Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agaa_25

kobietki powyżej 20-tki i od 70 kg wzwyż - zapraszam do odchudzania

Polecane posty

Gość Agaa_25

no tak, takich tematów są tu setki... ale ja będę miała swój... jeśli nikt nie będzie pisał to będę miała pamiętnik :) Właśnie dziś 13 lipca postanowiłam po raz kolejny zacząć odchudzanie. Nie wiem dokładnie ile ważę w chwili obecnej, bo od kilku miesięcy omijam wagę szerokim łukiem, a czuję, że sporo przytyłam... przez stres związany z końcem studiów, obroną pracy mgr, trochę także przez chłopaka... a na stres zajadam słodycze, niestety. Podejrzewam, że mam sporo ponad 70 kg, na pewno bliżej 80 niż 70 przy wzroście 167 cm. I po raz kolejny w życiu nie mogę na siebie patrzeć. Po raz kolejny bo... już 2 razy odchudzałam się z powodzeniem, ale jednak po jakimś czasie wracałam do dawnych nawyków a wraz z tym wracały kg, może nie wszystkie, ale większość. Raz schudłam 23 kg, drugi raz po kilku latach 18, teraz czeka mnie nie wiem ile, bo zważę się jutro i zaplanuję, nie mniej jednak moim celem będzie schudnięcie do około 60 kg. A zamierzam to zrobić bez żadnej radykalnej diety, podstawy teoretyczne mam duże, gorzej z wprowadzeniem w życie, wiec na początek co mi przychodzi do głowy to: - zero białego pieczywa, słodyczy, napojów gazowanych, tłustych potraw i wszystkiego na co wskazuje zdrowy rozum ze nie służy odchudzaniu (ale bez zbytniej przesady, nigdy w czasie diet nie rezygnowałam np z ziemniaków czy obiadów poza niektórymi potrawami) - warzywa i owoce kiedy chcę i najlepiej zeby były pod ręką w czasie ataku głodu - zmniejszenie porcji posiłków - jedzenie bardziej regularne - zmuszenie się do większej aktywności fizycznej, co będzie dość cięzkie, ale do wykonania, pewnie jakieś bieganie, gimnastyka, ale to przyjdzie mi łatwiej gdy schudnę już z kilogram, dwa i zacznę czuć się lżejsza. Nie będzie mi łatwo, gdyż mam dość nieregularny tryb życia, pracuje obecnie tylko na popołudnia, co wyklucza u mnie obiady w ludzkich porach i powoduje, że najbardziej najadam sie na noc. Postaram się to jakoś zmienić, zabierać do pracy nie tylko kanapki, ale coś co może przypominać w miarę dietetyczny obiad. To tyle tytułem wstępu, rano postanawiam się zważyć i zacząć od dietetycznego już śniadania. A i do odchudzania motywuje mnie to, że jeszcze nie tak dawno temu byłam w miarę szczupłą laską, a teraz czuję się jak wieloryb no i z każdym kilogramem czuję się mniej atrakcyjna w oczach mojego chłopaka, nawet nieraz mam wrażenie, że on chce mi zasugerować, że ostatnio sporo przytyłam i chyba to zauważa, no ale nic nie mówił do tej pory,no ale też nie wmawia mi, że jestem piekna, więc trochę chcę mu udowodnić. Każda motywacja jest dobra byle prowadziła do celu! Zapraszam do wspólnego odchudzania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja tez
mam 27 lat, waze ponad 70 kilo przy 164 cm. tez postanowiłam dzis zaczać, ale ja musze odpoczać od jedzenia i w każdy piatek bede sobie robić głodówke, wiec dzis jestem tylko na płynach. Ogólnie jestem przeciwna dłużyszym niż jednodniowym głodówka, ale kiedys tak robiłam, bo miałam problemy z wypróżnianiem sie i przez jeden dzien oczyszczałam organizm. I mam tak zrobic i chce tez wprowadzić jeden dzień bez miesa, bez wedlin.I oczywiscie musze skonczyc ze słodyczami. Także sie do Ciebie dołanczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć chętnie sie do Ciebie dołacze też ważę bliżej 80 przy 170 cm wzr też jak ty sie kiedyś odchudzałam z pozytywnym skutkiem -25 kg niestety trochę sie zapomniałam i teraz większość kg wróciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_25
