zmiany po zapłodnieniu-pomocy

Proszę o pomoc jak najszybciej. Bardzo bym chciała byc w ciąży. Dziś mój 22 dzień cyklu, za wczesnie na test.Czy możliwe, że mogę być w ciąży, mimo braku w tej chwili objawów. Nawet piersi bolą mnie tak zwyczajnie jak zawsze w tej fazie cyklu. I jeszcze jedno, moja szyjka się zmienia, nie jest juz taka jak w dniach płodnych. Czy to znaczy, że sie nie udało????

Życzę Ci , ale 2tyg po zapłodnieniu to nie ma jeszcze objawów, a te związane z pms są bardzo podobne.

Życzę Ci , ale 2tyg po zapłodnieniu to nie ma jeszcze objawów, a te związane z pms są bardzo podobne.

A jak szyjka powinna się zmieniać po zapłodnieniu, czy ktoś wie??

powinna mieć siny kolor i sluz gęsty. Ja miałam siny kolor a właśnie mam @, ale ja chciałam:)

Czy mimo, że szyjka sie zmienia, mogę być w ciąży??

Miał ktoś podobnie, że żadnych objawów ciążowych na poczatku??? Podobno od razu powinny boleć sutki,a u mnie nic

u niektorych objawy pojawiaja sie dopiero jak @ sie spoznia

Nie ma tu nikogo, kto sie starał lub stara???

Czyli jest u mnie szansa???

poczekaj cierpliwie do terminu okresu.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3515155

Zobacz tu http://www.puellanova.pl/index.php?showart=15

Dzięki bardzo za linki, ale ja juz sie tyle naczytałam i chyba chcę za bardzo, mam nadzieje, że mnie zrozumiecie. Zastanawiam się tylko, czy faktycznie na samiuteńkim poczatku można nic nie czuć, zawsze myslałam, że poczuje cos takiego od razu

A miałyscie tak proszę pocieszcie mnie, że może sie udało

bo to nie jest tak prosto. Każdy organizm jest inny i naprawdę ciężko na tak wczesnym etapie cokolwiek pewnego powiedzieć. Ja na przykład nie miałam żadnych objawów za wyjątkiem opóźniającego sie okresu a dopiero potem (na co wcześniej nie zwróciłam uwagi doszła wrażliwość piersi). A poza tym to czy jesteś na 100% pewna że owulacja była? U mnie się przesunęła i zapłodnienie nastąpiło później niżby to wynikało z daty OM. Poczekaj do okresu a wtedy jeśli nie nadejdzie możesz zrobić Beta HCG z krwi i będzie jasne. :) Wiem takie czekanie nie jest łatwe ale jak narazie nic ci innego nie zostało. :)

byłam w 2 ciążach i w obu przypadkach baaardzo długo zero objawów, w ogóle w zasadzie nie miałam objawów spokojnie czekaj - jak jesteś to i tak jesteś, jak nie- to może za miesiąc się uda:)

Chyba sie rozryczę, bo zadna zaciążona nie chce mi pomóc, pocieszyć... Pewnie panikuje bez sensu

spokojnie. Czekanie jest najgorsze, ale nie załamuj się. Objawy objawami ale jeżeli doszło do zapłodnienia to ciąża i tak jest niezależnie od tego co niby powinno być zaraz na początku a czego nie ma.

Dziekuje bardzo, wiem ,że jestem takim niecierpliwym szałaputem, ale cięzko się czeka

wiem rozumiem cię. :) Widzisz tak to mamy -my kobiety. Jedne czekają na okres a inne na jego brak. Nasze życie to czekanie. ;) Staraj się o tym nie myśleć. Twoje zamartwianie się nic nie da. Zajmij się czymś a czas szybciej minie. Trzymam kciuki. :D

A u mnie bylo tak wlasnie, ze wiedzialam jeszcze przed terminem okresu, a byl on regularny. Nie bolaly mnie sutki, ani nic z tych rzeczy. Po prostu normalnie mialam bardzo ciezkie miesiaczki i typowe stany przedmiesiaczkowe: rzucalam sie na slodycze, nerwowosc 300% normy i ogolnie kiepsko... Wiec jak zaszlam w ciaze i czulam sie normalnie w dniach przed okresem, to wiedzialam, ze to jest to... Czulam sie po prostu ok! zero jakis hormonalnych chustawek, ani innych fizycznych obiawow! w dniu, w ktorym mialam dostac okres kupilismy est i wszystko bylo jasne ponad wszelka watpliwosc :-) Dopiero po ponad miesiacu zaczely sie sprawy zwiazane z pierwszym trymestrem... Po prostu poczekaj i obserwuj siebie i \"odprez sie\", bo te twoje natezenie w emocjach moze raczej przeszkadzac, niz pomagac!! Powodzenia!!

Jejku bardzo Wam dziękuję, macie oczywiscie rację, muszę sie wyluzować. A jeszcze jedno pytanie, czy kłucia i bóle jajników tez mogą nie wystepowac w tych poczatkowych fazach??? Myslałam,że to musi być, bo w macicy cos sie zmienia i to sie czuje.

Jejku bardzo Wam dziękuję, macie oczywiscie rację, muszę sie wyluzować. A jeszcze jedno pytanie, czy kłucia i bóle jajników tez mogą nie wystepowac w tych poczatkowych fazach??? Myslałam,że to musi być, bo w macicy cos sie zmienia i to sie czuje.

na tak wczesnym etapie jak 22 dzień cyklu jeszcze nie bardzo ma się co w macicy zmieniać. Zobacz tu: http://www.biomedical.pl/ciaza/zaplodnienie-i-wczesny-rozwoj-zarodka-czlowieka-17.html jeżeli u ciebie nastąpiło by zapłodnienie w jak to lekarze przyjmują w połowie cyklu (około 15dzień) przyjmując że masz regularne 30-dniowe cykle to byłby to dopiero tydzień. To sam początek ciaży a biorąc pod uwagę możliwe przesuniecia owulacji to nawet mniej. Spokojnie czekaj a wszystko sie wyjaśni. :)

Pewnie tak, ale to czekanie....Może ktoś jeszcze tak czeka jak ja???

a jak sie okaże że to ciąża to nadal będziesz na coś czekać. A to na pierwszą wizytę, usg pierwsze ruchy itp. :)

O tak na takie czekanie to aż chce sie czekać, to co innego....Bardzo bym chciała!!!

Chyba w tej chwili jestem jedyną czekaczka na tym forum, szkoda...

jak najbardziej życzę ci takiego czekania. Ale niestety takie oczekiwanie w ciazy też czasem jest bardzo frustrujące i stresujace. Ale obyś sama tego doświadczyła. :D