Młodszy kochanek

40siedmioletni jeżeli masz ochotę spotkać się z młodszym (mam 38) to ja bardzo chętnie :-)

Od kilku lat mam młodszych-superprzystojnych kochanków. Największa różnica- kilkanaście lat. Po moich podbojach jestem już tak zepsuta,że nie spojrzałabym na starszego od siebie. Dopóki czas będzie dla mnie łaskawy,będę korzystać z życia. A co? Tylko faceci mogą mieć młodsze kochanki? My mamy być skazane na brzuchatych, starych, zaniedbanych mężów? Mówię:NIE!

a skąd jesteś? ;)

To prawda.Dotychczas pokutował pogląd ,ze facet moze być(zyć,uprawiać seks,zawierać przygodne znajomości ...).Tylko ,że ten sam facet szuka tej jedynej(dziewicy).Dobrze że to się zmienia.Kobieta coraz częściej nie szuka męża tylko kogoś na miłe spedzenie czasu(również na seks)i to jest ok.Mówię o kobietach dojrzałych i niekoniecznie w związkach.Sama jestem w tej sytuacji.Najlepszymi kochankami są młodsi o minimum 10 lat.

Kilka tygodni temu poznałam w pracy młodszego żonatego mężczyznę.Nasze kontakty sprowadzają się do kilku krótkich spotkań w ciągu tygodnia.Od samego początku bardzo go polubiłam,przy każdym kolejnym spotkaniu rozmawialiśmy coraz więcej i więcej i coraz bardziej cieszyliśmy się na swój widok.Kilka dni temu powiedziałam mu ze planuję odejście z firmy a on odpowiedział że jak ja odejdę to on też to zrobi...i coś się we mnie zmieniło ...zaczęłam na niego inaczej patrzeć,zmieniłam się,nieświadomie zaczęłam bardziej o siebie dbać,uśmiechać się,(opinia innych osób)jestem po prostu chodzącym szczęściem!....ale dlaczego... co się dzieję...z tego szczęścia to chyba nawet popsułam nasze kontakty, a może tylko mi się tak wydaje...nie będziemy się widzieć kilka dni -dobrze mi to zrobi,może emocje opadną-tylko że ja nie wiem czego ja chcę?Na wszystkich facetów patrzę teraz inaczej,zwłaszcza na młodszych...czyżby przyszła pora na zdradę...dodam tylko że mam 38 lat (podobno atrakcyjna)nigdy nie zdradziłam męża,ale te dziwne myśli...Może ktoś mi podpowie co zrobić z tą znajomością...a może dać sobie spokój...a może to tylko moja fantazja...

Czyli coś zaiskrzyło.Uważaj,bo może Was ponieść.Nie oceniam,przypuszczam tylko. Ale ja o sobie:też miałam młodszych .Sama mam swoje lata.I chociaż sylwetka fajna ,libido duże to jednak z żalem myślę,że czas na siebie spojrzeć krytyczniejszym okiem.Piszę to bo jest mi żal że czas tak ucieka.Zawsze o siebie dbam ale te myśli zaczynają się powtarzać,przygnębiać.Ma któraś z Was tak?

Też tak mam, niestety :( I myślę, że duża różnica wieku dobrze nie rokuje, jeśli idzie o związek ale jest świetna na romans.

Skusi sie jakas mila Pani na kawe ? ;)

Tak...czas ucieka i wreszcie trzeba powiedzieć- wypadam poza nawias. Miło było, ale się skończyło. Młodsi kochankowie są jak uzależnienie, jak narkotyk...Ciężko się wycofać. Ja swoje zamiłowanie do młodszych uważam za swoistą miarę mojej urody,moich możliwości i umiejętności "miłosnych". Atrakcyjny kochanek,którego wybieram z b. wielu, jest potwierdzeniem tego,że jeszcze się podobam, że kręcę "boskiego" faceta. Może to rodzaj nimfomanii? Jakoś w cześniej nigdy taka nie byłam...Nigdy nie mów nigdy!

janek7308 2014.09.07 40siedmioletni jeżeli masz ochotę spotkać się z młodszym (mam 38) to ja bardzo chętnie usmiech.gif Nie, dziękuję, nie szukam mężczyzny w internecie.

