Wszędzie tylko lans grubasek!

A ja jestem szczupła i czuję się dyskryminowana. Grube dziewczyny zawsze mówią: jestem kształtna, mam trochę ciałka, jest mnie za co złapać. Za to na szczupłe dziewczyny gadają: szkieletor, suchy badyl, kościec. Szczupłe dziewczyny to też ludzie i mają prawo do godnego traktowania. Tym bardziej że nie jestem jakąś anorektyczką czy bulimiczką. Mam 166cm i ważę 47-48 kg.

fakt kawał z Ciebie mięcha :D

a chude dziewczyny zawsze mowia: jestem zgrabna, wysportowana, kobieca, powabna. ZA to na grube dziewczyny gadają: spaślak, grubas, wieprz, baleron... :O

nie uwazam wale, zeby wszedzie tak lansowali osoby przy kosci. Owszem, wprowadzili niedawno jakis zakaz dla moedelek ze nie moga wystepowac jak zbyt malo waza itede, ale zeby od razu taki lans sie zorbil, jakos chyba nie w moim swiecie... chyba jestes przewrazliwiona na punkcie swojej wagi.

No ja szczerze mówiąc widzę wszędzie lans szczupłych ciał, popatrz tylko na modelki, aktorki czy inne osoby pokazywane w mediach. A ten "lans grubasek" jest jedynie reakcją na to, pozwalającą grubszym kobietom poczuć się dobrze we własnej skórze. Też mają do tego prawo. Żeby nie było- nie jestem ani chuda ani gruba, średniak ze mnie, tylko nogę mam wielką ;]

A co powiecie na artykuły w prasie kobiecej? Znalazłam całe mnóstwo tytułów w stylu: "Mężczyźni wolą kobiety przy tuszy", "Tylko kobiety z ciałkiem są piękne", "Szczupłe to nieatrakcyjne", jak JA mam się czuć czytając coś takiego???

przy takiej wadze ty wogóle masz cycki??:O

tak samo jak ja (43 kilo, 168 cm wzrostu) nie przejmowac sie tym. Z reszta czytasz w gazetach cos innego niz widac na zdjeciach i w tv. Czy na prawde tylko tym się przejmujesz, co inni napiszą?

Mam B. Może nie jestem Pamela, ale uważam że jestem niebrzydka i takie piersi pasują do mojej figury :) Poza tym są bardzo jędrne i nie opadają, czym mój facet jest zachwycony :)

skoro jesteś zadowolona ze swojego wyglądu to po co zakładasz takie tematy?:P

O rany, a w następnej gazecie napiszą że zwały tłuszczu są nieatrakcyjne i podadzą rewelacyjną dietę, żeby na plaży nie wyglądać jak wieloryb. A tak naprawdę atrakcyjność nie zależy od wagi tylko od tego jak się ze sobą czujesz i czy umiesz podkreślić swoje walory. Ja nadal utrzymuję że każda kobieta ma prawo czuć się dobrze ze swoim ciałem, bez względu na wagę. I będę się upierała że jest lans chudych ciał- choć powoli mija. Wszystko jest dobre dopóki nie prowadzi do złego ;]

tzw push up....czyli kilo watoliny na drutach :O

Zakładam taki temat bo mam dość grubych dziewczyn - pseudo-koleżanek, które zieją jadem wobec szczupłych dziewczyn.

do taaa..masz B: może ty masz kilo watoliny, ja mam piękne, jędrne piersi.

skoro masz takie koleżanki, to współczuję... ale uwierz- nie wszystkie grubsze dziewczyny zieją jadem na chude i mają im to za złe i sa nieszczere w przyjaźni:|

Na pewno nie wszystkie, zawsze znajdą się jakieś sympatyczne dziewczyny przy tuszy - do tych nic nie mam. Mówię tylko o takim ogólnym trendzie, także w mediach.

po prostu olej to. zawsze ci których jest więcej obrzucają błotem mniejszość. czujesz się dobrze ze swoją wagą to ok. jako facet powiem ci, że nie lubie - jeśli chodzi o wagę u kobiet - skrajności. tzn kaszalotów i szkieletorów, ale mówiąc o szkieletorach mam na myśli na prawdę chude kobiety, płaskie bez biustu z wystającymi kośćmi:O a kasalot - tego chyba nie muszą tłumaczyć - jak np. dziewczyna ma podwójny podbródek to właśnie nim jest. cycki B są do zaakceptowania:) pozdr

lansowane to dlaczego te które maja wiecej ciałka nie maja takiego prawa, bardzo mi sie podoba ta reklama z dave z kobietami o kraglejszych kształtach

kurna serio?? pierwsze słysze... podaj linka do takiego artykułu bo jescze żadnego nie widziałam. Dla osób przy tuszy zwykle są artykuły jak ukryć swoje mankamenty albo co tu zrobić żeby "schuść" ;)

podwójny podbródek mają również szczuplutkie kobiety o bardzo ładnej figurze- przykro mi :D

a tak w ogóle to chyba cos pokręciłaś. Widziałaś grube modelki na wybiegach? grube gwiazdy? Poza Queen Latifah i Missy Elliot czy jak im tam :p

Zawsze lubiłem szczupłe kobiety Twoja waga wzrost to dokładnie jak u mojej ex. Ale ostatnio wpadła mi w oko dziewczyna co ma pare kg za dużo. Kocham ten jej brzuszek i pupcię :) Cały czas kupuję jej różne łakocie i mówię iż niepotrzebnie chodzi na fitness. Ale to wyjątek bo nadal lubię szczupłe babki :) Pozdrawiam.

dżej po co kupujesz jej łakocie? kup jej lepiej kwiaty to ich nei zje a Ty będziesz miał szczupłą ukochaną ;)

podwójny podbródek - miałem na myśli fałdę tłuszczu na szyji, która po scyyleni głowy wygląda jak opona pod brodą, nie zaś brodę w kształcie "dupki" hahahah - ty deklu, ograniczony młotku, zanim zaczniesz się z czegoś śmiać, spróbuj ruszyć głową, może akurat źle kogoś zrozumiałeś. ...co za tępak:O

chyba że mają przerośniętą tarczycę:D taki podbródek o którym pisałem tworzy się u ludzi, z worem na szyji, worem niczym u pelikana. normalna, chuda i zdrowa osoba nie może mieć czegoś takiego:O

jak wrócisz, to zapodaj fotkę, jeszcze się z takim przypadkiem nie spotkałem:D

http://j.luxlux.pl/l678/e3d620dd00076351454fc78e/003854.jpg patrz

cool, chyba chwytasz, ale mi chodziło o taką wydatniejszą torbę pod brodą, jak pisałem w moim pierwszym poście tutaj - chodzi o skrajności

Lans grubasek?!?! Ja tam widzę że wszędzie tylko chude się pokazują i to do takich niestety startują głownie faceci!!! Jak babeczka ma trochę więcej ciałka to już jest traktowana niemal jak trędowata!!!

że lubią się lansować!