Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ymmm

kiedy i jak zapytac o zabezpieczenie?

Polecane posty

jeszce nie kochalam sie ze swoim chlopakiem ale tak sie zastanawiuam ze jak ju bedzie berdzo blisko tej chwili to jak zapytac o prezerwatywe? tak mi toche glupio sie wydaje tu romantyczny nastroj a ja \"ej ale gumke masz\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echchchc....
sama wez przynies. Tez problem.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro nie czujesz się
dojrzała na taką rozmowę to gdzie do sexu gówniaro :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gowniaro? skad wiesz ile mam lat. nie masz nic ciekawego do powiedzenia to nie mow sa rozni ludzie jedni sa otwarci w rozmowach inni nie ja okazuje uczucia czynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje, i to jest rada a nie odrazu jakies wyzywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki wydaje mi sie ze ja poprostu boje sie ze jak zapytam wprost o sex czy zabezpieczenie to on mnie potraktuje jak puszczalska a tak nie jest kocham go i chce byc z nim w pelni, ale ciaza mi sie jeszce nie marzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co pomysli jak bym to ja miala przy sobie prezerwatywe a on nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazyjesz czynami
więc pobaw się z pantonimę i pokaż ruchami penisa i jak wpkładasz na niego gumkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Cię nie dokońca rozumiem skoro uważasz,że ten czlowiek jest Ci na tyle bliski,że chcesz się z nim kochać to dlaczego nie jest Ci na tyle bliski by z nim o tym porozmawiać-choć przyznam,że pierwsze takie rozmowy zreguły nie przychodzą łatwo... I napewno nie pomyśli,że jesteś łatwa-przecież chyba Cię dobrze zna... Dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utnij mu siusiaka
i po problemie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treraz
najpierw musicie o tym porozmawiac, jak sie zabezpieczycie, gdzie sie bedziecie kochac itp. Chyba nie dorosliscie do tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydoroślej a potem sex...
Dla mnie to też hipokryzja- spółżyć ale o tym wstydzić się mówić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę ale dziecinada
to najlepiej nie rozmawiajcie bo to takie nie romantyczne i pomyśli,że jesteś łatwa a jak urodzisz to może zmądrzejesz i zejdziesz na ziemię żałosna romantyczko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytalem wstepu
wiec odpowiadam odrazu na temat bo chyba tylko o to chodzi ....? pytyc nalezy odrazu , jeszcze zanim pierwsza czesc odziezy zostanie zdjeta , prosto w oczy i prosto z mostu , niema gumy=niema miziania , wiesz, najlepiej miec takie cos zawsze z soba w torebce schowane . i wtedy nic milego cie nie ominie i zadnych niespodzianek nie bedzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy tylko umiecie czlowieka wyzywac? to jest hipokryzja i zenada dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym pytam troche na wyrost, bo mnie to zastanowilo narazie wstydze sie rozkladac nogi przed nim, ale to nie znaczy ze nie zastanawiam sie nad tym jak to bedzie wygladalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sama prezerwatytywy kupila i jak dojdzie co do czego to po prostu je wyciagniesz i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli dla ciebie
seks to "rozkładać nogi", nie umiesz rozmawiać o antykoncepcji, nie wiesz jak w ogóle to rozegrać, to jesteś dziecko, nie kobieta, niezależnie od tego ile masz lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie sex to nie rozkladanie nog, chyba nie czytasz wszystkich wypowiedzi to byla tylko ironia w strone jednej z wypowiedzi nierozumiem, dlaczego moje pytanie wzbudzilo takie oburzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z swojego doswiadczenia
ja z moim facetem przed naszym pierwszym razem nie rozmawiałam o antykocepcji, miał prezerwatywy przy sobie, gdyby ich nie miał lub nie kwapiłby sie do ich załozenia to spytałabym: czy ma gumki;) jak przebrnelismy przez swoj pierwszy stosunek to łatwiej bylo mi z nim rozmawiac o antykoncepcji i wspolnie wybralismy pigułki, do których oczywiscie sie dokładał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×