mam aż !! tydzień urlop/z łachy/ szlak mnie trafia jak słysze o strajkujacych na

nauczycielach co oni kuzwa chcą ? 4 miesiace wolnego? i czemu teraz nie pikietuja?,niech sie dołacza do pielegniarek nie teraz sie bycza ,czekaja na wrzesień takich leni to ze swica szukać

Mam dla ciebie zazdrośnico dobrą radę - jak ci tak żal, że nie masz wakacji, to się przekwalifikuj. Zostań nauczycielką, popracuj w szkole i też będziesz miała te prawie 2 miesiące wolnego.

strupp - zero pojecia o byciu nauczycielem, smiechu warte :D:D:D

tyle wolnego, to czemu jeden z drugim nie skonczyl studoiw i nie zostal nauczycielem? PYTAM CZEMU? 5 lat studiow, kilka kursow, szkolen i juz do szkoly uczyc!

ludzi o takim pojęciu pracy w szkole, jaki prezentujesz, powinno się z urzędu kierować na studia pedagogiczne a potem przymusowo wysyłać do pracy w szkole - na jeden rok wystarczy, jak sądzę. I najlepiej do gimanzjum. Zobaczysz wtedy sobie dokadnie - ile trwają wakacje nauczyciela, i czy powinny tyle trwać po dziesięciu prawie miesiącach pracy z młodzieżą.

pewnie biedne nauczycielki sie odeawały w tym roku rozdanie swiadectw byo 20 czerwca czyli ponad 2 miesiące wolnego w lato!!! agdzie zimowe ferie i świeta ,wycieczki nauczyciele g*** robia a nie przepraszam płaczą

22 czerwca (skoro jestes taki drobiazgowy). Do konca czerwca jestesmy do dyspozycji dyrekcji, wiec to nie jest wolne. Ostatni tydzien sierpnia tez nalezy do dyspozycji dyrekcji. Wiec nagle okazuje sie, ze to nie 2 miesiace wolnego. A jesli chodzi o wycieczki, to pamietaj ze to nie jest nagroda dla nauczycieli, gdzy oni sa w pracy przez 24 h na dobe i odpowiadaja za wszystko co dzieci zrobia. Do tego stopnia, ze jesli dziewczyna zaszlaby w ciaze, to NAUCZYCIEL placi jej alimenty. Wiec to jest praca a nie rozrywka. A jesli nadal tak zazdtoscisz nauczycielom, to powtarzam PRZEKWALIFIKUJ SIE I IDZ UCZYC! NIKT NIE BRONI CI ZISTAC NAUCZYCIELEM! Po co masz zazdroscic innym, sam bedziesz miec 2 miesiace wolnego, a nie wyzebrany tydzien !!!

struu 100% racji ja bym im kazała we wakacje chodzić do pracy i organizowaćczas wolny dzieciakom. W zyciu bym nie chciała być nauczycielem. Mimo tego wolengo czasu. ten zawód wybieraja najmniej ambitne osoby. I jeszcze strajkują, że mają źle ....nóz się w kieszeni otwiera

znam kilka nauczycielek to wiem,same mówią,ze maja ponad 2 mies wolnego a jak słysze o etatach pełny teat -18 godz to mnie szlak trafia kolezanka ma 1,5 etatu uwaga ,uwaga,3 razy w tyg jest o 13 tej,dwa o 15 tej!!1 sorki ale w tych godz niektórzy maja 3/4 etatu o kasie nie wspomne ona przynajmniej nie jest fałszywa i nie płacze i gada ,ze jest super luz blus

Dziewczyny naprawdę nie warto poruszać nawet takich tematów bo zaraz zostaniecie zlinczowane. Odezwą się miliony nauczycielek (teraz co drugi głąg studiuje pedagogikę) i wytłumaczą Wam jak to mają ciężko, jakie zmeczone wychodzą po 5 godzinach pracy oh i eh...... Mają władzę nad dzieciakami, które chcąc nie chcąc musza ich słuchać i myślą, że każdemu moga przegadać swoje racje....

a te ich kursy, podyplomówki i inne szkolenia są warte tyle co nic. Powinny iśc na tydzień popracowac do jakiejś korporacji to by się przekonały jak wyglada prawdziwa praca 50 godzin tygodniowo, dyspozycyjność 24 godziny na dobę. Non stop szkolenia na których nie dostaje się certyfikatu za siedzenie tylko za bardzo ciężką naukę, obowiązkowa nauka języków obcych i wielka radośc jak dostanie się 10 dni urlopu. Ale co takie panie mgr mogą wiedziec...... a tłumaczyć im to jak grochem o ściane.....alfa i omega..... szkoda słów

masz rację tylko..zastanawia mnie ich koronny argument '' jak zazdroscisz to zostań nauczycielem '' to ja sie pytam '''kuźwa jak tak ci zle to jedna z drugą to ty!! sie przekfalifikuj !! to nie,trzymaja sie pazurami tego nauczycielskiego stołka i płaczą i czekaja do wrzesnia na strajki bo teraz sie bycza

> Odezwą się miliony nauczycielek (teraz co drugi głąg studiuje pedagogikę) To wedlug ciebie nauczycielem zostaje się po skończeniu pedagogiki? :-D Bzdura słoneczko. Po pedagogice możęsz pracować w szkole tylko jako pedagog szkolny. Nauczyciel danego przedmiotu studiował to, czego uczy, czyli nauczyciel fizyki kończył fizykę, anglista jest absolwentem anglistyki itd... Oczywiście, żeby mógł pracować w szkole musi mieć przygotowanie pedagogiczne, to WYMÓG przy zatrudnianiu nauczycieli. Przygotowanie pedagogiczne czyli zaliczoną odpowiednią ilość zajęć z pedagogiki, psychologii, metodyki nauczania. >Mają władzę nad dzieciakami, które chcąc nie chcąc musza ich słuchać A tu to się mogę tylko głośno roześmiać:-D