Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szymon ka

cellulit, rozstępy---kto ich nie ma?

Polecane posty

Gość Szczękościsk
Joł dziołchy! Od 13 roku życia narzekałam na swój zad - wielki nie był, rozmiar 36/38, ale przy moim wzroście (160) i wątłych górnych partiach ciała (brak biustu, płaski brzuch itp) wyróżniał się. Męczyłam się z tym prawie do 20 roku życia i nie wiedziałam jak zadek zmniejszyć. Zmniejszył się sam, kiedy zmieniłam nawyki żywieniowe w marcu 2010. Teraz utrzymuję go dzięki zdrowej diecie i codziennej porcji ruchu. Stosuję również kremy wyszczuplająco - antycellulitowe. Teraz mam rozmiar 34/36, a czasami nawet 32 (krótkie portki z H&M)! Jestem zachwycona zmniejszonym zadkiem, wpadłam przez to w zakupoholizm, ciągle kupuję sobie spodnie, szorty i miniówki, których wcześniej w mej szafie brakowało. Do czego zmierzam: wiosną 2011 roku, kiedy zaczęłam intensywnie się gimnastykować, zauważyłam na zadku rozstępy. Na obu pośladkach, tak po bokach, tam, gdzie przed schudnięciem miałam takie brzydkie, wystające "cosie". Kremy, które w uda i zadek wcieram 2 razy dziennie, mają niby działanie antyrozstępowe, ale to i tak nie działa. Na szczęście te rozstępy są blade i powierzchowne, nie tworzą żadnych bruzd ani nic z tych rzeczy. Szczerze mówiąc, to za mniejszy, ciężko wywalczony tyłeczek, mogę płacić tymi rozstępami. Nie martwię się z ich powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstępy są blade, bo nie są już świeże ;) w innym wypadku byłyby czerwone i to wtedy kremy na rozstępy pomagają najwięcej, nie mówię, że je usuwają, ale mogę przyczynić się do zmniejszenia ich rozmiarów, głębokości itp. Sama też mam rozstępy na tyłku, jakoś się z nimi pogodziłam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mm&m
Nigdy nie miałam problemów ani z rozstępami ani z cellulitem, ale będąc w ciązy wszystko się zmieniło..niestety. Na brzuchu została pamiątka w postaci rozstępów a na udach cellulit wodny...masakra jakaś , mimo żew prowadze aktywny tryb życia cellulit ie zniknął, schudłam a on dalej jest. Przez to zaczęłam się czuc niepewnie przy mężu i w ogóle. odłożylam trochę kasy i wykonałąm zabieg redukcji cellulitu i laserowe usuwanie rozstępów w Elite. teraz nie żałuję i zapłaciła bym nawet dwa razy więcej za dobre samopoczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 16 lat i rozstępy są lekko zauważalne na udach od strony wewnętrznej, cellulit tez mam, jak idę to widać go. Jestem szczupła i nie mam pojęcia skąd to się u mnie wzięło, ale nie przeszkadza mi to aż tak bardzo, w końcu to normalna kobieca rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sforka
ważne żeby zachowywać zrównoważoną dietę i dużo ćwiczyć, pić wody i wtedy nie będzie aż tak dużego problemu. Dodatkowo masaże, i zabiegi ujędrniające. Ja korzystam regularnie z drenażu limfatycznego w klinice Medycyna Urody, kompleksowe działanie zawsze da lepsze efekty niż miesiac diety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli kogoś nie stać na zabiegi laserowe pozostają ewentualnie jakieś kremy do stosowania znalazłam ranking na stronie http://rozstepykrem.pl/ i na 1 miejscu jest produkt Dermology Stretch Mark, krem sam w sobie też nie jest tani ;/ czy ktoś może używał tego kremu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstępy pojawiły mi się gdy miałam 13 lat na plecach- początkowo 2 duże, sine, głębokie blizny. Obecnie mam 21. Jestem chuda...bardzo chuda. Mam 170 i 45kg (moja waga waha się w granicach 45-49kg i tak było zawsze. Byłam nawet u lekarza, ale wszystko ok) Moja mama poszła ze mną do lekarza, potem prywatnie do dermatologa, który powiedział, że mam zaczekać, bo może porobić mi się ich więcej...i miał rację. W wieku 15 lat na wysokości lędźwiowej pojawiło mi się jeszcze więcej tego g***a. Pośladkami aż tak bardzo się nie przejmowałam, bo z tym co mam na plecach to pikuś. Tak czy inaczej kremy nie działają, a co do laseru to UWAGA byłam w wieku 15 lat i g***o to daje. Nic nie pomogło a 1000zł poszło w błoto. Nie wiem dlaczego pojawiają mi się te rozstępy. Moja mama nie ma, siostra tez nie. Zdrowo się odżywiam, kształt ciała mam dosłownie jak modelka (wieszak) Nie wiem co mam robić. Pojawia ich się więcej. Zdecyduję się jak uzbieram kasę na kolejny zabieg...tym razem wstrzykiwania kolagenu pod skórę. Ciekawe czy coś pomoże. Nie potrafię tego zaakceptować. Moje plecy są jakby pomarszczone, a jestem w wieku, w którym powinnam czuć się piękna. Nienawidzę swojej skóry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spajka
Wystraczy odpowiednio dbać o siebie, by nie mieć ani rozstępów, ani cellulitu. Na sam cellulit polecam cellactiv - https://www.chcemyschudnac.pl/cellactiv/. Bardzo dobry i skuteczny środek, znam kilka osób które tez go stosowały i polecają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jedno i drugie. Żeby zwalczyć cellulit ćwiczę, ale na rozstępy nie pomoże nic poza zabiegami specjalistycznymi. Jestem w trakcie takien serii w klinice Krajewski gdzie swego czasu usuwałam tatuaż. JU widzę pierwsze efekty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×