Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy tego chce

Ludzie przeczytajcie i pomóżcie bo sie strasznie męcze!!!!

Polecane posty

Gość nie wiem czy tego chce

Poznalam 2 miesiace temu na imprezie chlopaka ktorego wczesniej znalam z widzenia i slyszalam ze miał konflikt z prawem. Niby mi sie wydawal przystojny ale tak jakos nie zwracalam na niego wiekszej uwagi. W tym czasie jak go poznalam mialam takie NASTAWIENIE ze NIE CHCE MIEC CHLOPAKA I NIKOGO NIE SZUKAM. Ale jak przyszedł na impreze i dosiadł sie do nas z takim kumplem to od razu tak mi sie spodobał jakby był jakim cudem- dosłownie totalne olsnienie dostalam i akurat zaczął ze mna rozmawiac i wział numer. Umowilismy sie 2 razy ale on tylko pisal smsy NIGDY NIE ZADZWONIŁ DO MNIE. Ja normalnie zgłupialam na jego punkcie caly czas o nim mysle i chodziałam jak na prochach, na niczym nie mogłam sie skupic i zaczelo mnie juz to MECZYC!!! bo w pracy zaczelam sie mylic a jeszcze robie prawo jazdy i nie moge sie skupic na tym. Nawet myslałam zeby nauke jazdy przełożyc na pozniej. Tydzien nic sie nie odzywał a po tym czasie chciał sie ze mna widziec ale ja odmowilam bo wiedzialam ze jak go zobacze to znowu bede chodzic jak narkomanka oderwana od rzeczywistosci. Postanowilam sie tez cos wiecej sie o nim dowiedziec i wiem na 100% ze był zamieszany w kradziez samochodów i jakies wymuszenia i ma wyrok w zawieszeniu jednak dalej koleguje sie z facetem co siedział w wiezieniu. Nawet myslałam ze te informacje jakos mi pomoga wyleczyc sie z niego ale gdzie tam.. nie chce o nim myslec a jednak same mysli sie nasuwaja Wiem ze on pytał sie znajomego co tam u mnie słychac ale sam sie teraz do mnie nie odzywa w ogole nic kompletnie znaku nie daje. A problem jest stary jak swiat ze rozmum mowi mi ze to nie jest facet odpowiedni dla mnie ale emocje on budzi we mnie naprawde duze tak ze w pracy nawet nie rozumie co czytam jaki dokument nie moge jesc i troche mam juz tego dość!!!!!!!! przedtem nigdy mnie tak nie wiezło z zadnym chlopakiem owszem mialam chlopaka w liceum ale z nim to było jakos tak normalniej i nie czułam sie jak narkoman. Mam 21 lat o on 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfdfd
I pewnie w nocy marzysz o tym jak się kochacie co nie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy tego chce
Musze sie jakos opamietac bo nie chce miec klopotow w pracy bo juz sie pomyliłam w jednej sprawie. Najgorsze jest to ze on w ogole sie do mnie teraz juz 2 tygodnie nie odzywa i nie odpisał mi na smsa ale wiem ze sie wypytywal jednego znajomego czy mnie gdzies widział i co ja robie, wiem tez ze był u mnie w pracy i szwendał sie po budynku. Ale mi chodzi o to ze jak ktos sie zakocha to powinien byc szczesliwy raczej, a mnie to uczucie meczy , czuje sie taki balast i raczej chce powrocic do normalnosci ale to chyba nie bedzie łatwe I co wy myslicie o zakochaniu ktore jest dla mnie uciazliwe i takie przytłaczające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sprawa
pomyśl sobie czy ten człowiek jest ciebie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
bylam w podobnej sytuacji. poznalam chlopaka ktory wczesniej siedzial w wiezieni za granica- przemyty samochodów, narkotykow itp,itd. ale ja mu dalam szanse - nie skreslilam go z powodu jego przeszlosci. i mialam racje odizolowal sie od tego wszystkiego , zajmowal sie tylko mna i dbal o nasz zwiazek ( i tez sie martwilam bo nie pozrywal kilku znajomosci z wiezienia ) a w twoim przypadku to moze on sie teraz nie odzywa bo poprostu zwyczajnie jest mu głupio skoro chcial cie gdzies zaproscic a ty odmowilas teraz ruch nalezy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oja-T
Ja balabym sie zwiazku z osoba z przeszloscia. Nie wiadomo potem czy taka osoba sama nie wciagnie mnie w klopoty, zwykle taka przeszlosc wczesniej czy pozniej powraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy tego chce
i jeszcze jedno on mnie z jednej strony fascynuje a z drugiej sie go troche boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz już wiem
Fascynuje Cię bo to taki zakazany owoc. Dziewczyno daj sobie spokój to zwykła fascynaja erotyczna. Hormony buzują i tyle. Zawalisz przez niego pracę i prawko, zlądujesz cieżko na dupę i otrzeźwiejesz. Co Ci to da, facet może nie traktował tego tak powaznie jak Ty a na tym całym interesie to Ty będziesz stratna. Chcesz sie spotykać to ok ale nie zawalaj swojego dotychczasowego życia i nie trać poczucia rzeczywistości. Bo facet zniknie jak kamora, zauroczenie minie po miesiacu czy dwóch a Ty będziesz musiała szukać nowej pracy albo zawalisz egzamin na prawko i tylko stracisz kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×