ZRADZIŁAM MĘŻA ZE swoim szefem!!

cZUJE SIE PODLE, POWIEDZIEĆ O TYM MĘZOWI CZY LEPIEJ ŻEBY ZYŁ W NIEŚWIADOMOŚCI? jAKIE JEST LEPSZE WYJŚCIE? NIE CHCE GO RANIĆ, BO WIEM ŻE JEST WRAZLIWY I UCZUCIOWY, BARDZO MNIE KOCHA I BĘDZIE CIERPIAŁ Z TEGO POWODU. ,,TO" JUZ NIGDY WIĘCEJ SIE NIE POWTÓRZY.ALE CZY MĄŻ MI WYBACZY ZDRADĘ? TEGO SIĘB OJĘ DORADŹCIE

stracić męża to mu powiedz. Ja bym nie wybaczyła...

poprostu rewelacja.... matko ja nigdy swojego faceta nie potrafiłabym zdradzić....czy wiecie co czuje osoba zdradzona???????.... uczucia tak okropne że nie zyczy się najgorszemu wrogowi:(

OOO super? Skoro nie zdradziłas skąd wiesz co czuje zdradzona osoba??

to, że ona nie zdradziła, nie znaczy , że nie została zdradzona więc nie wyklucza że wie co to znaczy być zdradzonym. ja byłam i człowiek który się szanuje, nieważne jak mocno kocha nie wybaczy zdrady. bo ten kto zdradza nie szanuje partnera, jego uczuć ani nie darzy goprawdziwym uczuciem :)