Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Figaa

Mial ktos z Was STAŻ w Przedszkolu?

Polecane posty

nikt nie mial stazu w przedszkolu, albo moze ktos pracowal w przeszkolu, albo mial praktyki? cokolwiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje znajome miały staż w przedszkolu, moja mama pracuje w przedszkolu i też przyjmuje stażystke a co chcesz kocik wiedzieć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ogolnie chciala bym wiedziec jak to jest w przedszkolu. Czy stazystki same musza organizowac dzieciom czas czy zawsze jest przy nich jakas przedszkolanka? od ktorej jest otwarte przedszkole? bo ja jednym wyczytalam plan zajec: 5.30 do 8.45 schodzenie sie dzieci i to juz od tak wczesnych godzin trzeba byc w przedszkolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojej mamy staż wygląda tak: stażystka przychodzi na 8:00 i pomaga jak dzieci schodzą się na jedną salę, potem jest śniadanie to wiadomo maluchom trzeba co nieco pomóc w obsłudze niektórych naczyń :P nigdy nie jest tak że sama organizuje dzieciom zabawy, przecież jest stażystką z urzędu a nie przedszkolanką na praktyce... pomaga przy jakiś tam pracach plastycznych, zabawach ruchowych, maluchy pomaga przebrać do spanka po obiedzie, czasem coś pomaga w biurze intendentki, układa zabawki z dzieciakami, i takie inne prace... generalnie nie jest ciężko, przynajmniej moje znajome nie narzekają :) sama bym poszła, ale już pracuję i szkoda mi pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siódme niebo Dziekuje ci bardzo, lubie maluszki, choc troche sie boje:) Wlasnie zaczynam staz od wrzesnia, a nie chce sie tak dyrektori wypytywac o to. hehe a jak beda zabawy w kóleczku to z deczka dziwnie sie bede czula chyba:D Czyli ogolnie jest fajnie. Heh juz sie przestraszylam ze od 5.30 moge tam byc:) A Twoja mama skoro pracuje w przedszkolu to musi byc tam od samusienkiego rana? czyli od tej np 5.30 , wydaje mi sie ze to bardzo wczesnie. A jeszcze jedno pytanie, bo ja zazwyczaj chodze w butach na obcasie, czy raczej do takiej pracy powinnam sie troszke luzniej ubrac pewnie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola tu Ola tam.
A JA JESTEM CIEKAWA, CZY JAK DZIECI JEDZA W PRZEDSZKOLU TO PANIE PRZEDSZKOLANKI TEZ JEDZA TO SAMO? CZY TO TYLKO PRZEZNACZONE DLA DZIECI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obeznana z tematem
panie przedszkolanki mogą sobie opłacić posiłki w przedszkolu i wtedy jedzą to co dzieci (oczywiście porcje są większe). jeśli nie płacą to jedzą kanapki z domu :) co do obuwia - w każdym przedszkolu obowiązuje obuwie zmienne. więc nie ma mowy, że chodzisz w tych samych butach co po dworze (higiena!). oczywiście możesz jako "kapcie" wziąć buty na obcasie, ale nie sądzę żeby bylo Ci wygodnie biegać za dzieciakami po parkiecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obeznana z tematem
aha, jeśli przedszkole jest czynne od 5:30 to oznacza, że jest jedna nauczycielka, która przychodzi na tą wczesną porę i do jednej grupy zbiera dzieci. pozostałe panie przybywają na 8:00, wtedy dzieciaki idą do swoich pań i swoich grup. wydaje mi się, że Ty jako stażystka będziesz przychodzić na 8 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telmaz
jak państwowe to ok, jak prywatne to uciekaj:) Chociaz ja i tak wolę szkołę. Przede wszystkim nie denerwuj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telmaz
Figaa - a gdzie to przedszkole? I już skonczylaś studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh czyli musze sobie wziac kapcie do woreczka:D skonczylam wlasnie 1 rok pedagogiki . no i przedszkole panstwowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obeznana z tematem
figaa a w jakim mieście to przedszkole? :P pozdrawiam i życzę powodzenia. nawet w państwowych przedszkolach zdarzają się przeobrzydliwe bachory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klasa
ale nie mozesz robic stazu, bez min. licencjatu:) Pewnie mówisz o praktyce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm a ja bylam w przedszkolu i mowilam ze jestem po pierwszym roku studiow dpiero a babka nic mi nie wpoeidziala ze nie moge w takim razie przyjsc. miasto na slasku, zawiercie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm a mi sie wydaje ze to wlasnie na praktyki kieruja ze szkoly i to jest zazwyczaj na 3 chyba roku. a staz mozna sobie zrobic, staz to kazda osoba powinna zrobic przez 12 miesiecy, a praktyki to zazwyczaj jak sie chodzi do szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co prawda nie miałam stażu w przedszkolu, ale dam ci jedną radę. Butow raczej tez nie bierz na obcasie, bo jak jest pogoda, to dzieci wychodza na dwór i wtedy będziesz musiała się z nimi bawić na trawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siódme niebo
żadnych butów na obcasie! na wykładzinie jest niewygodnie, poza tym i tak trzeba zmieniać obuwie, skoro dzieciaki zmieniają to Ty też; moja mama przychodzi na 7:00 bo jest intendentką :] z obiadami jest tak jak ktoś wyżej napisał; dzieci bywają różne, ale skoro wiesz już na wstępie że Cie łatwo wytrącićz równowagi czy coś to może lepiej zrezygnować; zabawy w kółku są dziwne? no nie wiem, ja tam nie narzekałam nigdy jak miałam sie z dzieciakami pobawić czy poczytać im coś, czy nawet na kolanach bawić sie w dom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadnych butów na obcasie! na wykładzinie jest niewygodnie, poza tym i tak trzeba zmieniać obuwie, skoro dzieciaki zmieniają to Ty też; moja mama przychodzi na 7:00 bo jest intendentką :] z obiadami jest tak jak ktoś wyżej napisał; dzieci bywają różne, ale skoro wiesz już na wstępie że Cie łatwo wytrącićz równowagi czy coś to może lepiej zrezygnować; zabawy w kółku są dziwne? no nie wiem, ja tam nie narzekałam nigdy jak miałam sie z dzieciakami pobawić czy poczytać im coś, czy nawet na kolanach bawić sie w dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje z ainformacje:) 🌻 a z tymi zabawami nie chodzi o to ze zabawy dziwne tylko ja sie bede dziwnie czula na poczatku bo pewnie wszystkie dzieci beda wpatrzone we mnie jak bede nowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×