Jutro obrona

Jutro mam obronę pracy licencjackiej. Prace umiem świetnie, ale poza tym niewiele, bo szkołę skończyłam w zeszłym roku, a dopiero teraz podchodzę do obrony. Mam pełne gatki... ;)

powodzenia ;)

a miecz i tarcze do tej obrony przyszykowalas?;)

setunia - nie dziękuję :) zuzka mała - tarcze i miecz?? a myślałam, że to ustnie ma być :)

powodzenia, zapewne zdasz na 5 :)

" a myślałam, że to ustnie ma być " a lubisz orala?

a co to oral ma wspólnego z egzaminem ustnym? chyba, że Ty tak zdawałeś/aś :)

Gatki pełne czego:P???

żal mi niektórych ludzi na tym forum

powodzenia, ja broniłam się parę dni temu i poszło bardzo dobrze. Bardzo dużo zadawali mi pytań z całego toku studiów ale byłam przygotowana. Najwazniejsza jest praca, jesli tylko sama ją pisałaś, to...jak to mówią...obrona to formalność :)

Bardzo ważna jest pewność siebie,powodzenia:)

dziękuję Ci bardzo. tak, sama ją pisałam, poza tym temat i zagadnienie zawarte w pracy (audyt telekomunikacyjny) to moja codzienna praca zawodowa więc z tym nie będzie raczej problemu. Boję się o całą resztę tzn. pytania z poza pracy. Ale będzie dobrze :) Nie ja pierwsza i nie ostatnia :)

Tak jak mówiliście to tylko formalność. Ale fakt, że wszystko wiedziałam. Zdałam na 5. Pozdrawiam