Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karinella

Klopoty z cera w ciazy

Polecane posty

Gość karinella

Dziewczyny jestem w 15 tyg. ciazy i mam straszne problemy z cera.cala buzie mam w jakichs wypryskach, a nawet troche na szyi. Polozna mi obiecala ze mi to minie, ale konca nie widac, czy ktos tez tak ma??? Co z tym robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssdsds
a jaka cere miałas przed ciażą...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swietna, bralam microgynon, przestalam miesiac przed zajsciem w ciaze.poza tym mam alergie na chemikalia i bralam codziennie tabletke. ale to jest cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama mama79
To przez hormony, kobiety mają dzięki nim w ciązy albo super cerę albo same problemy, nic nie poradzisz. Unikaj słońca, bo możesz też mieć przebarwienia które albo zejdą po porodzie albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja mam slub za trzy tygodnie, a twarz jak szalejaca hormonami nastolatka. Pomaga mi jak posmaruje twarz samoopalaczem L\'oreal, ale czy jest jakas szansa ze to zniknie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalasa
mam to samo jestem w 13tc, wcześniej miałam tez czasem wypryski ale raczej przed okresem i tylko na twarzy, ateraz twarz i najgorsze sa na dekolcie.Strasznie mi to przeszkaza. Pytałam mojego lekarza prowadzacego i cóż, powiedziął ze moge tylko spirytuskiem albo maści typu benzacne (dziłaja miejscowo) a czasem właśnie wystawić sie na słonko ale tez nie za bardzo. Mam nadzieje ze po porodzie to zniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
ja niestety tez tak reaguje na hormony. przed ciazami w ogole nie mialam pryszczy, cera idealna, a wciazach, okolice 6 miesiaca mnie obsypywalo i dopiero kilka tygodni po porodzie cera sie normowala. a jak mi wstyd jak ide rodzic, wygladam jak zapryszczona malolata:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pisalam pomaga mi troche samoopalacz na twarz i krem brazujacy na dekolt, ale zaczelam tego uzywac dopiero po skonczeniu 1 trymestru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tam mialam na poczatku
zwlaszcza, ze moja ciaza tez po odstawieniu tabletek. wygladalam gorzej niz jak bylam nastolatka... gdzies pod koniec trzeciego miesiaca zaczelo sie poprawawiac, teraz nie jest moze idealnie, ale duzo, duzo lepiej (jestem w 18 tygodniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszlam na oczyszczanie do kosmetyczki (wyciskanie) bardzo mi pomoglo, mialam na twarzy tak jakby kaszke- jeden przy drugim, chyba z tydzien chodzilam cala czerwona jak burak, ale warto bylo. niestety tylko takie oczyszczanie moze zafundowac sobie kobieta w ciąży. do tego kupilam sobie takie mini solarium na dekold i twarz ( wczesniej bylam bardzo opalona) i tylko dorównałam kolorem do rączek i nóżek:) aha a na noc koniecznie krem nawilżający + maść tormentiol ( do kupienia w aptece za ok 8zł) bardzo pomaga:) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam termentiol, ale nie mozna go uzywac, nie przeprowadzono badan jak wplywa na ciaze.Boje sie ryzykowac. zaczynam myslec o tej lampie na twarz i dekolt, zwlaszcza ze pomaga tez bardzo na zapalenia wszelkie, a mam rodzic w styczniu, wiec pewnie nie ominie mnie zapalenie piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupppp
mam podobny problem pryszcze w ciazy co mozna stosowac jaka masc bez recepty?? dodam ze mam sucha skore i troche dziwne to ze mam krosty przy suchej skorze.juz nie daje rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie dziewczyny
jestem mamą dwóch chłopaków . W obydru ciążach wygladałam stasznie jak jakaś dojrzewająca nastolatka. Gwarantuję po porodzie to zniknie n 100% .a też brałam ślub w pierwszej ciąży ipomogło mi centrum medycyny estetycznej w panoramie na witosa niestety lekarza nie pamietam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie dziewczyny
w warszawie zapomniałam dodać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppp
tzn? jakie leki bralas?? chodzi mi o to czy teraz moge czyms smarowac te syfki bedac w ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie dziewczyny
niczym nie smaroać. tzn żadnymi lekami i z tym spirytuskiem tez bym nie przesadzała bo alkohol tez sie przez skóre wchłania. poprosty dbac o skóre. umyc twarz potem przetrzec tonikiem bezalkocholowym odpowienim do wieku i rodzaju skóry i nalozyc krem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie dziewczyny
a i po samoopalaczu w miejscach gdzie były syfki zostana brzydkie przebarwienia bardzo treudne do usuniecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie dziewczyny
ja miałam jeszcze coś ciekawego w ciąży. mianowicie oszalał mój układ immunolodiczny i dopadło mnie coś co nazywa się łysienie plackowate. w dniu ślubu na czubku głowy miałam łysinkę średnicy 5zł. brać ślub bez włosó to był czad ;)) całe szczęscie pani fryzjerka sobie poradziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×