Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna-zona

prosze pomoz mi podjac decyzje

Polecane posty

Gość smutna-zona

witam potrzebuje porady jestesmy malzenstwem z dosyc krotkim stazem od okolo miesica moj maz dziwinie sie zachowuje... prawie co weekend chodzi odwiedzac "kolezanki" kiedys mowil ze niby sie uczy (konczyl studia) teraz bo zakonczenie mial niedawno to musza "opijac" itp staje sie to dla mnie irytujace, bo mnie nie zabral jeszcze NIGDY czuje sie samotna, spedzajac cale dnie w domu, mowie mezowi ze sie nudze wieczorami, a on co robi? wychodzi i idzie bawic sie ze znajomymi nie wiem czy to ze mna jest cos nie tak i jestem zazdrosnica czy z nim? czesto rycze i tlumacze mu ze tak nie moze byc, czasami mam ochote poznac kogos i tez wychodzic niby do "znajomego" na kawe albo piwko ale czy to cos da? jestesmy mlodzi, ja mam 21 lat akurat maz jest troche starszy mysle o przeprowadzce spowrotem do domu ,czuje sie taka bezuzyteczna, potrzebna tylko do gotowania, sprzatania itp myslicie ze jest jeszcze dla nas szansa? dodam ze w sumie znamy sie juz 8 lat malzenstwiem jestesmy od 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prawda jest taka że
wyporwadź się od niego może wtedy zobaczy co stracił. o matko co za dupek :o gdzie się podziali normalni DOJRZALI faceci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xta
a gdybyś miała zachować się spontanicznie, co byś zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woda-mowa-trawa
sprubuj wyjsc gdzies i zrob to samo co on i zaobserwuje jego reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubierz sie szałowo i wyjdz tak by mu w piety poszło a - i kochana w ten dzien nie rób obiadu !! musisz dbać o dłonie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a rozmawiałaś z nim
o tym co Cie dręczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyt\"mowie mezowi ze sie nudze wieczorami, a on co robi? wychodzi i idzie bawic sie ze znajomymi\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukapodla
moj jest gorszy sprzedal mnie do znajomych i mam nadzieje ze ktoregos dnia moco tego pozaluje a naprawde zycze mu wszystkiego zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukapodla
poprostu sprzedal za 120 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małe sprostowanie...
Kobietko... Ubierz sie ,zrób siebie na bóstwo...I "kopciuszku"zbuntuj sie ,niech Twój książe zauważy ,że z Ciebie równiez ładna ksiezniczka ,ktora nie narzeka na brak zainteresowania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukapodla
mielismy wspola tajemnice ktora jest czescia naszego szczescia a on ja sprzedal za 120 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukapodla
planuje zemste juz od 2 lat o tak to nie latwe zaplanowac zemste ktora by byla kompletnie perfekt. zemszcze sie i doprowadze go do ruiny i jego wielka firme razem z nim. niech caly swiat sie o tym dowie ze Marek Posinski z Katowic to najgorszy oszust metropolijny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie rozumiem...............
dlaczego ty nie wychodzisz razem z nim na te spotkania. Jaka jest tego przyczyna? On nie chce czy ty nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a rozmawiałaś z nim
Ja uważam, że takie gierki jakie on prowadzi do niczego nie doprowadzą. To, że Ty zaczniesz wychodzić nic nie zmieni a pogłębi tylko problem. Bo będzie wychodził on, będziesz wychodziła Ty i okaże się, że nic was nie łączy i każdy żyje sobie. Uważam, że rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa pomoże rozwiązać problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukapodla
spotkania ???? to jest sekta od ktorej trzeba jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie rozumiem...............
