Co ile zmieniacie ręcznik w łazience?

Zastanawia mnie fakt że mój chłopak zmienia go codziennie .Według mnie to lekka przesada...

1 raz w miesiacu, a zima rzadziej 1 raz na półtora miseiąca

Zazwyczaj co tydzień, bo lubię pachnące. Ale czasem zdarza się dłużej

ja zmieniam co 3-4 dni.Czasm częściej jak się pobrudzi bardziej.

średnio raz na miesiąc

do twarzy najczesciej co 2 dni, a taki duzy kapielowy raz na tydzien

Chodzi mi oczywiście o ten swój osobisty a nie np do rąk .On swój osobisty którym wytrze sie tylko raz daje do prania.Tłumacze mu że raz w tygodniu wystarczy zmienićbo niby jak wytrze czyste ciało raz to przepraszam bardzo aleniemam na tym ręcznika zbyt wiele bakterii by dacgo do kosza do prania.Pozatym ma bardzo ładne zadbane ciało bez jakiejs krostki czy dermatozy więc na pewno nie musi zmieniac go codziennie.Upiera sie że tak sie robi w hotelach-tzn codziennie daje sie osobie przebywającej w apartamencie nowy ręcznik ...

a do nog? a do rak? a do tyłka?co ile zmieniasz?

cos Ci nie pasuje?

Raz na miesiąc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chyba żartujecie:/

co tydzień lub dwa

no własnie nie pasuje....a gdzie reszta recznikow? a te reszte co ile zmienasz?

co 3,4 dni z tym raz na miesiac to chyba przesada...

co tydzien..albo dwa..

? przeciez codzoennie sie chyba nie kapiesz co?!

tyle osob sie tu wypowiada, a Ty przypieprzasz sie wlasnie do mnie? Napisalam co mialam napisac i chyba wystarczy

no chyba wiekszosc z nas sie kapie codziennie. najlepiej uzywac bialych recznikow ;)

Ręce i inne członki mi opadły z wrażenia:D-CYT: "1 raz w miesiacu, a zima rzadziej 1 raz na półtora miseiąca" najlepiej wcale nie zmieniać, latem można się wietrzyć na balkonie...

ja sie kąpie codziennie a raczej biorę prysznic,latem nawet KILKA razy dziennie:-)

przestancie pisac ze sie kapiecie codziennie a niektorzy kiedys pisali ze nawet 2 albo i 3 czy 4 razy dziennie sie kapią...to chyba na sranie czasu nie macie nwet

no żes kurwa:-oCo w tym dziwnego,że w takie upały ktoś weźmie prysznic 2 lub 3 rayz dzinnie?Prysznic trwa 3 minuty wiec na sranie też mam czas:-P

no jak ty bierzesz prysznic w ciagu 3 minut to chyba nawet namydlic sie nie zdążysz w tym czasie....hahaha dobre, prysznic w 3 minuty!!!!Moj prysznic trwa conajmnije 10 minut,,,conajmniej!!!!

ja często biore prysznic trwajacy 3 minuty to jest wejsć do kabiny, puscić wodę , kapnąć zel na dłoń, rozetrzec na pianę, namydlic ciało , spłukać co tu ma niby dłużej trwac ? recznik zmieniam różnie, ale tak mniej wiecej raz na tydzień

z tymi 3 minutami, bo w takim czasie to nawet pizdy dobrze nie umyjesz

aż tak brudna nie jestem aby szorować się 10 minut:-P

wiesz,, ja "pizdę" myję na tyle często, że nie gromadzi mi się tam zatrważająca ilosć brudu jak być może u ciebie - dlatego jej mycie nie zajmuje mi dużo czasu

:-D:-D:-D

nie mówie , ze zawsze trwa to 3 minuty, bo zwykle trwa więcej - bo fajnie jest postac pod prysznicem ale jak trzeba byc gotowym w 3 minuty, to nie ma problemu

bo w tak krotkim czasie jak 3 min to niestety ale nie domyjesz jej,skoro tak szybko sie myjesz to...rozchyl wargi i zajrzyj sobie tam a sie przekonasz ile tam masz syfu, nawet o tym nie wiesz

tez lubie czasem dłużej brac prysznic ale w takie upały lepiej brać codziennie po 3 prysznice po 3 minuty niz jeden 10 minutowy raz na 3 dni a ręcnzik zmieniac co dwa miechy:-o