Nerwy mnie biorą ...

Wysłałam już z 30 Cv ... chce pracować w durnym markecie przy wykładaniu towaru lub przy kasie (praca na wakacje) ... i zero odzewu ... Biura pośrednictwa pracy olewaja ludzi ... Normalnie szok ... a najgorsze jest to, że na drugi dzień te ogłoszenia znowu są w Internecie ... Czy Ci ludzie wogóle czytają Cv ???

cv, przejdź się dziewczyno do tych sklepów, a na pewno zatrudnią cię od ręki! więc, podnieś dupę z krzesła i marsz do sklepu! :P

Wyobraź sobie, że była w sklepach i ruszyłam dupę ... One nie zatrudniają ludzi od tego mają Biura Pośrednictwa Pracy ... wycwnili się w ostatnich latach ... Owszem są takie markety ... ale trzeba mieć szczęście żeby Cię szanowna pani od kadr przyjęła ...Pozatym przez biuro wiecej płacą (nie wiem dlaczego tak jest) ... w zesłymroku pracowałam (nie zbiura) na kasie i za godzine dostalam tylko 5 zł brutto ... dziewczyny pracujace z biur dostawały 7 zł brutto ...

ja bylam w biurze pracy, dali mi namiary na jakąś kobiete, zadzwonilam tam, i OD RAZU mnie umówiła na kurs obsługi kasy. Dokladnie za godzine tam ide, stres jak cholera i w ogole, no ale to niewazne :| W kazdym razie wydaje mi sie ze spokojnie mozna sobie taką prace zalatwic, bo wszedzie teraz potrzebują kasjerek... Skąd jestes?

a w jakim miescie szukasz tej pracy przy wykładaniu towaru w markecie?

w Carrefourze w Gdańsku są wyłożone formularze, które trzeba wypełnić i zostawić na miejscu, jeśli chce się tam pracować.

ja wysłałam swoje cv i na drugi dzień do mnie zadzwonili.