Moj chlopak ma tylko 1,66 cm wzrostu.

I nie slyszalam zeby kiedykolwiek narzekal na swoj niski wzrost, albo uwazal sie z tego powodu za kogos gorszego. Wrecz przeciwnie, jest wesolym, szczesliwym facetem. Z dziewczynami tez nigdy nie mial problemow. Wiec wszystkie stanczyki i inni: PRZESTANCIE SIE W KONCU NAD SOBA UZALAC!

Ja mam 10 cm wiecej i mimo to czuje sie niski.

;):)

Ale ma kasy jak lodu, nie to co Wy gołodupcy:)

wcale nie ma kasy jak lodu, jest zwyczajnym gosciem, prawda jest taka, ze jak ktos ma niskie poczucie wartosci to zawsze bedzie sie skupial na tym, co w nim niedoskonale i robil z tego swoja zyciowa tragedie.

a, ze teraz ocieplenie klimatu to lodu brak ;]

Robiłam mu loda na pierwszej randce a on mi podarował różę:)

dziewczyno a ile ty masz wzrostu?

mój chłopak ma 168 (ja 165) i też nigdy ne słyszałam, aby wzrost stanowił dla niego problem :) masz absolutną rację co do tych kompleksów i braku poczucia swojej wartości..

???

tak jakby wzrost byl jedynym wyznacznikiem wartosci czlowieka, niektorym cos sie pomylilo, pozdrawiam!

to gdzie wyscie znalazły takich skrzatów

a Ty ile masz?

dumne 170

Ja mam 1,60 cm :)