ja pytałam założycielkę topiku a nie podłąsukę :-) Sekta? Co ty gadasz? Wzięłaś sobie męza z sekty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwazam,ze powinnas z nim porozamwiac.Tylko w ten sposob sie dowiesz dlaczego Cie atk zaniedbuje,dlaczego nie zabiera Cie nigdy ze soba...Powiedz mu jak sie czujesz....I nie pozwol aby robil z Ciebie wylacznie kure domowa.Nie potrafi docenic kobiety to po co sie zenil...aby mu gotowala....? Aby prala jego brudne skarpetki ? Aby kochala sie z nim ? To niech znajdzie inna naiwna.nie daj sobie wyjsc na glowe kobietko.Jestes mlodziutka i przykre,ze juz po tak krotkim czasie masz za soba i w sumie przed soba takie niemile doswiadczenia.... Pomysl co bedzie za kilka lat... \"Milosc to nie mis,ani tez nie kwiaty...milosc to tez nie diabel rogaty, ani nie milosc gdy jedno placze,a drugie po nim skacze\" 3maj sie cieplutko 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna-zona
dziekuje za wszystkie odpowiedzi ciesze sie ze to jednak ze mna jest wszystko w porzadku bo moj maz uwaza ze jestem chora psychicznie co do wyjsc, ja bardzo bym chciala pojsc gdzies z nim, czy do znajomych czy gdzies na piwko ale on mnie nigdy nie zabiera... oznajmia mi ze np dzis o 21 idzie do kolezanki0 a jest godzina 20-ta\ dzis tez zapowiedzial wyjscie, a ja juz nie wiem czym mam do niego trafic i chyba po jego powrocie z imprezki wystawie jego manatki za drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna-zona
jeszczwe odnosnie rozmow na poczatku byly spokojne rozmowy, pozniej moj wielki placz a na koniec placz z gniewem i dupa, nic nie pomoglo jak widac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób to co on
Powiedz mu nastepnego wieczoru że za godzine wychodzisz kolacje niech zrobi sobie sam bo ty nie masz czasu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiąteczka
powiem szczerze że dziwnie mi się to czyta bo jesteście młodym małżeństwem i przecież to dopiero wasze początki a co będzie dalej? czy jest to klasyczny przypadek zmiany osobowości po slubie a co to zakoleżnka do której nie mozecie iść razem? na pewno masz sowje grono przyajciól więc do dzieła dziewczynko ajk nie zoabczy cie w akcji to nie uwierzy bo chłopy to takie niedowiarki!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna-zona
jego znajmomi to w wiekszosci samotne panny i kawalerzy :( wlasnie wyszedl do kolezanki mam grono znajomych, ale kazdy ma juz swoje zycie, dzieci dom spotykam sie z nimi spontanicznie ale b tesknie za spacerami z mezem, kiedys potrafik mnie czyms zaskoczyc itp a teraz?? wiem ze ja tez swieta nie jestem czasami pokrzycze na niego, ale to dlatego ze ciagle pamietam o tym jak mnie traktuje... jak kure domowa... zastanawiam sie co mam teraz zrobic? cioagle sie klocimy, ten slub nie byl dobrym pomyslem wydawalo sie ze 8 lat cos znaczy, ale mylilam sie jest mi smutno, a najgrosze jest to ze przez te klotnie wpadlam w mala depresje i jestem w trakcie leczenia 😭 powoli trace sens zycia, nie chce mi sie nic robic w domu, nie wiem co dalej bedzie mam ochote spakowac jego rzeczy i wyrzucic go z domu, ale pewnie jak zwykle zabraknie mi odwagi :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku smutne jest to co napisałaś, tymbardziej, że jesteś tak młodą osóbką...Ale po pierwsze nie możesz się nad soba użalać a poprostu weź się w garść!!! Myślę, że Twój mąż nie dorósł jeszcze do swojej roli i nie rozumie, co oznacza być mężem. Jest mu poprostu dobrze, ma kogoś kto mu ugotuje, wypierze, wyprasuje a wieczorkiem wypadzić do znajomych czy \"koleżanek\". Drażni mnie takie określenie bo jak dla mnie prędzej czy później oznacza zdradę-przepraszam za szczerość. Gdy wróci powiedz mu, że masz już dość samotnych wieczorów...nie zabraniasz mu przebywania w towarzystwie ale albo poza ciebie ze swoimi koleżankami albo od jutra wasze dotychczasowe życie się zmieni. Zobaczysz jego reakcję, jeśli stwierdzi że to z toba jest coś nie tak nie komentuj, nie