bo te wszystkie mądrości z "Zołz" w końcu i tak się przeciwko Tobie obrócą.

Warto być miłą ale nie warto być słodką idiotką warto zrobić wszystko, albo przynajmnie bardzo dużo ale dla odpowiednie osoby w tym jest problem, ze nie potraficie rozpoznać co i kiedy i komu ofiarować a nie w tym, że nie warto się poświecić i jeszcze raz SŁODKĄ IDIOTKĄ napewno nie warto być :D to chyba jest jasne mężczyzna, który oczekuje od kobiety aby była idiotką jest wart idiotki dlatego PISZE WAM ZE JESTEŚCIE NAIWNE I NIEDOJRZAŁE cześć :)

wiesz naiwna to moze bylam kiedys.. teraz to nie jestem i nie mam zludnych nadzieji.. dzieki ostatnim przezyciom mam jakis dar ze wiem jakie kto ma wobec mnie intencje..i wiem kiedy chce sie mna tylko zabawic a kiedy szuka powaznego zwiazku.. moze i warto dac wiele ale dla odpowiedniej osoby.. wiesz gdy kobieta jest zakochana to mysli zawsze ze to jest odpowiednia osoba.. dlatego trzeba to na poczatku wyczuc..i jak cos nie pasuje lub jest cos nie tak to sobie darowac ta znajomosc..