Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vilejete

Błąkam się po świecie

Polecane posty

Gość Vilejete

Nie mam dziewczyny, mam 25 lat, błąkam się po świecie, chodzę ulicami by się tylko przejść, zastanowić się na swoją egzystencją. Zbadać i nasycić się chyba już samotnością. Dziś byłem też, myślałem, że pomodlę się w Kościele może, w spokoju w ciszy usiądę, jednak natrafiłem akurat na ślub pary młodej. I poszedłem dalej ze spuszczoną głową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghf
A ja mialam chlopaka, moja wielka jedyna milosc, teraz olał mnie totalnie, mimo że mi obiecal ze spedzimy razem te wakacje. Siedzę tylko przed kompem i myslę o nim i bardzo mi smutno. Plecy juz mnie bola od tego siedzenia... nie wiem co ze soba zrobic, nic mnie juz nie cieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vilejete
hmmm pomodlę się za Ciebie, może znajdziesz sobie chłopaka w te wakacje, a ty za mnie się pomódl aby znalazł sobie dziewczynę ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghf
ok 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blekitnooka _zjawa
zamiast tak uzalac sie na kafee polecam wyjscie w miejsca gdzie sa ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghf
Jasne, sama sobie wychodź.. ciekawe jak bys sie czula gdybys miala dola i nie miala ochoty nigdzie chodzic i nikogo spotykac, bo np. porzucil cie chlopak :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za to ja mam wspaniałego
partnera... jednak jest to związek na odległość. I przez to też czuję się sama, samotna. Do tego usłyszałam przed chwilą, ze mam się w końcu wynosić z domu... widocznie moja rola darmowej gosposi dobiegła końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blekitnooka _zjawa
ja wychodze jutro na koncert:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30-latka
Poproszę o modlitwę abym wreszcie założyła rodzinę 🌻; ja chyba za mało i z małą gorliwością się modlę; ale nadzieja umiera ostatnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghf
ok w nocy sie pomodle za Ciebie też :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara beznadzieja
podobny stan jak moj, tylko ja nawet w boga juz nie wierze... "juz nie modle sie, czasem tylko krzycze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodwillhunting
Mógłbym napisać to samo co autor, jednak ja się nie błąkam tylko spaceruje i szukam ładnych kobiecych twarzy i chciałbym otrzymać choć uśmiech. Modlitwa- nie, kolacja i wino ... tylko znowu nie ma się do kogo przytulić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30-latka
Ja nie wierzę w kościół; w Boga wierzę. I muszę wierzyć że w końcu trafię na Mr Righte'a; bo chyba inaczej bym zwariowała. Teraz mam niezły okres w życiu-chyba już okrzepłam, staram się zwalczać kompleksy, uśmiecham do ludzi, czasem popatrzę mężczyznom w oczy. Niekiedy jednak przychodzą czarne myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te Vilejete , ja tez sie błakam tyle ze na moto i co z tego , źle Ci . Wymien miejsca w ktorych juz byłes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KTOSia _
naprawde jakoś smutno mi się zrobiło jak przeczytalam autora spokojnie i nieprzytomnie wierze ,że to co mam jak na razie musi wystarczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaanonim
skad jestes Vilejete ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×