Tamponowy problem

Mam 11 lat.(Prawie 12, skończe w sierpniu :D)I nieedawno dostałam okres. Jade z rodzicami nad morze, na wakacje i na kolonie w to samo miejsce... Mama ostatnio kupiła mi tampony "ob"(na opakowaniu było napisane "Twoje pierwsze ob". Gdy byłyśmy u fryzjera strasznie mi się nudziło i wyciągnełam z torby gazete i zaczełam czytać... I tam był temat"Wizyta nastolatki u ginekologa". Było tam tez napisane, że dziewczyny które jeszcze nie rozpoczeły współżycia nie powinły używać tamponów, ponieważ to może doprowadzić do uszkodzenia lub przerwania błony dziewiczej oraz do różnych infekcji. W końcu nie wiem czy moge zacząć stosować tampony czy nie?! Ps.Prosze o szybką odpowiedz.Jade na wakacje 19 lipca

bez obaw... mozesz spokojnie uzywac tampony nawet jesli nie zaczelas wspolzyc . Bedzie dobrze, one nie sa takioe dlugie aby naruszyc twoja blonke .. :) powodzenia

NIeprawda;-) Jeżeli jesteś dziewicą to mozesz używać takie tampony jak dała ci mama lub OB mini. Jeżeli dbasz o higienę i często je wymieniasz nic się nie stanie.

Dzienki dziewczyny :D Jesteście super :P ;) :)

Bedzie dobrze, one nie sa takioe dlugie aby naruszyc twoja blonke .- haha a to Twoim zdaniem gdzie ta blonka jest ? w kazdej ksiazce do anatomi mowia ze znajduje sie u wejscia do pochwy wiec kazdy tampon gdy chcesz go prowadzic bedzie musial przejsc przez otwor w niej.

Wszystko zależy od rodzaju błony dziewiczej. jeżeli ma tzw standartową to ok, ale jezeli typu \"siteczko\" to może dojść do jej uszkodzenia! Tu powinna byc wizyta u ginka:-)

Na prawde musze iść do ginekologa?!

nie nie musisz iść do lekarza. pomalutku spróbuj wprowadzić sobie tampon. jak będziesz odczuwała ból to zmień kąt wsadzania. nie spiesz się! czasem może za pierwszym razem się nie udać, ale wtedy spróbuj ponownie . powodzenia :D

Dzięki za uspokojenie :D :)

http://samozdrowie.interia.pl/kobiece/abc_kobiecosci/news?inf=480338