złość się tylko zapanuj nad emocjami-bądź silna!!! A jutro wyśpij się dobrze (jeśli to możliwe), następnie zrób sobie długą kąpiel, zadbaj o swój wygląd fizyczny-rób to prz nim, niech widzi. Oczywiście żadnych zakupów, gotowania czy prania jego skarpetek-niech ten dzień będzie tylko dla ciebie. A wieczorkiem go zaskocz, nieważne czy on będzie w domu czy po raz kolejny wyjdzie, ubierz się i idź na spacer, do kina, znajomych...gdziekolwiek byleby wyjść i ładnie wyglądać.Oczywiście nie mów gdzie idziesz, o której wrócisz itd. Gdy wrócisz niech uśmiech nie znika ci z twarzy i skomentuj poprostu, że już teraz rozumiesz dlaczego on tak bardzo lubi wychodzić sam...Uwierz mi, że jeśli cię kocha, jeśli naprawdę mu na tobie zależy przemyśli to, co chciałas mu przekazać i zmieni swoje zachowanie. Ja stosuję taką metodę-jeśli nie działają tłumaczenia, prośby muszę mojemu skarbowi przekazać co w sercu w inny sposób i to naprawdę działa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viloud
Sorry nie chce sie czepiac, ale ty masz teraz 21 lat, mezatka jestes od 2...czyli zaczelas z nim chodzic gdy mialas 11 lat..bylas dzieckiem...a on chyba dzieckiem wciaz pozostal. Nie moze tak Cie traktowac, to nie w porzadku. Zrob cos z tym bo moze byc gorzej:( Przeciez musisz sie dla niego liczyc...a zupelnie o Tobie zapomina, ... zrob tak jak napisala jedna dziewczyna...wyjdz gdzies, gdziekolwiek tylko ladnie wygladaj, moze zacznie byc zazdrosny..moze to go otrzezwi..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotoryzowana
Tak, zająć się sobą to dobre wyjście. Masz wolny czas, spożytkuj go -idź na basen, skałkę wspinaczkową, sfotografować zachód słońca, na kurs językowy, na window shopping z koleżanką, na wino do znajomych i zasiedź się dowolnie długo... Facet to nie pępek świata, pan i władca, i MUSI to wiedzieć. Wiedzieć, że jesteś samodzielna, niezależna i co najważniesze, czujesz się dobrze we własnym towarzystwie i potrafisz być szczęliwa bez niego - wtedy jedynym powodem dla Ciebie, by z nim być będzie to, że jest kochany. A jak nie jest, to nikt go trzymać na siłę nie będzie. Gdzieś tu dziewczyny ebooki wysyłały sobie - weź tę książkę jak być zołzą ;) i zastosuj. Albo się mąż zreflektuje, albo faktycznie nic dla niego nie znaczysz i wtedy lepiej przeciąć wrzoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna-zona
dziekuje jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi juz przerabialam strojenie i dwojenie sie przed lustrem dla niego, ale nie zauwaza tego za zcesto wczoraj zrobilam jak radziliscie na poskojnie pogadalismy i chyba jest jakis maly sukces, ale nie chce cieszyc sie za zapas bo juz tego typu sukcesy przerabialam pozniej z oplakanym skutkiem... ale caly czas czuje sie na drugim miejscu... wczoraj u kolezanki byl tylko 1,5 godzinki, przyszedl pogadalismy szczerze i wkncu razem poszlismy do jego znajomych w sumie wspominam to dobrze wrocilismy ok 1 do domu i on zaprosil je do nas, a ja mowie mu ze ide spac, bo jutro praca itp a on ok to idz a ja zostaje z H i A (inicjaly jego kolezanek) wtedy znowu zrobilo mi sie przykro... no ale dzis od rana jest wzorowym mezem, wiec poki co staram sie nie rozpamietywac i zyc dniem dzisiejszym :) jeszcze raz dziekuje ze moglam tu sie wyzalic i Wam za pomoc 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna-zona
zapomnialam dodac ze jestem juz po "zabiegach upiększających" ;) i czekam na meza-dzis wyjezdzamy jeszcze raz dziekuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej On po prostu wie, że ma Cię w garści, że Ty go nie zostawisz i może Cię olewać. Najlepsza metoda to jest taka, że Ty przestań się za nim uganiać. Zajmij się sobą. Nie dzwoń do niego, nie wysyłaj smsów. wychodź do koleżanke, na siłownię, basen, cokolwiek. Ubierz się ładnie i wyjdź na miasto. Polecam Tobie przeczytanie poniższych książek, które są napisane w mojej stopce. Pozdrawiam i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×