Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RanyBoskie

poparzenia tłuszczem

Polecane posty

Gość RanyBoskie

Własne prysnął na mnie gorący tłuszcz (taak, rzut omletem na patelnie to zdecydowanie iepski pomysł). To nic poważnego, kilka czerwonych plam n ręku i pod pachą. Czym mam to cholerstwo nasmarowac, żeby tak diabelsko nie piekło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klubowiczka_
jutro juz nie bedzie pieklo, ostatnio zrobilam to samo tylko z plackiem ziemniaczanym :P plamki beda schodzic pare dni, ale pieklo bedzie tylko chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalatralalala
takie poparzenia dobrze jest posmarować grubo mietową pasta do zębów z fluorem, mięta chłodzi fluor nie wiem co robi ale naprawde pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tralalala
dzięki za podpowiedź bo ja ciągle sie czymś poparze a o paście nie słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pasta? :O Przecież można się poparzyć znowu...? To silna zasada. Radzę przemyć zimną wodą i zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klubowiczka_
ja poszlam wieszac pranie na balkonie i co chwile przykladalam jakies mokre zimne ubranie :) pozniej butelke z woda (zimna) itd niczym nie smarowalam ale jesli uznasz, ze koniecznie musisz cos zrobic, to najlepiej panthenol w aerozolu albo tribiotic masc jest w takich malych saszetkach po 1.5 chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tłuszczem nie papraj tego!!! w sumie to niczym tego nie mowinnaś traktować... ewentualnie zinmą wodą... no ale to zmedycznego punktu widzenia...a jak chodzi o moje doświatczenia to tak jak napisałam...woda + sól

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważne dla mnie
Metoda mojego dziadka - zetrzeć surowego ziemniaka na poparzone miejsce. Podziałało, a miałam pęcherz na całą wew dłoń (przyłożyłam jako dziecko rekę do rozgrzanej patelni) , szybko się zagoiło i nie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RanyBoskie
Dzięki!:) Najbardziej chyba przemawia do mnie ziemniak. Na razie ręka piecze troszkę mniej, tylko mam plamy, całe szczęście bąbli nie ma. Ręka piecze już mniej, natomiast mam rowniez plamki pod pachą i tam to piecze elegancko, przypuszczam, że pot je podrażnia. Podejrzewam, że z depilacji nici na kilka dni:) Co do pasty bym się chyba bała. Stosuję pastę do zębów, kiedy mam zajady. I musze powiedzieć, że ostre żarcie;) To jest niestety nasza kobieca przypadłość, że przy pracach domowych nietrudno sobie coś zrobić. Kiedyś kobiecym sposbem zaplamiłam majtki i wrzuciłam do vanisha. No i nie wiem, czy jest taki delikatny dla tkanin, jeśli miałam poparzoną skórę... (nie użyłam rękawiczek, ponieważ nie jestem alergikiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze
fgjfjfgjfgjfgjgfj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m....
wylałam na siebie tłumsz z patelni na szyje i troche brode.czy takie rzeczy schodza?mam czerwona plame i kilka babli.i naprawde sie boje,ze zostane z jakas blizna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×