"Nigdy nie mów nigdy!" Właśnie zdanie " Never say never" było pierwszym, które powiedziałam do faceta, młodszego ode mnie o 18 lat ( jest cudzoziemcem ) choć w zupełnie innym kontekście, zupełnie nie związanym z seksem :) Ale i tak w końcu wylądowaliśmy w łóżku po pewnym czasie :D

Witam:-) a może jest tu jakąś kobietka po 30 która ma ochotę na seks z młodym chłopakiem?;-)

Chyba brak kobiet

mi sie mlodzi podobaja

zakochalam sie w mlodszym.ale wiem ze nic z tego nie bedzie.

Kobiety którym się podobają młodsi to czemu nie chcecie bliższej znajomosci

ja mam 34 lata o spotykalam sie ostatnie 3 mce z chlopakiem mlodszym o 8 lat. na początku bylo fajnie ale juz mi sie znudzil...

A myślisz o nastepnym

Uważam , że młodszy kochanek odmładza kobietę.Ja mam 40 lat , jestem mężatką z 18-letnim stażem, zawsze starałam się dbać o siebie , ale w pewnym momencie mąż chyba przestał to zauważać.Stałam się dla niego poprostu kimś kto mu poda obiad i upierze skarpety.Całkiem przypadkiem ( a może to nie był przypadek ) poznałam 28-latka.Zauroczył mnie.Zaczęłam się z nim spotykać, a z czasem sypiać.Spowodowało to ,że psychicznie odmłodniałam o 10 lat.Zmieniłam swój styl ubioru,fryzurę itd.Czuję się z tym rewelacyjnie , pomimo ,że wiem,że oszukuję męża.Czuję się porostu piękna .

Wybacz ale wydaje mi się że natura ma swoje prawa. Widzę to po sobie, im jestem starszy, tym więcej kobiet wpada mi w oko - również takie na które dawniej nie zwróciłbym najmniejszej uwagi, teraz rozbieram wzrokiem i wyobrażam sobie jak bym je pieprzył. Wygląda na to, że w miarę starzenia coraz bardziej zależy nam , mężczyznom i kobietom, na samym seksie, a w mniejszym stopniu na tym, z kim - dlatego stajemy się mniej wybredni. Tu widziałbym genezę obecnych trendów, starzejących się facetów którzy uganiają się za głupiutkimi podfruwajkami i dla odmiany dojrzałych pań, które dowartościowują się i nadrabiają zaległości erotyczne sypiając ze znacznie młodszymi panami.

Jak myślisz, czy będziesz częścią mnie? A może to ja będę częścią Ciebie? Przekonaj się.. pamietnikimlodegokochanka.blog.pl

Najlepszy seks jaki miałam był z mężczyzną kilkanaście lat młodszym. Był niesamowity. Polecam.

Znajdzie się ktoś dla 28 latka z dużym przyrodzniem z Mazur ?? mojawielkosc@wp.pl pisac! śmiało

młodsi muszą w końcu na kimś poćwiczyć

Na kobiecie się nie ćwiczy ;) Jeśli już, to z kobietą... ;)

Młode wojsko musi najpierw poćwiczyć na starej armacie, zawsze tak było i będzie

Mam 32 lata i kobiety 45-60 są najseksowniejsze moim zdaniem . Jak mam przekonać kobietę np 57lata ze naprawdę mnie kręci chociaż jest 25lat starsza .

Mam 54 lata i kochanka 30 letniego. Jest mną zauroczony. Bzykamy się jak szaleni

Gdy mój mąż wyjechał przed moimi 40 urodzinami do pracy za granicę to jeszcze zdążył mnie wybuchnąć jako 39 letnia i pojechał. Parę tygodni po tym poszłam do koleżanki na wesele. Po paru minutach zainteresował się mną bardzo przystojny facet. A że mi się spodobał do na wiele życzy dyskretnie mu pozwoliłam, w pewnym momencie poczułam że będę się jeszcze tego wieczoru z mim piepszyla. Jak mu zaproponowałem, nie odmowil Bardzo szybko do mojego mieszkania poszłam, gdy się rozegrał i ja też to dopiero wtenczas ujrzałem jakiego dużego katana będę w ciążę miała nawet się nie spodziewałam że facet o o 15 lat młodszy o dumnie może mieć takiego grubego huujja. Tak przegrana że będę to nawet gwiazdy nie pisały, a ja tylko się mu podawałem żebym całego w pochodzi miała, To był mój najlepszy kochanek z takim kutasem jaki ledwo mieścił się w mojejpchizdzie

Mam 22 lata i mieszkam w Krakowie, Jestem wysportowany zadbany , niebieskie oczy, 170 wzrostu ciemny blondyn, chętnie poznam kobietę która będzie wiedziała czego chce, romans czy porozmawiać odetchnąć od codzienności likegym1@tlen.pl