Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

my_girlfriends_boy

facet potrzebuje pomocy ws. antykoncepcji!!!

Polecane posty

Witajcie Dziewczyny i Kobiety! Eghmm…nie wiem czym zacząć… może tym, że jestem mężczyżną :) Nie bardzo się orientuję na tym portalu, ale przyznać muszę, że macie tu fajnie i przyjemnie! Jestem tu pierwszy raz, ale moja dziewczyna bywa tu regularnie. Nie zdradzę Wam jej nick’u bo zaraz by do niej doszło co knuję i planuję;) A rzecz ma się następująco: bardzo ją kocham, jesteśmy ze sobą już 3 lata i oczywiście od samego początku jest między nami seks. Wszystko jest cudownie. Problem w tym, że ona od samego początku bierze tabletki antykoncepcyjne i to mnie właśnie zaczęło martwić. Jak to jest, że przez te 3 lata ona nie robiła żadnej dłuższej przerwy? Czy to jest normalne, żeby przez 36 miesięcy przyjmować hormony bez żadnego uszczerbku dla zdrowia? Pytałem moją dziewczynę o to, ale odpowiedziała, że nie ma w tym nic złego. I nie to, że jej nie wierzę, ale wiem, że mogła tak powiedzieć, bo tak jej wygodnie. Prawdę mówiąc Ona wygląda i czuje się świetnie, niby nie mam powodów do obaw, ale wolałem zapytać Was, obiektywne nieznajome ;) Napiszcie proszę jak to jest naprawdę, czy powinienem się o nią martwić, naciskać na zmianę środka antykoncepcyjnego, wizytę u lekarza? Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam ponad 4,5 roku. dopóki wszystko jest ok nie ma potrzeby przerywać. jeżeli robi regularne badania i one wychodzą poprawne i lekarz dalej wypisuje hormony to znaczy że jest ok. ja przestałam brać bo wyniki były złe, ale po pół rocznej przerwie znów zaczynam (nie z ałasnej woli, ale dla leczenia) więc jeżeli tylko robi badania, typu próby wątrobowe, usg, krzepliwość krwi, i jeżeli czuje się dobrze to nie ma problemu. a swoją drogą to fajnie że tak się o nią troszczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie....
pigulki nigdy nie sa obojetne dla zdrowia kobiety :( a czasem maja okropne konsekwencje- choc o tym sie nie mowi, bo to jest caly przemysl- ida za tym miliony zyskow dla koncernow poczytaj w internecie ps brawa za rozsadek i nie myslenie wylacznie o wlasnej wygodzie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ginekolog zalecal robic przynajmniej jeden miesiac przerwy po 12 miesiacach brania pigulek, ale zaznaczal tez ze najlepiej to nawet 3 miesiace. Dodatkowo wizyty kontrolne u ginekologa co pol roku, a w przerwie badania, badania hormonow itp. Lepiej ja zaciagniej do ginekologa, bo kiedys moze sie okazac, ze nie zajdzie w ciaze i bedzie rozpacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elzia
ja bralam 5lat - do dzis zaluje, dopiero po 2latach, okres jakos wraca do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RANY BOSKIE!!! Co za facet, skad sie wziałes?!?!?!?! :)Jestem naprawde pod duzym wrazeniem twojej postawy, pod kazdym wzgledem!!! Jesli o mnie chodzi to mam rozne doswiadczenia z pigulkami. Jesli o te przerwy chodzi to ja jestem za ich stosowaniem, bo wydaje mi sie to rozsadniejsze. Wiec dlatego biore tabletki przez 10 m-cy w roku, pozostale 2 poswiecam na utrzymanie faceta przy mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie miesięczne przerwy to tylko ci jeszcze bardziej gospodarkę rozwalą niż ciągłe branie! jeżeli przerwa to co najmniej pół roku, żeby organizm zdążył się zregenerować (ale to i tak często się nie udaje). lepiej nie robić tak krótkich przerw! a że na organizm wpływa to jasne jak wszystko! co do ciąży późniejszej to nie koniecznie tak jest. niektórzy nie mają z tym żadnych problemów i zachodzą od razu a inni muszą się starać długo. tylko pytanie, czy ci inni robili badania pod kątem możliwości zajścia w ciążę przed początkiem przygody z tabsami? jak nie to skąd mogą wiedzieć że to przez nie? to tak dla zastanowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Mężczyzno, niesamowicie miłą niespodziankę nam zrobiłeś swoim postem. Długo by się nad tym rozpływać….hihihi. Wiesz, są różne tabletki (z różnym stężeniem hormonów) i kobiece organizmy też są różne. Z tego co napisałeś wynika, że Twoja dziewczyna ma dobrze dobrane tabletki. Dlatego nie masz się o co martwić, bo wspomniane przez Ciebie przerwy to jakiś mit, lekarze tego nie zalecają. Ale dla pewności napisz, proszę, nazwę tabletek, które ona przyjmuje. Chciałabym wiedzieć, której są generacji. No i po czym się tak świetnie wygląda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, generacja nie ma tu w ogole znaczenia! Hormony to hormony i tyle. bez ruznicy jaka dawkeprzyjmujesz i tak ingierujesz w gospodarke hormonalna swojego organizmu. Nawet na chłopski rozum wiadomo, ze trzeba sobie dac odpocząć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok., rozumiem i dziękuję za zaangażowanie w udzielaniu pomocy  Sprawdziłem, tabletki nazywają się Regulon. Przed nim, przez pół roku, moja dziewczyna brała jakieś inne, ale były okropne. Teraz te są w 100% ok., pod każdym względem, bierze je już 2,5 roku. Ona jest super zadowolona i niczym się nie przejmuje. Ja tylko chciałem wiedzieć jak to jest u innych kobiet, bo do ginekologa z tym nie pójdę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regulon…nigdy nie brałam. Ja mam Diane 35, jestem w miare zadowolona (przytyłyście po swoich tabletkach?!?!?) i zadnych przerw nie robie. Szkoda mi na to czasu. Uwazam, ze po to sa badania kliniczne i lata testow, zeby do aptek trafiały srodki bezpieczne i pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli Twoja dziewczyna bierze Regulon to nie masz się czego obawiać. Też go biorę. Wprawdzie od jakiegoś czasu nie mam z kim sprawdzać jego skuteczności, hihihi, ale faktycznie dobrze się po nim czuję, poprawiła mi się cera i włosy. Dlatego nie przerywam stosowania, a nuż dzięki tak fajnym „skutkom ubocznym” znów będzie potrzebny ;) I nie róbcie żadnych przerw, naprawdę przy Regulonie nie są potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość euter
Ranyyyy, ale jesteś fajny. O pigułkach nie mam zdania bo jeszcze nie biore, ale chciałam Ci powiedzieć, że bardzo zazdroszcze Twojej dziewczynie takiego partnera. Pozdrawiam Was oboje i życze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×