witam, no i jednak nie stanelam dzis na wadze, postanowilam jutro, no bo dzis juz troche mniej jem, moze doznam mniejszego szoku do jutra hihi. Dzis jak na razie zjadlam 2 male nalesniki z serem (wiem to niezbyt dietetyczne,ale nie mialam wyboru), w kazdym razie zamierzam zmiescic sie w 1000 kcal okolo. Teraz w pracy tylko woda niegazowana do picia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie to pracuje w firmie PEPSI :) i mamy jako pracownicy pod dostatkiem wszelkich napojow naszej firmy, w tym oczywiscie pepsi ktora lubie, niestety :( Poza tym takze wszystkie inne, takze soki. Praca tu nie sluzy diecie :) Ale na szczescie jest tez woda i gazowana i niegazowana :) No ale na pepsi light skusze sie chyba czasem mimo ze tez powinnam ja wykluczyc ze wzgledu na to ze zbyt zdrowa nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i stalo sie... stanelam na wadze, niestety tak jak sie spodziewalam jest duzo za duzo :( 78 kg przy wzroscie 167 cm. Musze sie odchudzac w tempie natychmiastowym, mam do zrzucenia 18 kg. Najgorsze jest to ze jak czlowiek tyje to w lustrze nie zawsze to zauwaza, ja zauwazam najbardziej dopiero jak schudne, bo jak powoli (a ostatnio to juz nawet nie powoli bo 5 kg w ciagu pol roku) przybywaja kg i zmienia sie stopniowo rozmiary na wieksze to dzieje, sie to tak plynnie i naturalnie ze czlowiek nie widzi az tak, ale jak schudne te 18 kg to od razu sobie pomysle: ale bylam grubasem wczesniej. Jedyne pocieszenie jest takie, ze po mnie az tak wagi nie widac, wiem ze teraz ludzie mi daja okolo 70 kg na wyglad, jakos tak sie to po mnie rozklada, albo mam ciezkie kosci :) No ale nic wczoraj trzymalam diete, udalo mi sie zmiescic mniej wiecej w 1000 kcal, ale poszlam spac baaaardzo glodna. Dzis juz mam zapas warzyw i owocow no i wody niegazowanej wiec jakos dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka dzieki ;) cwiczonka planuje, moze dzis zaczne, jakas gimnastyka, dobre efekty dawala tez u mnie skakanka, mam rowniez rowerek stacjonarny, ale w tej chwili zepsuty :( No a teraz wyciagnelam wage kuchenna i bede wazyc to co jem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ShaneW
deita Monitgnaca polecam- opisik w moim topiku sukcesy...powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Agaa_25 jak mineła Ci niedziela na dietce? ja od wczoraj też się zaczełam odchudzać dziś rano stanełam na wadze a tu aż 76 kg coś strasznego.Na początek chcę schudnąć jakieś 6 kg a potem następne 6. Do końca lipca chcę schudnąć jakieś 4-5 kg mam nadzieję że sie uda. Wczoraj miałam słomiany jak sie dzis okazało zapał do poczwiczenia sobie przed pracą niestety budzik rano zadzwonił ale ze wstaniem było juz dużo gorzej ale wieczorem bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam zamiar dieta 1000kcl chce schudnac w 60dni 10kilo mam nadzieje ze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez planuje 1000 kcl i 5 kg na miesiąc , słyszałam ze takie odchudzanie jest zdrowe, tylko z tymi ćwiczeniami nie mogę sie zmotywować:-( zwłaszcza że są takie duże upały ale z dieta jest juz dużo lepiej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też chce
witam. Tez chcialabym sie dołaczyc, jesli oczywiscie mozna? Niestety mam taki problemik :) Postanowiłam zaczac od jutra! Dzis ostatnia porcja lodów i sera mozzarella. Jakie diety stosujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja tez
Juz mam za sobą dwa kilogramy, wiem, ze to woda i jeszcze długa droga przede mną, ale z 70 zrobiło sie 68 to jest dla mnie bardzo motywujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to tez i ja
mam za sobą 45 minut intensywnych ćwiczen. Posciagałam sobie kilka filmików z cwiczeniami i cwicze. Na prawde dieta i cwiczen = sukces

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja też
dziś weszłam na wagę i zaczynałam z 70, potem było 68 a dzis 66, nie wiem czy mi się waga popsuła, ale wchodziłam z trzy razy i za każdym razem pokazywała 66 kilo. Super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ze moja waga tak nie wskazuje od niedzieli ubył mi 1 kg ale to chyba głównie utrata wody. Od dzis zaczynam jeżdzić godzinke rowerkiem bo do ćwiczeń nie moge sie zmotywować , wieczorem mi sie nichce a rano lubie sobie pospać dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Agaa_25 jak Twoje odchudzanie miałas pisać o postępach a tu cisza?czyżby już po Twoim 0odchudzaniu było?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×