Co ile zmieniacie ręcznik w łazience?

3 minuty na prysznic w ciągu dnia w zupełości wystarczą. Co innego gdyby ktoś napisał, że kąpiel w wannie tyle trwa:)

kapiel w wannie może u mnie trwać nawet godiznę dlatego wolę prysznic,poza tym kto wysiediz w taki skwar godiznę w gorącej wodzie:-o

a kto wlewa do wanny gorąca wode w taki skwar??? zastanow sie

nawet jak komuś 3 minuty na prysznic nie wystarczą to 10 minut rano na prysznic,10 minu po poludniu lub wiecozrem nie zbaiorą na tyle czasu aby nie miec czasu na inne rzeczy:-PDoba jest dluga;)

nie ma tam syfu nie każdy jest taki jak ty

znam takich którzy wlewają:-P

mniszka teraz juz nie masz bo od momentu mojego ostatniego wpisu długo cie nie było bo..ogladałas swoja pochwe i usuwalas stamtad syf..buahaha

"przestancie juz pieprzyc" to głupia prowokatorka:-oNie odpisujcie jej bo NIC do niej nie dociera:-P

zgadzam się z powyższą opinią:)

? no to chyba z takiego powalonego srodowiska jak ty

ty nie musiałaś nigdzie isć , w pipie grzebiesz na bieżąco, a co zbierzesz, to wycierasz o krzesło

buahahahahahahahahah:-D

ok,nie odpisujemy tej debilce i lekceważymy jej żenujące wypociny:-o

tylko smierdzi od nich na kilometr,,,i tylko żla sie ,:jak sie pozbyc grzyba,,ratunku, pomocy włają, buahahaha syfiary 3 minutowe

HAHA ALE DOBRE

poszły na 3min prysznic

a nie kto sie moczy i jak długo ;p

jakis chłopak pisał na forum ze jego dziewczyna taka czyscioszka niny, prysznic 2 razy dziennie, a w pochwie po myciu ma biały nalot, hahaha, zajrzyjcie sobie w cipy po 3 min, prysznicu, i zeskrobcie sobie ten nalot

najrzadziej co tydzien zmieniam a prysznic codziennie rano z myciem wlosow. a potem prysznic albo kapiel. chociaz prysznic o wiele szybszy bo w kapieli to tez siedze min godzine bo zwykle sobie wtedy czytam gazetki jeszcze i swieczki zapalam i jeszcze wczesniej to moj maz przynosil mi drinka i tak sobie relaksowalam sie po godzinie a tez mi sie zdarzaja prysznice kilku minutowe. jak np. w ciagu dnia mi strasznie goraco to dla ochlody i odswiezenia. i tez nie zajmuje mi mycie swojej ... 3 min. :P

spokojna wasza rozczochrana. nalotow nigdy po prysznicach nie mam. nawet po tych krotkich :P jak ktos nie umie sobie psitki umyc to juz nie jest wina dlugosci prysznica tylko umiejetnosci takiej osoby. bo to ze ktos sie tam niedokladnie myje to to ze ta osoba spedzi nawet 30 min pod prysznicem tego nie zmieni. woda splynie a osad zostanie. zastanowcie sie co za bzdury piszecie :D

nie zmieniaj nickow, piszesz w imieniu kilku osob, ..co za zenada

pisze za siebie. moze ty masz rozdwojenie albo roztrojenie. ja pisze za siebie.

co to w ogóle za pytanie....każdy zmienia jak mu pasuje, ja średnio raz na tydzień.....

srednio raz na tydzien zmieniam, a prysznic biore 5 albo i nawet 6 czy 7 razy dziennie po 3 minuty

a czasem nawet w 1 minucie sie zmieszcze jak biore prysznic

codziennie najpierw ja, pozniej reszta rdzony i recznik do prania czasami takich recznkow dziennie ma kilka grzech prac za czesto???

u mnie ja mam swoje dwa (jeden do wlosow bo jak wychodze to sobie zwijam w turban i drugi do wytarcia reszty ciala) i moje kochanie ma jeden. poza tym jest jeszcze maly reczniczek do rak i ten z dwa razy na tydzien wymieniam

a grzech to raczej nie prac tylko sie potem takim brudnym wycierac.

jak ktos sie myje 5 razy dziennie , to to juz nie jest normalne podejrzewam nerwice natrectw