Jest mi potwornie wstyd przed sasiadami,co robic?

Ehhh,jestem w ciazy,maz wyzywa mnie od kurw na caly glos,dzisiaj nie wytrzymalam tez krzyknelam "ty,h...." i wyszlam z domu-akurat wyszla tez sasiadka i specjalnie zazartowala do meza,przeklinajac. Jest mi glupio ,ze to uslydszeli....:(

P.i.e.r.d.o.l.o.n.y margines.

ciagle sie klocimy

J wiem czy jestem marginesem? Mamy studia,pieniadze...tylko maz mi zwariowal...

przec CH !!!

wszystko :P

to fajnego masz meza jak cie tak ladnie wyzywa...a moze sobie zasluzylas na to wyzwisko? kurde jakby mnie tak chlopak wyzwal to by mnie wiecej na oczy nie zobaczyl...

wiem,zdrowie to podstawa..

tak, zdecydowanie powinna krzyknac przez CH nastepnym razem. No co za glupota, przedmowczyni-pomaranczko, serio tak zero w Tobie empatii?

może cię przygarnę ale nie lubię jak kobieta mnie wyzywa bo ja sam kobiet nie wyzywam, jak wyglądasz ?

że zgodziłaś się zostać jego żoną? Myślałaś, że po ślubie się zmieni na lepsze? Przecież chyba go znałaś jakiś czas przedtem i wiedziałaś na co go stać. I jeszcze dziecko... Współczuję ale "widziały gały co brały"

ma stwierdzona schizofremie i zespol thourette...ostatnio o malo mnie nie udusil i nie wypchnal przez balkon.w tej chorobie szybko zapomnina co robil,ze mnie krzyczal..

w sumie nie wiemy co krzyknęła, może "huncwocie"...

z tym zespołem turota to podszyw?

A przed samą sobą nie jest ci wstyd? Że twój mąż nie ma dla ciebie szacunku, że cię tak traktuje? Ani nie masz szacunku dla siebie, że na to pozwalasz? Jaki dacie przykład dziecku, którego się spodziewasz?

Jestem w 7 miesiacu ciazy,meza choroba rozwinela sie bardzo szybko..

porozmawiaj z mezem, moze cos zmiensz, bo inaczej bardzo biedne bedzie wasze dzicko., no i wy takze

to nie podszyw to prawda,cierpi na ta chorobe

no to problemem jest nie że wyzywa ciebie ale że wykrzykuje bez powodu i bezwolnie niecenzuralne słowa, i że jest nieobliczalny wobec tego nie jest to kwestia wychowania, waszych relacji w związku, nie kwestia w której zwykli ludzie mogą coś doradzić, tylko problem leczenia psychiatrycznego

hmm widzę że strasznie ci się nudzi, żeby tak durne prowokacje wymyslać. Nie żartuj sobie w ten sposób